Balance 1534 zł
Equity 1784 zł
Floating +249 zł
Wypisuję na bieżąco, więc liczby mogą się niedokładnie sumować.
No i błąd na DAX kosztował mnie trochę ponad 100 zł.
Tak więc wyniki są zadowalające, choć wydaje mi się, że system ma jeszcze duży potencjał.
Teoria wybicia - breakout theory - po mojemu
Floating spadł przez noc w okolice 130 zł.
Przestawiłem stopy na BE na EUR GBP i EUR JPY. Na pozostałych walutach cena jest za nisko (w obrębie siatki lub nawet pod nią).
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
1. Wstaję rano o 7:00.
2. Między godziną 7:00-8:00 (naszego czasu) określam zasięg sesji Australijskiej + Azjatyckiej. Pomaga w tym rysowanie prostokątow. Biorę też pod uwagę knoty świec.
3. Ustawiam zlecenia oczekujące na wybicie z tych prostokątów. Margines 5 pips. Na parach o spreadzie większym niż 3 dodaję kilka punktów.
4. Umieszczam w sumie 4 zlecenia tej samej wielkości. Odstęp 20 pips . Na parach o mniejszym zakresie ruchów 15.
5. SL zbiorczy po drugiej stronie prostokąta. Po uruchomieniu całej siatki, przestawiam SL na BE dla całości (w połowie pomiędzy 2. a 3. pozycją).
6. W ten sposób powstaje box obstawiony z dwóch stron i czekający na wybicie w górę lub w dół. Przebicie boxa z drugiej strony traktuję jako zanegowanie ruchu i wtedy wchodzi SL (jest tam, gdzie zaczyna się pierwsza pozycja przeciwna).
7. Na następny dzień, jeśli piramida dobrze się trzyma, można dokładać dalej w ten sam sposób. Lub czekać i liczyć profity. Można też podsunąć stopa pod najnowszego box'a i liczyć, że nie zostanie trafiony. W ten sposób zabezpiecza się część zysku, ale wahnięcie może pozbawić nas przyszłych profitów.
Wciąż się głowię, czy zamykać piramidy o 20:00 tego samego dnia - z moich obserwacji wynika, że w ten sposób tniemy straty i inkasujemy zyski, które następnego dnia mogą stopnieć do zera - , czy trzymać na BE do końca tygodnia, żeby złapać cały tygodniowy ruch.
Tutaj testuje większość głównych par, dlatego wynik jest mocną wypadkową. Jak widać po zestawieniach, są takie, które non stop tracą. Dzięki temu zbuduję sobie portfel par, które teoretycznie nadają się najlepiej do takiej zabawy
Przestawiłem stopy na BE na EUR GBP i EUR JPY. Na pozostałych walutach cena jest za nisko (w obrębie siatki lub nawet pod nią).
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oczywiście. Założenia są w pierwszym poście, a poniżej streszczenie wraz z aktualnymi zasadami.Możesz zrobić taką mini instrukcję Twojego systemu?
1. Wstaję rano o 7:00.
2. Między godziną 7:00-8:00 (naszego czasu) określam zasięg sesji Australijskiej + Azjatyckiej. Pomaga w tym rysowanie prostokątow. Biorę też pod uwagę knoty świec.
3. Ustawiam zlecenia oczekujące na wybicie z tych prostokątów. Margines 5 pips. Na parach o spreadzie większym niż 3 dodaję kilka punktów.
4. Umieszczam w sumie 4 zlecenia tej samej wielkości. Odstęp 20 pips . Na parach o mniejszym zakresie ruchów 15.
5. SL zbiorczy po drugiej stronie prostokąta. Po uruchomieniu całej siatki, przestawiam SL na BE dla całości (w połowie pomiędzy 2. a 3. pozycją).
6. W ten sposób powstaje box obstawiony z dwóch stron i czekający na wybicie w górę lub w dół. Przebicie boxa z drugiej strony traktuję jako zanegowanie ruchu i wtedy wchodzi SL (jest tam, gdzie zaczyna się pierwsza pozycja przeciwna).
7. Na następny dzień, jeśli piramida dobrze się trzyma, można dokładać dalej w ten sam sposób. Lub czekać i liczyć profity. Można też podsunąć stopa pod najnowszego box'a i liczyć, że nie zostanie trafiony. W ten sposób zabezpiecza się część zysku, ale wahnięcie może pozbawić nas przyszłych profitów.
Wciąż się głowię, czy zamykać piramidy o 20:00 tego samego dnia - z moich obserwacji wynika, że w ten sposób tniemy straty i inkasujemy zyski, które następnego dnia mogą stopnieć do zera - , czy trzymać na BE do końca tygodnia, żeby złapać cały tygodniowy ruch.
Tutaj testuje większość głównych par, dlatego wynik jest mocną wypadkową. Jak widać po zestawieniach, są takie, które non stop tracą. Dzięki temu zbuduję sobie portfel par, które teoretycznie nadają się najlepiej do takiej zabawy

Dziękuję
.
Mam już wskaźniki, ale wolę boxy rysować ręcznie. Nie ma z tym dużo pracy, a zmusza mnie do dokładnego obserwowania świec.
PS. Jeśli np. wczorajsze ekstremum jest parę punktów poza marginesem, to używam wtedy tego ekstremum. Podobnie, jeśli jakiś pinbar godzinę/dwie wcześniej wystrzelił parę punktów poza boxa, używam wtedy tego pinbara. Sęk w tym, żeby ustalić jakoś ekstremum, a SL 60 czy 65 pips, to niemal nieistotna różnica, a może zaważyć na losie piramidy bądź pierwszej pozycji.

Mam już wskaźniki, ale wolę boxy rysować ręcznie. Nie ma z tym dużo pracy, a zmusza mnie do dokładnego obserwowania świec.
PS. Jeśli np. wczorajsze ekstremum jest parę punktów poza marginesem, to używam wtedy tego ekstremum. Podobnie, jeśli jakiś pinbar godzinę/dwie wcześniej wystrzelił parę punktów poza boxa, używam wtedy tego pinbara. Sęk w tym, żeby ustalić jakoś ekstremum, a SL 60 czy 65 pips, to niemal nieistotna różnica, a może zaważyć na losie piramidy bądź pierwszej pozycji.
Stopy poprzesuwane.
Sieci rozstawione.
No i są skutki nie zamykania o 20:00
Bilans: PLN1150.34
Equity: (135.74%) PLN1561.49
Ale czekamy do końca tygodnia i zobaczymy co się stanie.
Na dwóch czy trzech parach nie przestawiłem w porę SL na BE. To też ma odbicie w Balance, bo cztery pozycje zwaliły mi się na SL dość obciążając depozyt.
Sieci rozstawione.
No i są skutki nie zamykania o 20:00

Bilans: PLN1150.34
Equity: (135.74%) PLN1561.49
Ale czekamy do końca tygodnia i zobaczymy co się stanie.
Na dwóch czy trzech parach nie przestawiłem w porę SL na BE. To też ma odbicie w Balance, bo cztery pozycje zwaliły mi się na SL dość obciążając depozyt.

http://www.myfxbook.com/members/miszczu ... cia/214881
ciągle widze zyski i pip na spory + , a krzywa leci do dołu . Nie ogarniam takiej ilości pozycji , nie jest tego za dużo ?
Nie spiesz się , zawsze zdążysz stracić .
Witaj.
Już spieszę wyjaśnić.
1. Plus jest dlatego, że bilans, mimo kilku dni spadków, dalej jest powyżej depozytu początkowego.
2. Pozycji jest za dużo dlatego, że to konto ma służyć testowaniu jak największej ilości instrumentów pod kątem ich przydatności w tym systemie. Jedne trendują stabilniej inne są bardziej rozchwiane. I chciałbym oddzielić przysłowiowe ziarno od plew do gry na koncie rzeczywistym.
Dlatego, jak widzisz, cały czas gram na parach, które non stop tracą. Wynik ogólny, ten procentowy, jest dla mnie drugorzędny. Bardziej liczą się wyniki na poszczególnych parach, bo zawsze do gry rzeczywistej mogę wybrać tylko te, które wypadły najlepiej.
Już spieszę wyjaśnić.
1. Plus jest dlatego, że bilans, mimo kilku dni spadków, dalej jest powyżej depozytu początkowego.
2. Pozycji jest za dużo dlatego, że to konto ma służyć testowaniu jak największej ilości instrumentów pod kątem ich przydatności w tym systemie. Jedne trendują stabilniej inne są bardziej rozchwiane. I chciałbym oddzielić przysłowiowe ziarno od plew do gry na koncie rzeczywistym.
Dlatego, jak widzisz, cały czas gram na parach, które non stop tracą. Wynik ogólny, ten procentowy, jest dla mnie drugorzędny. Bardziej liczą się wyniki na poszczególnych parach, bo zawsze do gry rzeczywistej mogę wybrać tylko te, które wypadły najlepiej.
Trochę stopów wycięło.
Pływam jeszcze na plusie, ale zostawiam pozycje na noc. Trzeba się trzymać systemu, a dopiero jak zawiedzie, to poprawić.
Widzę, że w przypadku dwóch czy trzech piramid nie przestawiłem na BE kiedy była sposobność i efekty dla bilansu są niedobre.
Na rzeczywistym groszu trzeba bardzo pilnować stopa.
Pływam jeszcze na plusie, ale zostawiam pozycje na noc. Trzeba się trzymać systemu, a dopiero jak zawiedzie, to poprawić.
Widzę, że w przypadku dwóch czy trzech piramid nie przestawiłem na BE kiedy była sposobność i efekty dla bilansu są niedobre.
Na rzeczywistym groszu trzeba bardzo pilnować stopa.