Zyskowny system - okres czasowy

[silveRbull]

Witam

Widzę że myślimy podobnie. To nie patterny zarabiają, tylko Money Management. Tak na dobrą sprawę to sygnały generować możemy za pomocą rzutów kostką, ale dopiero odpowiednio dobrany MM sprawia że w dłuższym okresie wychodzimy na swoje. Natomiast czy 100 transakcji wystarczy...? Napewno jest to dobry krok w kierunku profesjonalnego inwestowania. Według mnie MM daje ci tą gwarancję, źe po 101 transakcji nie nastąpi 50% obsunięcia kapitału.

Myślę też, że pewne nieporozumienia mogą wynikać z tąd, że każdy inaczej rozumie system. Napewno niezgodzę się z tym, że system to tylko psychologia. Co innego system, a co innego predyspozycje psychiczne do korzystania z dobrodziejstw systemu. Psychologia co prawda idzie w parze z systemem, ale to już inna dyskusja.

System tak na dobrą sprawę to czysta matematyka - można go ostatecznie sprowadzić do jakiegoś tam wzoru i wyświetlić na wykresie. Tam nie ma miejsca na ludzkie humory. Albo działa, albo nie. Jeżeli masz odpowiednią wiedzę to wszystkie back-testy nawet od początku lat 90-tych możesz umieścić w arkuszu kalkulacyjnym a on pokaże ci rezultaty w ciągu minuty.

A zatem jeżeli mamy coś testować, to musimy wpierw wiedzieć jak i co testujemy. Dogłębne zrozumienie mechaniki metody testującej oraz systemu jest tutaj istotne, bo jeżeli testy wypadną negatywnie, to wcale nie musi być wina systemu tylko źle dobranych parametrów. Wtedy trzeba coś pozmieniać, zoptymalizować i ponownie sprawdzić czy przynosi odpowiednie rezultaty finansowe. Robimy to tak długo, aż uzyskamy zadowalające wyniki. Jeżeli masz odpowiednią metodę to może ci to zająć nawet 10 minut.


Pozdrawiam

[Adrianoforex]

Ja poszedłbym nawet jeden krok bardziej do przodu. Wielu z was wpadło juz na trop systemu, który przynosi profity. Ale własnie dobór odpowiedniego moim zdaniem MM uczyniłby ten system zyskownym na długo. Potem zawsze pojawiają się błędy nieomylności, błedy związane z próbami wyprzedzania systemu z jego sygnałami. Wielu czuje się, że juz złapało Pana Boga za nogi. Wtedy ważna staje się psychika, aby zejść na ziemię i zacząć trzymać się systemu.