
http://www.astronomia.biz.pl/teorie.html
Jeden z modeli powstawania struktury wszechświata to teoria fraktalna. Fraktale są obiektami samopodobnymi, co oznacza, że w dowolnej skali wyglądają w zasadzie tak samo. Zgodnie z podejściem fraktalnym wiele poziomów struktury, od galaktyk do gromad i supergromad, powstało jednocześnie. Wyłanianie się supergromad jest więc przejawem tego samego mechanizmu, który doprowadził do powstania galaktyk, tyle że w większej skali.
Uważam, że wykresy powstają w podobny sposób jak powyższa teoria. Oczywiście w praktyce nie jest to takie proste.
Dlatego używam Fibo na swój sposób i jeśli się nie mylę, to będzie dobrze.
Założenie jest proste. Wykresy na Forex są fraktalami, czyli mając małą strukturę wykresu możemy "wyobrazić" sobie jak będzie wyglądała reszta. Podobno wystarczy do tego jedna świeca, która rozpoczyna dany trend. Może to być więcej świec, może jeszcze coś innego. Uważam, że mając prawidłowo wyznaczony początek - czyli moment startowy danego trendu jesteśmy w stanie wyznaczyć jego... koniec. I w tym celu zawieszając w specyficzny sposób popularne FIBO - czyli mierząc od 0-100, to jego dalsze częsci (fiba 161.8, 261.8 i 423) pokazują nam dalszy ruch.
Czy to działa? Jeśli się w to uwierzy i użyje dużo wyobraźni - to tak.
Kluczem jest właściwe wyznaczenie naszego "momentu startowego".
A jak nie wyjdzie no cóż - skończy jak większość innych dzienników tutaj
