Wszystkie pytania dozwolone-Dla początkujących Forexowców
Jak to jest z tymi spreadami?
Witajcie!
Jak wiadomo zazwyczaj najlepszą porą do gry na EUR/USD jest moment kiedy sesje w tych regionach są aktywne. Rynek jest wtedy najpłynniejszy przez co spready są najmniejsze. Nie rozumiem zatem, dlaczego dla pary AUD/JPY analogicznie najlepszą porą nie jest sesja azjatycka. Z mojej obserwacji wynika, że spready dla tej pary są najlepsze w sesji europejskiej, a powinno być na odwrót. Przecież w końcu jak u nas jest noc, to w Australii i Japonii banki są pootwierane więc na logikę wtedy powinna być największa płynność.
Jak wiadomo zazwyczaj najlepszą porą do gry na EUR/USD jest moment kiedy sesje w tych regionach są aktywne. Rynek jest wtedy najpłynniejszy przez co spready są najmniejsze. Nie rozumiem zatem, dlaczego dla pary AUD/JPY analogicznie najlepszą porą nie jest sesja azjatycka. Z mojej obserwacji wynika, że spready dla tej pary są najlepsze w sesji europejskiej, a powinno być na odwrót. Przecież w końcu jak u nas jest noc, to w Australii i Japonii banki są pootwierane więc na logikę wtedy powinna być największa płynność.
To że jest waluta danego kraju nic nie znaczy. Gra sę na tym gdzie jest największa płynność z reguły. Największa płynność jest kiedy jest najwięcej "użytkowników". Zerknij sobie na otwarcie poszczególnych sesji a będziesz wiedział kiedy najmniej ludzi spi (a najwięcej działa).psV pisze:Przecież w końcu jak u nas jest noc, to w Australii i Japonii banki są pootwierane więc na logikę wtedy powinna być największa płynność.
http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... php?t=9368
3 największe giełdy to:
1. Nowy Jork 8:00 do 16:00
2. Japonia 19:00 do 3:00
3. Londyn 3:00 do 8:00
Więc widać wyraźnie w których godzinach jest największa płynność.
Czy dlatego że jesteś z polski grasz tylko na parach z PLN? (pytanie ret.)psV pisze:Nie rozumiem zatem, dlaczego dla pary AUD/JPY analogicznie najlepszą porą nie jest sesja azjatycka.
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
no to ja też mam proste pytaniebartek pisze:a jeszcze trochę rozwijając :

konto w USD @ S EURUSD sprzedajesz EUR czy USD ?bartek pisze:sprzedajesz np. daną parę walutową
konto w USD @ L EURUSD sprzedajesz EUR czy USD ?L= Long= Pozycja długa=kupujesz np. daną parę walutową
konto w EUR @ S EURUSD sprzedajesz EUR czy USD ?
konto w EUR @ L EURUSD sprzedajesz EUR czy USD ?
tak dla sprawdzenia..


R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)
Mógł by mi ktoś wyjaśnić co to jest "współczynnik R"Musisz wiedzieć, że nawet mając 90% skuteczności możesz na forex tracić.
Możesz mieć 30% skuteczności i możesz zarabiać.
Przewaga siedzi w psychice i odpowiednim współczynniku R.
pozdrawiam
Poszperałem trochę. Nie znalazłem dokładnej definicji.Z podanych przykładów wnioskuje ,ze jest to średni rezultat na 100 transakcji? Jeżeli tak nie jest to czy mógł by mnie ktoś poprawić?
Ostatnio zmieniony 13 cze 2010, 12:47 przez moreno, łącznie zmieniany 1 raz.
R czyli RR innymi słowy współczynnik zysk/strata.moreno pisze:Mógł by mi ktoś wyjaśnić co to jest "współczynnik R"Musisz wiedzieć, że nawet mając 90% skuteczności możesz na forex tracić.
Możesz mieć 30% skuteczności i możesz zarabiać.
Przewaga siedzi w psychice i odpowiednim współczynniku R.
pozdrawiam
np. Jeśli RR mamy 5:1 to jedno TP niweluje nam stratę 5 SL, czyli współczynnik bardzo korzystny, gdyż możemy mieć niską skuteczność, a i tak zarobimy.
Jeśli mamy 1:5 to jedno SL niweluje nam zysk z 5 TP, współczynnik bardzo niekorzystny, gdyż musimy mieć bardzo duża skuteczność trafień.
Rzeczą, którą najtrudniej w świecie zrozumieć, jest podatek dochodowy.
Albert Einstein
Albert Einstein