Rynki w strachu przed wirusem
Tygodniowy przegląd rynków towarowych
Data opublikowania : 03.02.2020 (15:25)
Co to był za tydzień, i co to był za miesiąc dla rynków towarowych! Trzy istotne wydarzenia spowodowały, że początek 2020 r. to istny rollercoaster. Na początku stycznia pojawiły się napięcia geopolityczne na linii Waszyngton – Teheran; następnie podpisano porozumienie w sprawie handlu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami; wreszcie, co najważniejsze, wybuch epidemii koronawirusa w Chinach wzbudził obawy dotyczące jej kosztów, zarówno w wymiarze ludzkim, jak i ekonomicznym.

Po mocnej końcówce 2019 r. indeks towarowy BBG, ze stratą 7%, może odnotować najgorszy miesiąc od grudnia 2018 r. Zaledwie 3 z 22 surowców wchodzących w skład indeksu, przede wszystkim cukier i złoto, wykazują wzrost; najgorsze wyniki odnotowują kawa i olej opałowy.
Tabela wyników pokazuje, że w styczniu największe straty odnotował sektor energetyczny. Łagodna zima na półkuli północnej spowodowała, że gaz ziemny znalazł się pod presją ze względu na brak popytu. Równocześnie ropa naftowa straciła wszystkie zyski z grudnia po ograniczeniu produkcji przez OPEC+ oraz z początku stycznia, kiedy napięcia pomiędzy Iranem a Stanami Zjednoczonymi zapewniały wsparcie dla cen. Chiny, największy światowy importer ropy naftowej, najprawdopodobniej odnotują zahamowanie popytu na paliwo, ponieważ samoloty są uziemione, a działalność gospodarcza wykazuje chwilowe spowolnienie.
Po trzech tygodniach wyprzedaży notowane na giełdzie w Chicago kontrakty terminowe na soję poszły w dół o niemal 9%, a fala optymizmu po zawarciu porozumienia w sprawie handlu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami szybko osłabła. Ogólnie negatywny miesiąc dla amerykańskich produktów rolnych upłynął pod znakiem słabnącej wiary, że Chiny zapewnią lub będą w stanie zapewnić obiecany wzrost popytu na te towary. Zakłócenia łańcuchów dostaw w Chinach w związku z koronawirusem oraz prognozy rekordowych zbiorów w Brazylii doprowadziły do spadku cen. Wydarzenia te wykazały ponadto konieczność utrzymania konkurencyjnych cen amerykańskich produktów rolnych, aby przyciągnąć zagranicznych nabywców.
Metale przemysłowe również padły ofiarą gwałtownej zmiany nastrojów na rynku: optymizm z początku roku wygasł po uwzględnieniu w wycenach konsekwencji koronawirusa. Zarówno ruda miedzi, jak i żelaza w znacznym stopniu uzależniona jest od chińskiego popytu i znalazła się w oku cyklonu po wprowadzeniu przez Chiny ograniczeń dla podróżnych i nakazie przedłużenia obchodów chińskiego Nowego Roku. Na ponure prognozy wpłynęły również najnowsze raporty wykazujące spadek produkcji w Stanach Zjednoczonych i w Niemczech. Najważniejszym pytaniem na rynku jest jednak to, kiedy wirus znajdzie się/może znaleźć się pod kontrolą i jak długo zamknięte będą chińskie fabryki w związku z zakazem podróży i przedłużeniem świąt.
W efekcie tych wydarzeń miedź ponownie stała się preferowaną krótką pozycją, ponieważ fundusze makro chcą się zabezpieczyć przed globalnym spowolnieniem zapoczątkowanym przez Chiny. W ujęciu ogólnym pozycja netto funduszy hedgingowych w ciągu ostatnich miesięcy zbliżyła się do neutralnego poziomu. Kiedy zatem nastąpiła gwałtowna przecena ropy naftowej spowodowana likwidacją długich pozycji po tym, jak uwaga rynku z zakłóceń podaży przerzuciła się na obawy o popyt, miedź odnotowała wzrost krótkiej sprzedaży. Może to przyczynić się do stosunkowo silnego ożywienia – w kontekście pokrywania krótkich pozycji – kiedy zagrożenie związane z wirusem wygaśnie.
Po 12 sesjach strat miedź HG powróciła do poziomu kluczowego wsparcia tuż poniżej 2,50 USD/lb, czyli obszaru, od którego rynek odbił się dwukrotnie, w 2017 i 2018 r.
Złoto, metal preferowany w czasach wysokiej niepewności, w ostatnich tygodniach odnotowywało zaskakujące problemy jak na aktywo bezpiecznej przystani. W tym okresie wydarzenia zapewniające wsparcie, takie jak spadek rentowności światowych obligacji i światowych akcji, czy wzrost oczekiwań dotyczących przyszłych cięć stóp przez FOMC, zdołały umocnić cenę zaledwie o niecałe 2%.
Pomimo braku aprecjacji popyt na oparte na złocie fundusze notowane na giełdzie był w tym okresie duży. Ogólny wolumen osiągnął poziom 2 571 ton (źródło: Bloomberg), a obecnie plasuje się zaledwie o 1,5 tony poniżej ostatniego rekordowego poziomu z grudnia 2012 r. Brak reakcji wynikał z faktu, iż inwestorzy dysponowali już większą liczbą długich pozycji, a także z obaw przed zahamowaniem kupna w Chinach.
Mimo iż z różnych powodów podtrzymujemy pozytywną prognozę na 2020 r., rynek kolejny raz może być narażony na drobną korektę. Dopóki nie nastąpi pogorszenie doniesień związanych z wirusem, doprowadzając do dalszego osłabienia na giełdzie, potencjał wzrostu w perspektywie krótkoterminowej najprawdopodobniej pozostanie ograniczony. Zwiększa to ryzyko korekty w dół w przypadku pokonania ostrej linii trendu z połowy grudnia.
Ropa naftowa może odnotować największą miesięczną stratę od maja ubiegłego roku, a po dwóch tygodniach nieustającej przeceny cena ropy Brent spadła niemal do najniższego poziomu od czterech miesięcy. Po drodze zniwelowała wszystkie zyski odnotowane po decyzji OPEC+ z 6 grudnia w sprawie ograniczenia produkcji oraz po wzroście napięcia na Bliskim Wschodzie na początku stycznia. Przecenę przyspieszyła najprawdopodobniej redukcja zleceń zwyżkowych przez fundusze hedgingowe. W okresie od początku grudnia do 21 stycznia fundusze hedgingowe nabyły niemal 100 mln baryłek ropy Brent. Całkowitym zaskoczeniem był dla nich nieoczekiwany zwrot sytuacji w postaci potencjalnych zakłóceń w Libii i na Bliskim Wschodzie oraz wpływ koronawirusa na popyt na paliwo.
Wzrost akcji spółek paliwowych i ryzyko zahamowania popytu w nadchodzących miesiącach mogą uniemożliwić wzrost cen ropy w najbliższym czasie. W Stanach Zjednoczonych akcje spółek benzynowych osiągają kolejne maksima, natomiast w Azji marża rafineryjna paliwa lotniczego spadła w okolice czteroletniego minimum. Według prognoz S&P Global Platts Analytics, w ciągu najbliższych dwóch-trzech miesięcy popyt na ropę spadnie o 200 000 b/d. Jeżeli jednak koronawirus okaże się równie groźny, co SARS w 2003 r., popyt na ropę spadnie o 700 000-800 000 b/d, co stanowi ponad połowę przewidywanego na 2020 r. wzrostu popytu.
OPEC, coraz bardziej sfrustrowana ostatnią zapaścią, jest gotowa zapewnić wsparcie cenom ropy poprzez przedłużenie okresu ograniczonej produkcji, a być może nawet dokonanie jeszcze większych cięć. Na razie rynek będzie nerwowo reagował na jakąkolwiek eskalację zagrożenia wirusem w Chinach i na świecie. Z perspektywy technicznej, wsparcie znajduje się obecnie w rejonach 56 USD/b, czyli na obszarze, od którego cena ropy Brent odbiła się dwukrotnie, w sierpniu i w październiku ubiegłego roku.
Źródło: Ole Hansen, szef działu strategii rynków towarowych, Saxo Bank

Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...

Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...

Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...

Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...

Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...

Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...

Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...

Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...

Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...

Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...

Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...

W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...

Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...

Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump...

Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych...

Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS”...