Rosja -Ukraina - wojna ?

[green7]

Muszę przyznać, że cokolwiek jestem zdziwiony.

Zaglądam sobie na nawi korzystając z wolnego czasu w niedziele, spodziewając się, że bieżąca sytuacja wywołała tu już lawinę komentarzy.
Szukam, szukam i co widzę ? Zupełnie zupełnie .... nic .....

Czyżby Waszym zdaniem taka "drobnostka" jak zbrojny konflikt rozpoczynający się zaledwie 1 000 km. od granic naszego kraju nie był wart zupełnie zainteresowania ?

Już nawet pomijając (ważniejsze w tym wypadku) polityczne aspekty - ale trzymając się choćby tylko tych finansowych ? Czyżby nikt nie zamierzał zaryzykować i wejść powiedzmy w shorty na rublu ? (który tak przy okazji osiąga swoje 5cio letnie minimum w stosunku do usd i eur).
Pal licho rubl'a - być może spready są za duże i mało kto gra tą walutą .... ale konflikt odbije się zapewne nie tylko na nim, dotknie siłą rzeczy eur, dolara, surowce .....

Tak, więc brak reakcji na forum gdzie wszelkie różnie mnie ważne sprawy były szeroko komentowane cokolwiek mnie zaskoczył. Z braku czasu ostatnio bywam tu rzadziej ... ale czyżby forum umierało ?

A pytajnik w temacie chyba zbędny. Jak podają media Rosjanie .... a przepraszam ... żołnierze w mundurach bez oznakowania .... opanowali ukraiński dywizjon rakietowy.

[zaccny]

Ja śledzę akurat temat Ukrainy na bieżąco i powiem szczerze sytuacja jest bardzo niepokojąca. Sam jestem zbyt krótko na rynku by widzieć jak konflikty zbrojne wpływają na notowania nie związanych z danym krajem walut ale ciekawi mnie to inchetnie poczytam komentarze bardziej doświadczonych kolegów. Pozdrawiam

Edit
Właśnie widziałem w telewizji reklama Wojska Polskiego kampania reklamowa jest zapewne podyktowana z góry chęcią uspokojenia obywateli i wzbudzenia poczucia bezpieczeństwa w sumie się nie dziwie

[Adrianoforex]

Nie pałam do Ukraińców jakąś miłością, ale to co zrobił Janukowycz to po prostu wielokrotne zabójstwo. To co nakradli to przekracza granice jakiegokolwiek wyobrażenia i teraz putin bierze ich do siebie jak bohaterów. Strzelali do swoich rodaków jak do kaczek. Nie było tu żadnego przypadku, rykoszetów. Celowe, zaplanowane działanie.

Lecz Ukraina ma problem sama z sobą. Przez te 20 lat nie zrobili nic by się wzmocnić, określić. Mieszanka kultur, mieszanka narodowości zbiera obecnie swoje żniwo. A ruscy widząć słaboś UE, NATO wchodzi jak w masło. A wystarczy na prawdę się zjednoczyć, by kacapy w rok czasu zrozumieli swój błąd. Chiny już zaskoczyły Putina stwierdzając, że Ukraina powinna pozostac w obecnym kształcie bez interwencji. Żadna wojna. Po protu zablokowac ekonomicznie Putina na rok a potem ludzie sami go rozszarpią. Ale konkretna blokada w tym aktywów rosyjskich oligarchów. Tam pieniądze sa w ekach niewielu ludzi, oligarchów.

[green7]

Właśnie widziałem w telewizji reklama Wojska Polskiego kampania reklamowa jest zapewne podyktowana z góry chęcią uspokojenia obywateli i wzbudzenia poczucia bezpieczeństwa w sumie się nie dziwie

Ty się lepiej zastanów nad tym jak wygląda Twój tak zwany "stosunek do służby wojskowej"

Co do ekonomi to pewne przybliżenie może dać to co się działo w 2008 w lipcu gdy wybuch konflikt Rosyjsko - Gruziński.
W skrócie rubel mooocno zdołował. Założę się, że dziś gdy rynki ruszą będzie luka na rublu ....

Słuchając polityków mam wrażenie, że są z innej planety. Jeden proponuje organizację jakiejś tam konferencji w Kijowie. Na pewno moooocno przestraszy to Putina.
Palikot z kolei bredzi o natychmiastowym przyjęciu Ukrainy do Nato. Nam negocjacje w czasie pokoju zajęły lekko licząc 5 lat. A u niego to kwestia jak widać 5ciu minut. No i pomija gość jakość fakt, że automatycznie MY stalibyśmy się stroną konfliktu - czyli moglibyśmy się spodziewać, że jutro zostaniemy bez gazu. Szczęściem zima lekka ....

Krym jest nie do obrony (militarnie) - ruchy Ukrainy świadczą o tym, że zdają sobie z tego sprawę.

[Adrianoforex]

Ja pójdę dalej niż Green. Krym jest nie do obrony. Pełna zgoda. Ale obawiam się, że Donbas, Charków i okolice również. Albo wojna, albo niestety podział Ukrainy. Ale Putinowi juz nie można odpuścić. A politycy? No cóż jak przyjdzie do bardzo niebezpiecznych wydarzeń poznamy tych odważnych i tych co tylko sie takimi nazywali.

[zaccny]

Ty się lepiej zastanów nad tym jak wygląda Twój tak zwany "stosunek do służby wojskowej"

Nie rozumiem? Jeśli chodzi o mój stosunek do służby to mam wszystko jak najbardziej uregulowane. Z racji tego że jestem pierwszym rocznikiem który na zasadnicza służbę wojskową się nie łapał po prostu jej nie odbyłem, ale chciałem iść na zawodowego ponieważ mam do tego predyspozycje ale przeraziła mnie kwestia "wiszenia" w rezerwie przez 2 lata . Jak się okazało było to troszkę więcej ponieważ mój kolega z którym chcieliśmy iść wspólnie przysięgę miał dopiero w lutym tego roku czyli po prawie 5 latach.... Ja do rezerwy się nie zapisałem. Ale koniec tematu bo nie o tym jest wątek.

[vegajk]

Taka mała planeta a z takimi dużymi problemami. Zachowują się jak dzieci. Facet ma 1/5 globu i jeszcze mu mało. Młodzi ludzie tej wojny nie ogarną pokolenie dziubka i facebooka nic nie zrozumie. Jak to jest początek czegoś większego to aktualnie mamy szczyt koniunktury który odzwierciedlają tylko USA z swoimi rekordami na indeksach. Jeszcze bardziej 1% najbogatszych ludzi na ziemi jest bogatszy i to przed samą wojną. Taka konfrontacja mocarstw cofnie wszystko o lata. Technologie, rynki i aktualne priorytety ludzi będą nieaktualne. Rosja wyrządza teraz wielką szkodę swoim obywatelom i to jest dokładnie to samo co zrobił ten as z Ukrainy. Rosja będzie odizolowana. Eksport import i generalnie postęp będzie zatrzymany to uderzy już w i tak biednych ludzi którzy wyjdą na ulice i będą się domagać powrotu "do normalności" jak oczywiście jeszcze ktoś zostanie po atakach nuklearnych rakiet które będą latać m.in nad Polską . Teraz globalne rynki będą szaleć a ledwie co udało nam się wyjść z marazmu. Media też nie pomagają... wszędzie już oczywiście tytuły na czerwono że trwa wielka wojna. Porażka. Oby się dogadali bo nie czas na takie globalne fochy.

[Midas]

Gdzie można na bieżąco zobaczyć lekko okrojone informacje dot. konfliktu? Jakaś strona?

Mnie w takich sprawach ciekawi czy "ważni" ludzie Świata nie wiedzą już jak to wszystko się skończy, zrobią parę interesów w odpowiednich miejscach a Świat będzie dalej powoli szedł do przodu. Osobiście wątpię w eskalację konfliktu, ale czas pokaże.

[zaccny]

Wiem ze również jesteś przeciwnikiem Onet ale tam masz niby "na zywo" relacje z wydarzeń na Ukrainie. Sam tam spoglądam i wygląda to jak relacja meczu:-D

[tyler_durden]

Liczę na to, ze zdecydowana reakcja państw zachodnich, groźba sankcji gospodarczych i izolacja Rosji na arenie międzynarodowej dostatecznie przerazi Putina i powstrzyma jego wodzę wyboraźni. W przeciwnym razie, trzeba powiedzieć to sobie jasno : będzie wojna. I to Światowa. Wtedy wszystko cofnie się o kilkanaście lat, wszelkie osiągnięcia, wynalazki, wspaniałe rzeczy jakie tworzyliśmy po 89 pójdą w zapomnienie. A wrócimy do lat 40, XX wieku. Na marginesie, personalnie dla mnie oznaczać to będzie pójście w kamasze, a ostatnią rzeczą jaką chce robić w życiu to zabijanie innych ludzi.