Mamy x ostatnich świec. Wywalamy wszystkie których zasięg pipsowy open-close jest mniejszy niż y. Pozostałe świece dzielimy na dwie grupy. Wzrostowe i spadkowe. Z tych świec w każdej z grup liczymy średni zasięg pipsowy open-close.
Chyba tyle. Dość prosty pomysł. Czy są jacyś chętni do podjęcia się tego zadania
?
Jak wymyślę zasady interpretowania to zapiszę ale mi się podoba. 
Chyba wiadomo o co chodzi. Czerwona na górze - spadki, pod żółtozieloną - wzrosty. Po krótkich (2,5 minutowych testach) fajne są ustawienia. Świeczki: 50 zasięg 15.