"teoria spiskowa"

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2609
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

Madins pisze:
Ink. pisze:dyskutant uznaje za dowód prawdziwości swojej tezy fakt, że jego oponent nie potrafi uzasadnić tezy przeciwnej. Jest to błąd logiczny polegający na niewzięciu pod uwagę, że brak dowodów prawdziwości jakiejś tezy nie implikuje jej fałszywości.
To działa w obie strony... daj mi dowód na to, że samolot uderzył w pentagon!
Czyli możemy sie zgodzić że wierzysz i w spisek wtc i w trolle tak ? :)

Awatar użytkownika
mah1y
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 669
Rejestracja: 30 sty 2011, 22:01

Nieprzeczytany post autor: mah1y »

- Czy jest duże prawdopodobieństwo zaistnienia takiego stanu? NIE, prawdopodobieństwo jest małe ale możliwe.
wlasnie o to bardzo male prawdopodobienstwo mi chodzi. moim zdaniem jesli jest mozliwosc udowodnienia spisku to tylko tutaj. pytanie tylko po co udowadniac taki spisek? jakie korzysci? raczej zadnych.
a jak to przetestowac?
wybudowac 10 identycznych budynkow i rozbijac o nie zdalnie sterowane identyczne samoloty z podobna predkoscia zarejestrowana w atakach na WTC.
jesli 2 budynki zawala sie w przeciagu godziny to bede pod wielkim wrazeniem.
ktos zasponsoruje taki test?

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2609
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

mah1y możliwości i zmiennych jest tyle że trzeba bylo by postawić 100 lub 1000 takich budynków i testować, wez nawet nawet eksperymenty z "pogromcow mitów" ( tak jestem fanem discowery :D ) ile oni razy musza powtarzac eksperyment aby wyszło podobnie, dodając "podobnie" a nie identycznie, bo identycznie odwzorować zdarzenia sie po prostu nie da

Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Nieprzeczytany post autor: Esco »

By_żyło_się_lepiej pisze: Se weź banana jeden z drugim i postaw pionowo i przetnij nożem w takiej samej proporcji odległości od miejsca cięcia do jego czubka i zobacz czy Ci się banan zawali ...
Banan nie składa się z warstw rozdzielonych powietrzem. Jest jednolita strukturą.

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2609
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

By_żyło_się_lepiej pisze:A dla ignorantów i kolegów od nauk filozoficznych dodam dla lekkiego wyjaśnienia, że to co się znajdowało poniżej miejsca uderzenia samolocików co byście nie dumali i się nie wysilali, to i tak utrzymywąło tą masą znajdującą się powyżej miejsca uderzenia. Jeśli by było inaczej, to budynek zawalił by się już w fazie projektu projektanta na desce kreślarskiej ... Aby można było mówić o jakimkolwiek wpływie uderzenia samolotów na zawalenie się tych wież to Ci pseudo terroryści (niektórzy z nich żyją w chwili obecnej) musieli by przyrąbać poniżej 50% wysokości budynków. Wtedy można by było mówić o osłabieniu konstrukcji nośnej i masa powyżej uderzenia ścisnęła by masę poniżej i budynki miały by prawo się złoźyć tak jak się złożyły ... Inaczej się nie da ... Dodatkowo one były projektowane na taką możliwość uderzenia samolotu ...
Rozumiem że jesteś doświadczonym i uznanym i dyplomowanym inżynierem drapaczy chmur, a twoja praktyka w tej dziedzinie jest na skale światowych ekspertów, w przeciwnym wypadku takie stwierdzenie ma sie tyle z prawdą jak moje pisanie na teamt teorii fizyki jądrowej :)

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Panowie jeszcze raz przypominam że temat jest o "teoriach spiskowych"
A wy się rozdrabniacie i skupiacie się na pojedynczych przypadkach.
I panowie przestańcie mylić pojęcia i skupcie się trochę.
Nie dajmy sobie zrobić z tego tematu następnego wątku o katastrofie smoleńskiej, chemitrails albo coś na styl "7 lat smutnych".
Teoria spiskowa jest obawą przed spiskiem, którego nie ma. Spisek odnosi się do czynu, teoria spiskowa do postrzegania. Podczas gdy pierwsze pojęcie jest starym terminem, datującym się jeszcze ze średniowiecza, drugie liczy sobie zaledwie kilka dziesięcioleci. Oba te terminy mogą się nakładać na siebie: rewolucja październikowa była prawdziwym spiskiem zorganizowanym przez Lenina i innych, stanowi jednak również obiekt teorii spiskowych obejmujących wszystkich - od osiemnastowiecznych iluminatów do współczesnych niemieckich socjalistów i mędrców Syjonu.

Teorie spiskowe również dzielą się na dwa rodzaje: marginalne i ogólnoświatowe. Obawy pierwszych dotyczą spisków o ograniczonych celach, drugich - są wszechogarniające. Bezpodstawne przekonanie, że rywale łączą swoje siły przeciwko tobie, jest marginalną teorią spiskową, natomiast obawa, że Żydzi lub masoni dążą do zdobycia władzy nad światem, spełnia warunek ogólnoświatowej teorii spiskowej. Marginalne teorie spiskowe są ponadczasowe i rodzą się wszędzie, od najwcześniejszych form życia społecznego. Dla odmiany ogólnoświatowe teorie spiskowe mają swoją historię, wyłoniły się w charakterystycznym okresie dziejów Europy i pochodzą sprzed 250 lat, z okresu oświecenia. Innymi słowy koncepcja, że samotny osobnik lub instytucja usiłuje opanować świat spiskowymi metodami nie jest ani odwieczną cechą ludzkiego umysłu, ani też wytworem naszego stulecia.


Dodano po 1 minutach:

ps. Zamykam na chwilę żeby wszyscy przeczytali.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Greenhaze
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 380
Rejestracja: 12 wrz 2008, 18:40

Nieprzeczytany post autor: Greenhaze »

By_żyło_się_lepiej pisze: A dla ignorantów i kolegów od nauk filozoficznych dodam dla lekkiego wyjaśnienia, że to co się znajdowało poniżej miejsca uderzenia samolocików co byście nie dumali i się nie wysilali, to i tak utrzymywąło tą masą znajdującą się powyżej miejsca uderzenia. Jeśli by było inaczej, to budynek zawalił by się już w fazie projektu projektanta na desce kreślarskiej ... Aby można było mówić o jakimkolwiek wpływie uderzenia samolotów na zawalenie się tych wież to Ci pseudo terroryści (niektórzy z nich żyją w chwili obecnej) musieli by przyrąbać poniżej 50% wysokości budynków. Wtedy można by było mówić o osłabieniu konstrukcji nośnej i masa powyżej uderzenia ścisnęła by masę poniżej i budynki miały by prawo się złoźyć tak jak się złożyły ... Inaczej się nie da ... Dodatkowo one były projektowane na taką możliwość uderzenia samolotu ...
Jesli wysoka temperatura ognia strawila badz oslabila chocby niewielka czesc elementow nosnych to pozniej ped masy gornej czesci budynku mogl zrobic swoje.
Stal traci swoje wlasciwosci nosne i zaczyna sie wyginac w duzo nizszej temperaturze nic temperatura topnienia. Jesli pada, jedno pozniej drugie pietro to dalej mamy tylko efekt domina.

Czy to jest mozliwe?
Oczywiscie, w dodatku bardzo prawdopodobne.

To nie zmienia faktu ze pewni ludzie na wyzszych szczeblach mogli byc wczesniej o tym poinformowani. Kwestia zmiany warunkow ubezpieczenia wiez tej wydaje sie byc podejrzana ale nie jest to zaden bezposredni dowod na to ze ktos mogl wiedziec o zamach duzo wczesniej.

Awatar użytkownika
mah1y
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 669
Rejestracja: 30 sty 2011, 22:01

Nieprzeczytany post autor: mah1y »

Ink. pisze:mah1y możliwości i zmiennych jest tyle że trzeba bylo by postawić 100 lub 1000 takich budynków i testować, wez nawet nawet eksperymenty z "pogromcow mitów" ( tak jestem fanem discowery :D ) ile oni razy musza powtarzac eksperyment aby wyszło podobnie, dodając "podobnie" a nie identycznie, bo identycznie odwzorować zdarzenia sie po prostu nie da
Ink.
Taki test przeprowadza sie w nastepujacy sposob:
najpierw chcesz zobaczyc na maxymalnych parametrach czy wydarzy sie cos podobnego do WTC czyli:
ladujesz pelne baki paliwa I zasuwasz samolotem w WTC test 1 prze pelnej dostepnej predkosci ~500km/h
Czekasz I obserwujesz co sie wydarzy;
A) Budynek zawala sie -> idziesz testowac przyblizone parametry do wydarzen z 9.11
B) Budynek nie zawala sie -> testujesz co trzeba zeby go zawalic -> idziesz testowac zawalanie
Udowodnienie punktu A przybliza nas do prawdopodobienstwa wydarzen terrorystycznych
Udowodnienie punktu B w tym przypadku udowadnia ze moglismy
A) Traffic w zly punkt budynku – bardziej prawdopodobne w tej fazie testow
B) Budynek wytrzymalby uderzenie takiego samolotu – mniej prawdopodobne w tej fazie testow
Testujemy dalej:
Testujemy na maxymalnych parametrach uderzenia w budynek WTC test 2:
ladujemy samolotem podobnie jak w tescie 1
Czekamy godzine
Ladujemy drugim samolotem na maxymalnych parametrach w ten sam budynek
Czekamy I obserwujemy,
Nie zawalil sie?
Ladujemy trzecim samolotem
Itp itd az sie zawali.

Jesli sie nie zawali po 3,4 uderzeniach to znaczy ze:

A) nasze testowe WTC test jest inne od oryginalnego (pole do manewru przez spiskuajcych bo mozna przedstawic papiery ze byl blad podczas stawiania budynku I urzyli innych, niezgodnych materialow)
B) Oryginalne WTC nie moglo zawalic sie w pokazany sposob bez zewnetrznych wspomagaczy.

Bez zrobienia takiego testu nic nie udowodnicie, nie da sie przeprowadzic zadnej podobnej symulacji komputerowej. Nie da sie!

Awatar użytkownika
brother
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 947
Rejestracja: 11 sie 2011, 19:55

Nieprzeczytany post autor: brother »

Greenhaze pisze:To nie zmienia faktu ze pewni ludzie na wyzszych szczeblach mogli byc wczesniej o tym poinformowani.
Szef CIA Georg Tenet wiedział, że będzie jakiś atak. Z tego co wiadomo mówił nawet o tym Bushowi, ale on wtedy to ignorował i Al-kaida nie miała dla niego znaczenia(zaraz po wygranej z Clintonem)
Certyfikaty i Zaświadczenia Potwierdzam rzetelność szkolenia każdy poziom. Dołącz do nas zostań autoryzowanym szkoleniowcem na terenie EU szczegóły na stronie http://piv.pivpiv.dk/

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

By_żyło_się_lepiej właśnie dzięki takim ludziom jak Ty ludzie zaczęli pisać o niczym na tym forum.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

ODPOWIEDZ