Dlaczego wyzerowałem konto?
-
- Maniak
- Posty: 1607
- Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51
Dlaczego wyzerowałem konto?
Witam,
zgodnie z moimi psychologicznymi guru muszę zapisać moje błędy, które doprowadziły do porażki, przeanalizować je i wyciągnąć wnioski.
Niech dołączony obrazek powie wszystko za siebie (nie mam nawet za co otworzyć 0.01 lota, muszę albo dokapitalizować, zwiększyć dźwignię na 1:500 lub zamknąć to konto i za tą resztkę kupić sobie ćwiartkę taniej gorzały).
Jak wiadomo, winny nie jest tutaj system, broker, przyjęta strategia lecz człowiek i jego ułomna psychika. Tyle o tym czytałem ale póki człowiek tego nie poczuje na sobie to nie zrozumie.
A teraz błędy, których mam świadomość:
1. Spekulacja zbyt dużą stawką, zamiast zostać przy 0.02/0.04 lota zacząłem jechać na 0.06 i 0.10 lota "bo mi dobrze szło".
2. Zacząłem mieszać parami, jak miałem podobne sygnały UP na (przykładowo) NZDUSD i GBPNZD to głupiałem. Niby i tu i tu UP to jeden jest fałszywy albo chwilowy ale który?
3. Brak umiejętności brania zysków - stawiam TP ale za daleko do możliwego ruchu ceny. Albo nie stawiam TP (bo kurs może daleko polecieć), leci daleko następnie robi zawrotkę i leci do mojego SLa.
4. Przestawianie SLa głębiej w korektę "bo cena musi oddychać", zazwyczaj ten jej oddech kończy się smrodem bo skoro jest impuls wsteczny do mojego przewidywania to i tak mnie wybije prędzej czy później.
5. Granie każdego sygnału jaki tylko zobaczyłem lub sobie ubzdurałem. Nie potrafię jeszcze wybierać tych rodzynek do grania. Dochodziło do tego, że ledwo w menu start kliknąłem na MT4, platforma ledwo połączyła się, rzut oka na wykres i już miałem otwarte sell lub buy, bo przecież "nie mogą jechać bez mnie!"
6. Nie potrafię jeszcze rozróżnić kiedy rynek nadaje się do spekulacji w mojej strategii, czyli jest na tyle trendowy, żeby ruszyć się w konkretnym kierunku a nie szarpać się góra dół ze zmiennymi sygnałami co chwilę.
7. Największy błąd, który praktycznie doprowadził do wyzerowania konta co też pięknie widać na wykresie kapitału (wolumen+spadki) czyli wściekła chęć natychmiastowego odegrania się. Tutaj mnie najbardziej boli, nawet gdybym został przy tym 0,06 lota to myślę, że spokojnie doleciałbym dalej do 1000 PLN GDYBYM wyłączył platformę i dał odpocząć moim neuronom i psychice. A tutaj było tak, że jak straciłem to otwieramy nową po lepszej cenie, znów leci w dół, to jeszcze raz bo przecież muszę odrobić te moje straty i przecież dobrze założyłem, dokąd ma cena polecieć. Wiąże się z tym granie na danych ekonomicznych "bo wtedy jest zmienność", niestety to taka zmienność, która daje i odbiera bo ciężko wtedy przewidzieć kierunek ceny i jej możliwy ruch. Zazwyczaj pozycje są wtedy "z dup.y". Z tym overtradingiem i odegraniem się jest mi najtrudniej walczyć i to powoduje największą stratę.
8. Nie otwierać pozycji na telefonie!!! Nie mam jak narysować sobie wsparć i oporów. Nie widzę rynku w szerszej perspektywie, "nie czuję" go wtedy. Źle ustawiam wtedy stopa, mt4 dla androida nie przelicza pipsów na kasę i muszę to robić "na szybko".
Co muszę poprawić:
1. Odejść od platformy jak pojawi się chęć odegrania przy drugiej stracie pod rząd. Nawet wymyśliłem granicę straty na 5% depozytu dziennie, wtedy należy wyłączyć trading w cholerę i zająć się czymś innym.
2. Brać zyski w odpowiednim momencie. Rozróżnić kiedy ten rynek ma szansę pójść dalej a kiedy nie. (tylko jak to kurde zrobić?)
3. Nie spekulować przez telefon.
4. Po otwarciu wykresu przestudiować go, narysować aktualne poziomy, popatrzeć na to M15 i H1 z szerszej perspektywy. Spróbować wczuć się w rytm rynku.
5. Nie spekulować na danych ekonomicznych. Nie otwierać pozycji "z dup.y".
6. Nie przestawiać raz ustawionego dobrze SLa.
7. Wybierać tylko porządne setupy, dające największe prawdopodobieństwo sukcesu.
8. Nauczyć się czekać na odpowiedni setup.
9. Zniszczyć overtrading.
10. Skupić się na max. 2 słabo skorelowanych parach przy jednej strategii.
10. Pilnować dyscypliny jw.!
Jak widzicie nie są to żale na ujemną strategie, brokera oszusta czy grubasów z pejsami na WallStreet. To są zarzuty wobec samego siebie o brak dyscypliny i nieumiejętność czytania wykresu.
Ot to póki na tyle. Teraz ten post tu zostanie, nie zgubi się, nie będę mógł udać, że nie pamiętam o nim.
Teraz możecie hejtować, wyśmiewać, użalać się, szydzić itp. itd.
Pozdrawiam.
zgodnie z moimi psychologicznymi guru muszę zapisać moje błędy, które doprowadziły do porażki, przeanalizować je i wyciągnąć wnioski.
Niech dołączony obrazek powie wszystko za siebie (nie mam nawet za co otworzyć 0.01 lota, muszę albo dokapitalizować, zwiększyć dźwignię na 1:500 lub zamknąć to konto i za tą resztkę kupić sobie ćwiartkę taniej gorzały).
Jak wiadomo, winny nie jest tutaj system, broker, przyjęta strategia lecz człowiek i jego ułomna psychika. Tyle o tym czytałem ale póki człowiek tego nie poczuje na sobie to nie zrozumie.
A teraz błędy, których mam świadomość:
1. Spekulacja zbyt dużą stawką, zamiast zostać przy 0.02/0.04 lota zacząłem jechać na 0.06 i 0.10 lota "bo mi dobrze szło".
2. Zacząłem mieszać parami, jak miałem podobne sygnały UP na (przykładowo) NZDUSD i GBPNZD to głupiałem. Niby i tu i tu UP to jeden jest fałszywy albo chwilowy ale który?
3. Brak umiejętności brania zysków - stawiam TP ale za daleko do możliwego ruchu ceny. Albo nie stawiam TP (bo kurs może daleko polecieć), leci daleko następnie robi zawrotkę i leci do mojego SLa.
4. Przestawianie SLa głębiej w korektę "bo cena musi oddychać", zazwyczaj ten jej oddech kończy się smrodem bo skoro jest impuls wsteczny do mojego przewidywania to i tak mnie wybije prędzej czy później.
5. Granie każdego sygnału jaki tylko zobaczyłem lub sobie ubzdurałem. Nie potrafię jeszcze wybierać tych rodzynek do grania. Dochodziło do tego, że ledwo w menu start kliknąłem na MT4, platforma ledwo połączyła się, rzut oka na wykres i już miałem otwarte sell lub buy, bo przecież "nie mogą jechać bez mnie!"
6. Nie potrafię jeszcze rozróżnić kiedy rynek nadaje się do spekulacji w mojej strategii, czyli jest na tyle trendowy, żeby ruszyć się w konkretnym kierunku a nie szarpać się góra dół ze zmiennymi sygnałami co chwilę.
7. Największy błąd, który praktycznie doprowadził do wyzerowania konta co też pięknie widać na wykresie kapitału (wolumen+spadki) czyli wściekła chęć natychmiastowego odegrania się. Tutaj mnie najbardziej boli, nawet gdybym został przy tym 0,06 lota to myślę, że spokojnie doleciałbym dalej do 1000 PLN GDYBYM wyłączył platformę i dał odpocząć moim neuronom i psychice. A tutaj było tak, że jak straciłem to otwieramy nową po lepszej cenie, znów leci w dół, to jeszcze raz bo przecież muszę odrobić te moje straty i przecież dobrze założyłem, dokąd ma cena polecieć. Wiąże się z tym granie na danych ekonomicznych "bo wtedy jest zmienność", niestety to taka zmienność, która daje i odbiera bo ciężko wtedy przewidzieć kierunek ceny i jej możliwy ruch. Zazwyczaj pozycje są wtedy "z dup.y". Z tym overtradingiem i odegraniem się jest mi najtrudniej walczyć i to powoduje największą stratę.
8. Nie otwierać pozycji na telefonie!!! Nie mam jak narysować sobie wsparć i oporów. Nie widzę rynku w szerszej perspektywie, "nie czuję" go wtedy. Źle ustawiam wtedy stopa, mt4 dla androida nie przelicza pipsów na kasę i muszę to robić "na szybko".
Co muszę poprawić:
1. Odejść od platformy jak pojawi się chęć odegrania przy drugiej stracie pod rząd. Nawet wymyśliłem granicę straty na 5% depozytu dziennie, wtedy należy wyłączyć trading w cholerę i zająć się czymś innym.
2. Brać zyski w odpowiednim momencie. Rozróżnić kiedy ten rynek ma szansę pójść dalej a kiedy nie. (tylko jak to kurde zrobić?)
3. Nie spekulować przez telefon.
4. Po otwarciu wykresu przestudiować go, narysować aktualne poziomy, popatrzeć na to M15 i H1 z szerszej perspektywy. Spróbować wczuć się w rytm rynku.
5. Nie spekulować na danych ekonomicznych. Nie otwierać pozycji "z dup.y".
6. Nie przestawiać raz ustawionego dobrze SLa.
7. Wybierać tylko porządne setupy, dające największe prawdopodobieństwo sukcesu.
8. Nauczyć się czekać na odpowiedni setup.
9. Zniszczyć overtrading.
10. Skupić się na max. 2 słabo skorelowanych parach przy jednej strategii.
10. Pilnować dyscypliny jw.!
Jak widzicie nie są to żale na ujemną strategie, brokera oszusta czy grubasów z pejsami na WallStreet. To są zarzuty wobec samego siebie o brak dyscypliny i nieumiejętność czytania wykresu.
Ot to póki na tyle. Teraz ten post tu zostanie, nie zgubi się, nie będę mógł udać, że nie pamiętam o nim.
Teraz możecie hejtować, wyśmiewać, użalać się, szydzić itp. itd.
Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Dlaczego wyzerowałem konto?
W jaki sposób napisanie błędów ma Ci pomóc?irmentruda pisze:zgodnie z moimi psychologicznymi guru muszę zapisać moje błędy
Zgadzam się, człowiek jest ułomny. Napisałeś bardzo długi post, ktory moim zdaniem w niczym Ci nie pomoże. Uzewnętrznianie błędów i zapisywanie na kartce kolejnych zasad jest bardzo często oszukiwaniem samego siebie. Ponieważ każdy człowiek jest ułomny, ja mogę Ci dać tylko jedną radę: znajdź sobie system, który nie wymaga siedzenia przed ekranem - ustaw zlecenie, SL i TP i zapomnij o nich - tylko wtedy emocje nie będą Ciebie kontrolować. Tak grają zawodowcy. Ed Seykota, dosyć znany trader, zawsze anailozwał i składał zlecenia już po zamknięciu rynków.irmentruda pisze:Jak wiadomo, winny nie jest tutaj system, broker, przyjęta strategia lecz człowiek i jego ułomna psychika. Tyle o tym czytałem ale póki człowiek tego nie poczuje na sobie to nie zrozumie.
Wielu się buntuje na taką myśl; znajdują tysiące wymówek, że muszą obserwować, że trzeba czekać aż system wygeneruje sygnał, że samemu lepiej się zamknie stratę/zysk - to są oszustwa naszego móżgu, który pragnie tych emocji, które dostarczają wykresy.
Nie ma znaczenia, jaką masz wiedzę, doświadczenie, pozycję społeczną, stan majątku - zmieniająca się na ekranie cena z każdego tak samo robi durnia.
-
- Maniak
- Posty: 1607
- Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51
Re: Dlaczego wyzerowałem konto?
Ponieważ, ważne rzeczy należy zapisywać (jedynie księgowy mafii ma zakaz zapisywania ważnych rzeczy).signal pisze:W jaki sposób napisanie błędów ma Ci pomóc?irmentruda pisze:zgodnie z moimi psychologicznymi guru muszę zapisać moje błędy
Gdybym tego nie zapisał to tym bardziej oszukał sam siebie bo prostu zapomniałbym szybko o całej sprawie i za chwilę po fali sukcesów i jednym dniu porażki popełniłbym znów lawinę dni-porażek.Zgadzam się, człowiek jest ułomny. Napisałeś bardzo długi post, ktory moim zdaniem w niczym Ci nie pomoże. Uzewnętrznianie błędów i zapisywanie na kartce kolejnych zasad jest bardzo często oszukiwaniem samego siebie.
Tu masz rację, fajnie by było. Uwielbiam w weekend analizować wykresy (bo się nie zmieniają a braki zmiany nie wprowadza chaosu do moich przemyśleń) i mam dużo czasu na to. Niestety na fx żaden z moich brokerów nie pozwala puścić zlecenia limit czy stop bo rynek nie działa. A w niedzielę wieczorem jak uruchomi się Sydney to spread jest mało zachęcający. Właściwie zostają wtedy do gry tylko limity i stopy.Ponieważ każdy człowiek jest ułomny, ja mogę Ci dać tylko jedną radę: znajdź sobie system, który nie wymaga siedzenia przed ekranem - ustaw zlecenie, SL i TP i zapomnij o nich - tylko wtedy emocje nie będą Ciebie kontrolować. Tak grają zawodowcy. Ed Seykota, dosyć znany trader, zawsze anailozwał i składał zlecenia już po zamknięciu rynków.
Generalnie cały czas trenuję coś longtermowego, mam dwa pomysły, jeden z nich całkiem sprawdził się ale sygnały jakie daje są rzadkie i ciężko mi tu mówić o jakiejś skuteczności systemu. Bardziej to kwestia powodzenia jak w totolotku.
Drugi pomysł to najzwyczajniejsze PA na D1. Niestety od tego zaczęły się moje spadki, uparłem się na wzrosty na AUDNZD, nawet fajnie poszło do góry w tej konsoli. Miałem tam ustawioną piramidę zleceń, która do pewnego momentu dawała ładny zysk. Jak to bywa z piramidami, cena odwróciła się i wtedy to co jest zaletą piramidy nagle stało się śmiercionośnym szrapnelem.
Pzdr.
Pozdrawiam.
Re: Dlaczego wyzerowałem konto?
Ja zacytuję klasyka:
Życzę Ci powodzenia i polecam przejrzeć ten blog: http://fxmonster.pl/
Nawet najlepszy system, potrafi rozwalić brak dyscypliny. Też coś o tym wiem"Tu nie chodzi o inteligencję. Wygrywa ten, kto jest najbardziej zdyscyplinowany emocjonalnie.
Skup się nad tym, by dodać 5% miesięcznie. Nic więcej nie potrzebujesz."
Tomasz Dubiński
Życzę Ci powodzenia i polecam przejrzeć ten blog: http://fxmonster.pl/
-
- Maniak
- Posty: 1607
- Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51
Re: Dlaczego wyzerowałem konto?
Dyscyplina dyscyplina...
na wf w średniej miałem wuefiste przepełnionego dyscypliną prosto z hitlerjugend albo radzieckich pionierów, stąd moja awersja...
Ale to prawda, bez dyscypliny nie osiągniemy osobistych sukcesów.
Załączam screen mojego dziennego arkusza wyników z mojego pewnego konta demo. Strategia oparta o M15 Dance, interwały M5, M10, głównie M15 oraz H1 - zależnie od instrumentu (waluty, bywał też DAX lub UK index). Wybitny daytrading w godzinach 7 rano do godz. 15 czasu polskiego. Wolumen 0,1 lota (czasami 0,2 lota, szczególnie na interwale M5 i M10), indexy 1 lub 2 kontrakty. Lewar 1:100, depozyt momentami jest wykorzystany w 70%.
Założenia: depozyt 3000 pln, chcę wiedzieć ile jestem w stanie z tego ugrać. Co mnie rynek nauczył przez ten miesiąc spekulacji w wersji demo? Że najważniejsza jest dyscyplina.
Strategia może być lepsza lub gorsza ale brak dyscypliny rozp.%^&%^*!...li najlepszą strategię, system czy założenia.
Lecimy wg dni (jeśli dzień był na 0,00zł to znaczy nie było trejdów ze względu na inne zajęcia):
dni 1 do 10 - uczenie się strategii,
dzień 11 do 15 - spekulacja także na indexach, ponoszone zbyt duże ryzyko, TP poustawiane w kosmos, piramidowanie strat, ewentualne straty przekroczyłyby zysk ze wszystkich 10 dni.
dni 16 - jak tylko rachunek przekroczył 4000 PLN przesiadka na 0,2 lota lub 2 kontrakty na większości interwałów i instrumentów (zasada MM w moim systemie), i tutaj nastąpiło złamanie dyscypliny, granie na rynku z ważnymi odczytami ekonomicznymi (moja strategia każe przestać min. 2 godz. przed odczytem), rwanie rynkiem, ruchy w bok, średnie splątane, niska zmienność, do tego wolumeny 0,2 lota, pojawiła się pierwsza, druga i trzecia strata i włączyła się zgubna chęć odegrania., wchodzenie na byle sygnał, potencjalne zawrotki itp. itd., tak trwało to do dnia 17.
dzień 18 - walka z rynkiem o utrzymanie się na powierzchni i chęć odegrania się, psyche dalej na poziomie bruku.
dzień 19 - jw.
kilka dni przerwy lub tzw. obrażenia się na rynek.
dzień 20 i 21 - powrót z przemyśleniami i ostra dyscyplina, TP z palca rzędu 3 do 15 pipsów, 30 do 60 pipsów na H1, SL od 5 do 15 pipsów, czasami wcześniej z palca, wolumen 0,2 tylko na interwale M10 i tylko na jednej parze, platforma włączona tylko do godz. 11 w ostatni czwartek (Draghi) i godz. 13 w ostatni piątek (payrollsy).
Jakie wyciągnąłem wnioski?
Takie 3% do 4% dziennie na plus SPOKOJNIE mnie zadowala. Konieczne regularne (raz na 2 miesiące) zwiększanie wolumenu aby utrzymać taką stopę zwrotu i zapewnić z czasem dobre dzienne kwoty zwrotu (gwarantujących docelowe budowanie sporego kapitału - POZA kontem brokerskim).
Byłby to wręcz cudowny wynik, gdyby średnio w tygodniu tak to wyglądało. Przypuszczam, że długoletni trejderzy powiedzieliby: "Przy osiągnięciu 2% dziennie zamknij platformę i idź na spacer".
Jeśli dzienna stopa zwrotu jest na poziomie 4% to zamknij to i zajmij się czymś innym.
Jeśli dzienna strata zbliża się do 4% tzn. masz zły dzień albo rynek ma zły dzień i też zajmij się czymś innym.
Jeśli dzienna stopa zwrotu jest na poziomie od 0,0% do 2% tzn. nie dałeś się obrobić i pływasz na powierzchni, bądź w tym momencie szczęśliwy.
Jakieś uwagi, sugestie?
Pzdr.
na wf w średniej miałem wuefiste przepełnionego dyscypliną prosto z hitlerjugend albo radzieckich pionierów, stąd moja awersja...
Ale to prawda, bez dyscypliny nie osiągniemy osobistych sukcesów.
Załączam screen mojego dziennego arkusza wyników z mojego pewnego konta demo. Strategia oparta o M15 Dance, interwały M5, M10, głównie M15 oraz H1 - zależnie od instrumentu (waluty, bywał też DAX lub UK index). Wybitny daytrading w godzinach 7 rano do godz. 15 czasu polskiego. Wolumen 0,1 lota (czasami 0,2 lota, szczególnie na interwale M5 i M10), indexy 1 lub 2 kontrakty. Lewar 1:100, depozyt momentami jest wykorzystany w 70%.
Założenia: depozyt 3000 pln, chcę wiedzieć ile jestem w stanie z tego ugrać. Co mnie rynek nauczył przez ten miesiąc spekulacji w wersji demo? Że najważniejsza jest dyscyplina.
Strategia może być lepsza lub gorsza ale brak dyscypliny rozp.%^&%^*!...li najlepszą strategię, system czy założenia.
Lecimy wg dni (jeśli dzień był na 0,00zł to znaczy nie było trejdów ze względu na inne zajęcia):
dni 1 do 10 - uczenie się strategii,
dzień 11 do 15 - spekulacja także na indexach, ponoszone zbyt duże ryzyko, TP poustawiane w kosmos, piramidowanie strat, ewentualne straty przekroczyłyby zysk ze wszystkich 10 dni.
dni 16 - jak tylko rachunek przekroczył 4000 PLN przesiadka na 0,2 lota lub 2 kontrakty na większości interwałów i instrumentów (zasada MM w moim systemie), i tutaj nastąpiło złamanie dyscypliny, granie na rynku z ważnymi odczytami ekonomicznymi (moja strategia każe przestać min. 2 godz. przed odczytem), rwanie rynkiem, ruchy w bok, średnie splątane, niska zmienność, do tego wolumeny 0,2 lota, pojawiła się pierwsza, druga i trzecia strata i włączyła się zgubna chęć odegrania., wchodzenie na byle sygnał, potencjalne zawrotki itp. itd., tak trwało to do dnia 17.
dzień 18 - walka z rynkiem o utrzymanie się na powierzchni i chęć odegrania się, psyche dalej na poziomie bruku.
dzień 19 - jw.
kilka dni przerwy lub tzw. obrażenia się na rynek.
dzień 20 i 21 - powrót z przemyśleniami i ostra dyscyplina, TP z palca rzędu 3 do 15 pipsów, 30 do 60 pipsów na H1, SL od 5 do 15 pipsów, czasami wcześniej z palca, wolumen 0,2 tylko na interwale M10 i tylko na jednej parze, platforma włączona tylko do godz. 11 w ostatni czwartek (Draghi) i godz. 13 w ostatni piątek (payrollsy).
Jakie wyciągnąłem wnioski?
Takie 3% do 4% dziennie na plus SPOKOJNIE mnie zadowala. Konieczne regularne (raz na 2 miesiące) zwiększanie wolumenu aby utrzymać taką stopę zwrotu i zapewnić z czasem dobre dzienne kwoty zwrotu (gwarantujących docelowe budowanie sporego kapitału - POZA kontem brokerskim).
Byłby to wręcz cudowny wynik, gdyby średnio w tygodniu tak to wyglądało. Przypuszczam, że długoletni trejderzy powiedzieliby: "Przy osiągnięciu 2% dziennie zamknij platformę i idź na spacer".
Jeśli dzienna stopa zwrotu jest na poziomie 4% to zamknij to i zajmij się czymś innym.
Jeśli dzienna strata zbliża się do 4% tzn. masz zły dzień albo rynek ma zły dzień i też zajmij się czymś innym.
Jeśli dzienna stopa zwrotu jest na poziomie od 0,0% do 2% tzn. nie dałeś się obrobić i pływasz na powierzchni, bądź w tym momencie szczęśliwy.
Jakieś uwagi, sugestie?
Pzdr.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Maniak
- Posty: 1607
- Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51
Re: Dlaczego wyzerowałem konto?
znów MC na admiralu ale tym razem tylko od 200 zł, to jednak za mała kwota aby coś próbować na D1 czy H4, nawet przy minimalnej stawce.
o dziwo na koncie u innego brokera z gorszymi warunkami (wyższe spready) wyniki mam lepsze, co prawda nie jestem jeszcze do przodu ale cały czas jestem w grze. mam wrazenie jakby przez te wyzsze spready ostrozniej dobieram zagrania.
o dziwo na koncie u innego brokera z gorszymi warunkami (wyższe spready) wyniki mam lepsze, co prawda nie jestem jeszcze do przodu ale cały czas jestem w grze. mam wrazenie jakby przez te wyzsze spready ostrozniej dobieram zagrania.
Re: Dlaczego wyzerowałem konto?
Zluzuj bokserki
Zanim zaczniesz uwodzić królowe wybiegów, najpierw parę razy musisz dostać kosza.
Daj sobie czas. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy. Wyciągaj wnioski, poprawiaj się za każdym razem i do przodu a będzie coraz lepiej
Tak na marginesie, na twoim koncie brałbym shorta. Fajna strefa podażowa
http://zapodaj.net/331c8888bf3ae.jpg.html
Zanim zaczniesz uwodzić królowe wybiegów, najpierw parę razy musisz dostać kosza.
Daj sobie czas. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy. Wyciągaj wnioski, poprawiaj się za każdym razem i do przodu a będzie coraz lepiej
Tak na marginesie, na twoim koncie brałbym shorta. Fajna strefa podażowa
http://zapodaj.net/331c8888bf3ae.jpg.html
"Choise, the problem is choise"
-
- Maniak
- Posty: 1607
- Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51
Re: Dlaczego wyzerowałem konto?
Arturro pisze:Zluzuj bokserki
Zanim zaczniesz uwodzić królowe wybiegów, najpierw parę razy musisz dostać kosza.
Daj sobie czas. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy. Wyciągaj wnioski, poprawiaj się za każdym razem i do przodu a będzie coraz lepiej
Tak na marginesie, na twoim koncie brałbym shorta. Fajna strefa podażowa
http://zapodaj.net/331c8888bf3ae.jpg.html
heh, tez to zauwazylem, ze 600 zl stanowi mocny opor od ktorego odbijam sie.
Za mna kolejne MC. Niestety, trzeba dalej cwiczyc psychike i dyscypline.
Zrozumialem, ze nawet wyniki najlepszej strategii zostana zniszczone przez brak MM i nadmierna ekspozycje na ryzyko.
I nie moge pakowac sie w dane ekonomiczne, wtedy trzeba sie oddalic. Jedno konto real mialbym dalej, gdybym zostawil jedna zyskowna pozycje na nim (i mialbym dzis +50% konta bo GBPCAD rosł tak jak przewidywalem) a mnie wlaczyla sie chciwosc i zaczalem dokladac inne ryzykowne pozycje, tzw. z d...y.
Po dzisiejszym dniu zauwazylem tez nowa rzecz - nie moge za bardzo powiekszac wykresu (w ciagu dnia proboje demo na M5 i M15 intra) bo wtedy moje oko traci porownanie miedzy nachyleniami srednich, pakuje sie wtedy w konsole w godz. 11-13 i proboje tam grac niewiadomo co, zamiast isc na lunch jak w Londynie czy currywurst we Frankfurcie.
Weekend na przemyslenia i ponowne spisanie zasad.
Pzdr.
Re: Dlaczego wyzerowałem konto?
Cześć.
Dodajesz coraz więcej warunków wejść przez do utrudniasz sobie wszystko. Zacznij grać jednym system ale konsekwentnie!
Dodajesz coraz więcej warunków wejść przez do utrudniasz sobie wszystko. Zacznij grać jednym system ale konsekwentnie!
No pain, no gain
-
- Maniak
- Posty: 1607
- Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51
Re: Dlaczego wyzerowałem konto?
Witam,lucek pisze:Cześć.
Dodajesz coraz więcej warunków wejść przez do utrudniasz sobie wszystko. Zacznij grać jednym system ale konsekwentnie!
co nawet nie warunki ale brak trzymania sie konkretnych zasad systemu lub co gorsza chwilowe i miejscowe zyczeniowe "widzimisie". Jak zwykle najslabszym ogniwem systemu jest czlowiek:(