Myślałem że linie wyznacza się dokładnie na zakończeniu korpsu - a wtedy byłoby to troche "o kant dupy" ze względu na różnice otwarcia/zamknięcia świecy zależnie od brokera

pzdr
Mea Culpa.JAREK67 pisze:Zasadniczo pobieżnie, to jeśli mierzysz zniesienie ruchu spadkowego to punkty zaczepienia fibo powinny być przyłożone odwrotnie. Tzn. 100% na górze.
To są tylko linie... liczy się cenaPatyk89 pisze:wtedy byłoby to troche "o kant dupy" ze względu na różnice otwarcia/zamknięcia świecy zależnie od brokera
JAREK67 pisze:Tzn. 100% na górze.
jeszcze siedze, kurcze odbili od przebitej LT z D1, zobaczę jak zamkną teraz tę godzinną.Madins pisze:Czerwin jesteś w tym jeszcze? Nie za ciekawie to wygląda, za 6 min się okaże czy zamkną powyżej górnej krechy...
Też tak mam, siedzę i czekam... Problem w tym, że złamali H1 Zl, powinienem grać UP ale dzisiaj już dwie wpadki zaliczyłem, a po trzech wariujeczerwinek pisze:niby idą powoli na L ale strach grać te L, bo nie wiadomo kiedy ruszyć mogą ostro w dół.
Musisz się zdecydować co chcesz mierzyć. Jeśli regresję czyli cofnięcie, to ruch powrotny (krótsza zielona musi się zaczynać od zera bo jest ona ułamkiem całości (dłuższej zielonej). I jako taka swój początek czyli zero ma na dole/końcu mierzonego ruchu. Jeżeli mierzysz zasięg to w zasadzie ok. tym narzędziem też można. Chociaż jest specjalne do mierzenia ekspansji. Do tego jeszcze kwestia czy mierzysz ekspansję zewnętrzną czy wewnętrzną i takie tam. Rozpisałem się za bardzo chybaMadins pisze:Kurde sprawdziłem sobie to i jednak Ty jesteś w błędzie. 100% na dole Tp1 i Tp2 są na dole czyli kontynuacja spadków Very Happy