Szkolenia - Czy warto?

Reklamy oraz linki do ciekawych miejsc w sieci zajmujących się rynkiem Forex.
polaczekfx
Bywalec
Bywalec
Posty: 10
Rejestracja: 21 gru 2012, 11:44

Re: Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: polaczekfx »

Witam,
znalazłem coś takiego, może coś ciekawego ktoś znajdzie dla Siebie. Katowice, Wrocław, Gdańsk, Warszawa
https://www.ironfx.com/pl/seminar?utm_s ... gn=Pol_Sem

27 X 2013 - Katowice
Hotel NOVOTEL Al. Roździeńskiego 16 Odbędzie się Konferencja FOREX Godziny: 11:30 -17:30
Zaproszeni Goście, Program:
11:30 -13:00 Sebastian Seliga – “Fale Elliota w praktyce”
13:00 - 13:30 IronFX EA Builder
13:30 - 13:45 Przerwa kawowa
13:45 - 15:15 Tomasz Kulczyński – „Współczesny Handel na rynku Forex w oparciu o Pivot Point ”
15:15: - 15:30 Przerwa Kawowa
15:30 - 16:30 Piotr Gabryś - News Feed Trading (Robotero.pl)
16:30 - 17:30 Patryk Wójcik – Price Action

HipsterForexu
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 2
Rejestracja: 08 paź 2013, 00:35

Re: Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: HipsterForexu »

Każdy dobry system Wstanie, oj Panie Sebastianie. Wyślę Panu Emiala, aby Pan to poprawił ;).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Kazik
Gaduła
Gaduła
Posty: 290
Rejestracja: 19 kwie 2008, 09:30

Re: Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: Kazik »

binio1984 pisze:Czytam to forum od niedawna (przemogłęm sie bo jestem negatywnie nastawiony do porad Forumowych- z kilkoma wyjątkami- i jestem w gronie potencjalnych psychopatów...nie mam konta na FB :-) ) i nasuwa mi sie tylko jedno pytanie:
Kiedy ludzie, którzy tak bardzo negują szkolenia i każdego kto wie więcej niż oni, mają czas na analizę i badanie rynku, udoskonalanie samego siebie, sprawdzanie strategii? Na miejscu krytyków czas poświęcany na forum zamieniliby na edukację może wtedy znajdą się w punkcie kiedy powiedzą "Eureka"(Moment EUREKA! przychodzi wtedy gdy naprawdę godzisz się z myślą nie możesz przewidzieć zachowania rynku. I wtedy zaczyna się etap czwarty...)

Pozdrawiam

Charakterystyczną cechą krytykujących jest to, że mają po pilkaset postów i rejestrację kilka lat wcześniej.
Za to "obrońcy" rejestrują się przed kilku dniami i ilość postów w porywach dochodzi do 10.
Ci są akurat b. wiarygodni.

Eureka nie przychodzi. Debili i oszustów widać z daleka.

Awatar użytkownika
traderany
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 56
Rejestracja: 29 paź 2009, 23:12

Re: Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: traderany »

Witam,
Tak jak, żaden kurs języka obcego nie zrobił z nikogo native speakera, tak żaden kurs tradingu nie zrobi nikogo traderem. Profesjonalny kurs, przeprowadzony przez kompetentnego tradera wskaże drogę, którą należy podążać. Reszta jest w Waszych rękach. Nie łudźcie się. Statystyki są nieubłagane. Aby zostać traderem, trzeba spełnić warunki, które spełnia tylko kilka procent, spośród tysięcy uczestników przeróżnych kursów. Jeśli nie potraficie, nie obciążajcie za swoje niepowodzenia innych. Zgodzę się, większość kursów oraz blogów prowadzona jest nie przez traderów, ale przez tych, którzy się za takich uważają. Oni wiedzą wiele o tradingu, nie wiedzą jednak podstawowej rzeczy. Nie wiedzą jak zarabiać pieniądze i nie wiedzą jak swoją wiedzę przekazać innym. Takich kursów jest cała masa. Nie są warte złamanego grosza. Jeśli traficie na profesjonalistę, otrzymacie wszystko co konieczne do dołączenia do grona traderów. Reszta to praca domowa. To jednak nie jest równoznaczne z tym, że kiedykolwiek do tego grona dołączycie. Właśnie ta praca domowa jest najtrudniejszym etapem nauki tradingu. Odwołując się do statystyk, szanse macie niewielkie. Dlaczego niewielkie? Bo postępujecie identycznie jak ci, którym już się nie udało. Powielacie cały czas te same schematy. Czekacie na dotknięcie czarodziejską różdżką, które zrobi z Was traderów. Nie potraficie pojąć, że trading poza bardzo dobrą znajomością systemu, prostego systemu!!! i stosowaniem odpowiedniego do niego money management, to przestrzeganie reguł. To wszystko jest dostępne, ale tylko dla odpowiednio zdeterminowanych i zmotywowanych do ciężkiej pracy nad samym sobą, którzy jednocześnie potrafią pojąć to, co wielokrotnie napisano, również na tym forum. Bo to nie rynek jest Twoim wrogiem, nie jest nim również Twój broker, pogoda czy spadające liście z drzew. Twoim największym wrogiem jesteś Ty sam.

Pozdrawiam,
Andrzej
No excuses. Ever. That’s the rule professional traders live by.

Awatar użytkownika
nortonx
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 08 cze 2010, 15:24

Re: Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: nortonx »

staitment.png
Witojcie Forex Guru średnich kroczących zniesień fibo i całej reszty tych patologicznych systemów które są wiedzą tajemną i pozwalają tylko wam zarabiać 90 % w kiltu trejdach. :lol:

Wiem ze założenie każdego szkoleniowca (Forex Guru) jest niesienie pomocy innym cieszyć się z nowych znajomości i tak dalej pitu pitu :roll:

Gdzie nikt nie mówi iz pragnie tak naprawdę kasy za swoje tajniki rynkowe które mu pomogły kupić dom samochód itd. blablabla :lol:

Natomiast żaden niepotrafi pokazac swój staitment z super wynikami dzieki którym na to wszystko zarobił i zrealizował swoje marzenia :lol:

Hmmmm ciekawe dlaczego pewnie z obawy przed skarbówką lub najprawdopodobniej dlatego iż takich nigdy w życiu nie posiadał nawet na rachunku demo :D przykre ale 100% prawdziwe :568:


Nie bede oczerniał fachowców ponieważ mi daleko do nich i pewnie nigdy nie będe tak jak oni :d


A więc idąc ich śladem BEDE JAK ONI FOREX GURU :lol:
SZKOLENIE 3000PLN :mrgreen:
Nima co ukrywać przyda mi się wińksza kasiura na depozyt
Plusem bedzie to że jeśli trafi się ktoś kumaty bedziem robić razem na tym samym rachunku z pinindzy szkoleniowych :shock:

ufff zaszalałem :568:

Szkólenie obejmuje : czytoć uważnie :oops:

Futprint Market delta (robota z klastrami volumenu :lol: )
Raporty COT cme ( inaczej globalny trend )
Option Levels (rozumienie poziomów opcyjnych
Reszta jest standardową podstawa szkólenia

Zaproszom wszystkich chetnych poznać nie tajemną wiedzę :lol:

Rozumim że muszę cus pokazać choć wiele tego nima
pokaże swój tratement robie opis uwaga start był 500pln poczym szybko go położyłem co dokładnie widoć na obrazku poczym dopłaciłem jeszcze raz 500 z tytułem statement najwińksza pozycja to 0.05lot uszystko moge pokazac za pomocą udostępnienia ekranu haseł zadnych nie podaje :p ze wisz pewności nima co w dzisiejszym świecie nawiedząny komputorowiec potrafi zrobic

aktualne trady z dzisiaj moge wrzucic ale niewiem czy jest sens ale dla przykladu dam żeby nie było że się szyfruje :d

ograniczenie 3 załoączniki zara dodam kolejne

-- Dodano: śr 15-01-2014, 20:23 --

reszta screenów do postu wyżej

Zapisujta sie szybko ilosc miejsc ograniczona mam tylko 1 000 000 wolnych miejsc :mrgreen:

Pozdrawiam was Ciule( Cule) :lol:

-- Dodano: śr 15-01-2014, 20:30 --

zapumniałem

-- Dodano: śr 15-01-2014, 23:11 --

Poczytałem troszkę postów wstecz i stwierdzam że niektórzy z forumowiczów mają bardzo ubogie pojęcie o tradingu jak i wielkości lotów. Totalnie mnie rozwalił łeb który pisze że jeśli szkoleniowiec zawierał transakcje mikrolotami to jest podsumowując leszczem :mrgreen: beka na maxa i brawa dla tego pana.

Tez bardzo mnie się podoba że przeczytaliście tony książek brawo :d na pewno to każdemu pomaga zarabiać choć w przypadku większości to jest zbyt głośno powiedziane zarabiać.

Wiekszość krzykaczy z forum jest poprosu nieudolna zarabiać na forex i taka jest prawda.

Zacznę apropo wielkości to lot dobiera się do depozytu ponieważ w waszych tonach makulatury napewno napisali że chodzi tylko o MM .
Jeśli takie z was kozaki to będe bił brawo temu kto jest w stanie bujnąć konto z 500zł do 7000 zł mikrolotami w 700 transakcjach

Oczywiście dla elity tego forum, nie robi to zemnie profesjonalnego tradera który wie co robi i że faktycznie potrafi zarabiać lub może większe pozycje mnie przerażają bo prychologia jest kluczowym elementem bla bla bla

Wiec stwierdzilem że podsumuje ile zarobiłem w tym miesiącu i wyszło mi na dzień dzisiejszy w 2 tygodnie zarobiłem 14 464 zł

Potwierdzeniem tego będzie wykaz transakcji aby żaden patus nie zaczął mi się tu buldoczyć bo to bo tamto

W poście wyżej napisałem że mogę przeprowadzić szkolenie i tak jest a to czy ktoś jest skłonny po pocić się w praktyce to już inna kwestia bo wszystkie mity o łatwości i radości z tej pracy można bardzo szybko rozwiać

I nie myślcie że znajomość zniesień fibo lub używanie magicznych średnich kroczących lub zakodowane formacje świecowe odgrywają na tym rynku kluczowa role bo tak nie jest tu liczy się tylko kasa i tzreba wiedzieć komu tą kase trza odebrać to wszystko.

To z czego ja korzystam napisałem w poście wyżej nawet próbując wyoscylować ile osób z was ma o tym pojęcie to nie pomylę się jeśli napisze tylko 1%

Podobnie jak to że tylko 1% i to wto wątpie z was utrzymuje się z tego rynku.

podsumowanie transakcji z tego miesiąca

-- Dodano: śr 15-01-2014, 23:11 --

2czesc
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
„Biedni wolą wynagrodzenie za czas pracy, Bogaci wolą wynagrodzenie za wyniki pracy”

beyond

Re: Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: beyond »

Kazik pisze: Charakterystyczną cechą krytykujących jest to, że mają po pilkaset postów i rejestrację kilka lat wcześniej.
(...)

Eureka nie przychodzi. Debili i oszustów widać z daleka.
Dokładnie, zgadzam się z Twoją (auto)diagnozą.
Kazik
Posty: 134 (kilkaset postów)
Rejestracja: 19 kwie 2008, 08:30 (rejestracja kilka lat wcześniej)

Awatar użytkownika
nortonx
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 08 cze 2010, 15:24

Re: Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: nortonx »

Witom was ciule ( dla nierozgarniętych czule :))) )

Stwierdziłem że napisze wam nieco więcej niż ostatnio i bez angielskich pojazdów Forex Guru Polskiego internetu :shock:

Zacznę chyba od podsumowania zeszłego miesiąca zysk jakieś 23 800 zł pipsy jakieś 3400 wiem że są lepsi odemnie ale ja nie biorę udziału w maratonie i nie walczę o pierwsze miejsce mogę być dalej przeciętnym traderem.

Oczywiście dla niedowiarków zrobiłem screeny z myfxbooka aby mogli się po zastanawiać jak to się robi :lol: a miało być bez angielskich żartów sorry mam wene ))))

Więc czemu postanowiłem się odezwać ano dlatego że po moim pierwszym poście dwóch odważnych traderów z wieloletnim doświadczeniem w oglądaniu kresek z mt4 postanowiło sobie za cel rozkminić rynek forex i zacząć wygarniać łopatami te tony hajcu które są u traderów którzy twardo wierzą w swoje przekonania że znają już wszystko aby zarabiać.

Więc stwierdziłem że warto wzbogacić grono tradingowe aby było więcej publiki zebranej w jednym miejscu z wspólnymi celami i nastawieniami nieukrywam że tych 2 pierwszych mistrzów nadrabia za 10-ciu :) żartuje mam nadzieje że nie fochną się jak to będą czytać.

Co do tego co wyróżnia mój sposób patrzenia na rynek od standardowych ton makulatury które niby wszyscy czytali i H.... na tym zyskali w zasadzie nie wiem to panowie musieliby się wypowiedzieć moim zdaniem niczym się nie różni poza dużą dawką analizy zainwestowanego kapitału w rynek i niema nić to wspólnego z 150 falą 3 podfali lub poziomów fibo z magicznymi zniesieniami i z średnimi.

Mowa tu o żywej kasie i jej przepływie, mowa tu o zabezpieczaniu ryzyka inwestując w hedge za pomocą opcji i realizacji tej kasy w futures jak również analiza aktualnego nastawienia graczy względem zainwestowanej gotówki, zrobię kilka screenów aby nie było opowiadań o magicznym tlenie którego nie widać. No i oczywiście najkonkretniejszy element to analiza danego poziomu cenowego na którym my widzimy ile kto kupuje lub sprzedaje jak również gdzie zostaja wyniesione stop losy. Z gróbsza to wszystko no i oczywiście nie zapominamy o klasycznej analizie technicznej dzięki której każdy łeb może zarabiac miliony na rynku forex który jest liczony w biljonach :roll: do9bra ściema wiem ale całkiem możliwe że nie wszyscy otym wiedzą.

generalnie to chyba wszystko nic specjalnego to tyle z opisu screeny pewnie będe musiał wrzucać na kilka podejść lub postaram się je zmontować w kilka obrazków i mam cichą nadzieje że moderatorzy nie zrobią mi kolejnego ostrzeżenia za wyświetlenie moich wyników transakcyjnych :568:

Zamieszcze tez kilka screenów jakwygląda analiza tego hajcu o którym mowa wyżej obrazki z tytułem analiza klastrów
Pozdrawiam wszystkich.

-- Dodano: śr 05-02-2014, 21:46 --

przesyłem reszte zaraz dodam pozostałe

-- Dodano: śr 05-02-2014, 21:47 --

analiza klastrów prosze :)))

-- Dodano: śr 05-02-2014, 21:48 --

dzisiejsze pozycje jako ciekawostka

-- Dodano: śr 05-02-2014, 21:49 --

o jenie zapomniałem :))

-- Dodano: śr 05-02-2014, 21:50 --

to chyba tyle

-- Dodano: czw 06-02-2014, 1:14 --

**************************************************************************************************************************************************
Odnosząc się do pytań założyciela wątku postaram się na nie odpowiedziec :)

1. Czy szkolenie jest drogą na skróty ?

w pewnym stopniu jest, pytanie czy osoba szkoląca się potrafi wykorzystywać nabyta wiedzę w praktyce i czy potrafi ją dostosować do rzeczywistości. Dlaczego tak piszę raczej dlatego że wydałem nie mało kasy na szkolenia z różnych technik a raczej na większość powszechnych metod które w jednostkowym tradingu nie zdają egzaminu.( proszę mi wierzyc wiem co pisze)

2.Czy jestem w stanie po nich zarobić - czy ta inwestycja się zwróci - w przypadku tego pytania nigdy nie pozbędę się wątpliwości, bo nie wiem do końca czy pojmę odpowiednio to co będzie na szkoleniu.

Odpowiedź na to pytanie jest banalnie prosta jeżeli po odbyciu szkolenia nie zaczniemy wykorzystywać w praktyce nabytej wiedzy i nie poznamy statystykę danego sposobu nigdy się nie dowiemy czy dana wiedza przynosi nam zyski czy nie ale bez przesadyzmów nie można ocenić techniki na bazie 2 setupów minimum to 100 a nawet więcej. Tak naprawdę aby ocenić skuteczność czy dzięki tej wiedzy będziemy stanie zarabiać musimy wykonywać to samo na przestrzeni lat podobnie jak William Delbert Gann który przez 20 lat nic nie zarabiał a robił jednak przez tyle lat to samo, aż wkońcu uzyskał swoje miljony.Podsumowując odpowiedź na to pytanie ujmę to poetyckim motywem "Czy jestem w stanie po szkoleniu zarobić ??? Oczywiście że nie jeśli nie będziesz nic robić !!!! Czy jestem w stanie po szkoleniu zarobić ??? Oczywiście że tak jeśli zaczniesz to robić."
Szczerze prawda :roll:

3.Jaka jest najlepsza forma szkolenia - skype czy live ?

Hmm kiedyś twardo rozważałem nad tymi modelami i jestem wstanie stwierdzić że model live pozwala nie pozwala nam poznać w rzeczywistości osobę szkolącą ocenić wizualnie wyciągnąć swoje pierwsze wnioski itd. Jak to ujął mi jeden z najpopularniejszych osobników z tego forum z kadry szkolącej najlepiej zrobić opakowanie ala Hugo Boss drogo z gustem i z pustymi kieszeniami :D co pozwoli zbudować nam otoczkę człowieka sukcesu. Interesujące prawda ?
To jak sprzedawać Eskimosom śnieg ale 100% prawdziwe

W przypadku szkoleń Skype zazwyczaj mało nas interesuje to co autor szkolenia opowiada i co sobą przedstawia ponieważ jesteśmy tu i słuchamy go tylko dlatego że chcemy usłyszeć uniwersalną formułę na forex gdzie wejsć sl tp itp.

Tu warto zadać sobie pytanie w który miraż jest dla naszej świadomości do zaakceptowania :d

Podsumowując to co napisałem najlepiej znajdować się w grupie aktywnie handlujących osób które są w stanie wesprzeć w chwilach niepewności i wskazać inna stronę tej samej sytuacji.

3.Czego się powinienem spodziewać po szkoleniu

Super pytanie. Tak naprawdę zapału do pracy oraz chęci sprawdzenia skuteczności działania nabytej wiedzy w rzeczywistości pod warunkiem że ją poprawnie wykorzystujemy a to niestety przychodzi tylko z doświadczeniem czyli motyw z doskoku nigdy niezda egzaminu.

4.czy szkolenie nauczy mnie rozumieć rynek - bo klepać setupy to mogę sobie na kartce

Bardzo dobre pytanie. Odpowiedź chamska ale prawdziwa NIE. Dlaczego ? a więc gdyby osoba szkoląca rozumiała rynek nie na bazie mt4 nigdy by nie potrzebowałaby publiki aby jej to wyjaśniać!!!! tylko dla tego że to właśnie im ona odbiera pieniądze aby zasilić swój portfel i taki osobnik miałby kapitał taki którym jest w stanie manipulować rynkiem. Zdaje sobie sprawę że część publiki przypisze to pytanie do mnie to aby nie rozczarować czytelników napiszę odpowiedź od razu. Ja nie mam nic przeciwko jeżeli was oświecę zarabiając na waszej nie wiedzy. Pytanie co wy z tym zrobicie ??? czy dalej będziecie aktywnymi dawcami kapitału dla innych czy jednak postanowicie odwrócić te bieguny to akurat jest wasza brocha.

5.- Jak weryfikować trenera ? Po wynikach - jeśli tak to jakich ? Po opiniach uczestników ?

Dobre pytanie wolałbym aby panowie których szkole wypowiedzieli się .
Wracając do moich osobistych doświadczeń to widziałem tylko na jednym szkoleniu stait na Grubą sumkę ale niestety w Polsce nigdy, nie widziałem wyników osoby szkolącej pewnie dla tego że szkoleniowcy zrzyNaja wiedzę z zagranicznych źródeł i sprzedają za swoją. k***** ale taka jest prawda

6.A także nurtuje mnie zakres materiału

- Jakie ramy powinno mieć szkolenie dla początkujących, zaawansowanych, i bardzo zaawansowanych

Odpowiedź z marszu doświadczenie z rynkiem weryfikuje twój poziom na którym się znajdujesz.

THX za czytanie :p
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
„Biedni wolą wynagrodzenie za czas pracy, Bogaci wolą wynagrodzenie za wyniki pracy”

Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam

To że ktoś odnosi sukcesy na rynku nie znaczy że każdy z osobna może je powtórzyć. Świadczy o tym chociażby eksperyment Żółwi który zakładał że inwestycji można się nauczyć. A i owszem tylko dlaczego tak mało uwagi zwraca się na fakt ilu chętnych odpadło podczas weryfikacji a mimo to odnieśli sukces i stało się światowej sławy traderami...? To wszystko nie jest panie nortox takie oczywiste. To że klasyczny model nauczania się nie sprawdza to fakt. Ale czy przebywanie w gronie aktywnych traderów jest wstanie wypełnić lukę którą powoduje głód sukcesu...? Czy małpa naśladująca człowieka stanie sie przez to bardziej ludzka....? Odpowiedź brzmi nie...! Tutaj jest potrzebna wewnętrzna transformacja. Dopóki będziemy kopiować lepszych od nas w pewnym sensie jakiś tam sukces odniesiemy, ale kiedy zabraknie nam bohatera zaręczam że wszystko legnie w gruzach. Tu m.inn. tkwi źródło naszego uzależnienia od szkoleń i nabijania kasy mentorom. Ale dobry mentor to nie nauczyciel który sprzedaje ci swoją strategię. Dobry mentor to ktoś kto nauczy cię jak zbudować własny system i na nim oprzeć swój sukcess.....

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
nortonx
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 08 cze 2010, 15:24

Re: Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: nortonx »

Witam, trochę się nie zgadzam z twoimi wnioskami Silverbull a mianowicie :

1.To że ktoś odnosi sukcesy na rynku nie znaczy że każdy z osobna może je powtórzyć

Skąd się bierze przekonanie że trzeba po kimś powtarzać ??? i niby po co ???
Warto spojrzeć na historie ludzi którzy odnieśli sukces i zadać sobie pytanie a kogo w takim razie próbowali kopiować guru tradingu ??? Raczej nikogo, w takim razie co sprawiło że odnieśli sukces a no ciężka praca i wykonywanie tych samych czynności na przestrzeni lat oraz modyfikowanie swojej strategii na bazie porażek.

2. Ale czy przebywanie w gronie aktywnych traderów jest wstanie wypełnić lukę którą powoduje głód sukcesu...?

Odpowiedź jest bardzo oczywista NIE. Tylko dlatego że jeśli sam nie zaspokoisz swój głód nikt za ciebie tego nie zrobi. Sens pytania trochę mnie dziwi ponieważ wybierając ścieżkę tradingową wam się wydaje że to bardzo proste zajęcie jak to nieraz czytałem takie anomalie typu ( Rano popijając kawkę otworzyłem MT4 i zarobiłem 20 pipsów tak to mogę procować itp. do końca dnia laba, do tego już dochodzi fantazja autorów w połączeniu z matematyką w stylu 20 pip x 20 dni = zajesbisty trader z pełnym portfelem marzeń).

Przebywanie w gronie aktywnie handlujących osób ma jedynie wpływ motywacyjny oraz dokształcający bo można z każdym z osobna porozmawiać na temat nazwijmy to dokonań tradingowych lub innych pozatym trading jako zajęcie automatycznie odcina nas od społeczeństwa i kontaktu z ludźmi i po pewnym czasie siedzenia przy kompie w samotności brakuje jednak kontaktu z ludzimi rozumiejący ten temat. Czasami np. analizując daną sytuacje występuje chęć zobaczenia jak tą samą syt. widzą inni traderzy oraz jakie widzą zagrożenia. I uważam że jest to lepszy sposób niż siedzenie samemu i rozmyślaniu na zasadzie Być albo nie być.

Wracając do statystycznych informacji to nawet gdy trader będzie nie udolny to i tak statystycznie wyjdzie na plus wykonując non stop te same czynności. 70% stratnych transakcji i 30% zyskownych = Miesiąć zamykamy na plus


3.Dobry mentor to ktoś kto nauczy cię jak zbudować własny system i na nim oprzeć swój sukcess...

Dobry mentor to taki który pokaże ci co on robi na rynku aby zarabiać a co ty z tym zrobisz jest to twoja indywidualna sprawa czy będziesz budował system lub próbował to kopiować jest to bez różnicy.

Ogólnie totalnie nie rozumiem skąd się bierze przekonanie że osoba której płacimy pieniądze ma za nas jeszcze wszystko zrobic???

Generalnie podsumowując kilka istotnych faktów:

- wszyscy traderami nie zostaną więc lepiej odrazu dać spokój i nie marnować swojego czasu
- nie warto się oszukiwać i wmawiać sobie że nadajecie się do tego gdy tak nie jest
-w tym biznesie potrzebna jest duża kasa aby dobrze zarabiać przynajmniej 50k pln choć i tak uważam że to mało
-dobry soft i stanowisko z 3-6 monitorami i nie pisze tu o laptopie bo to kolejna ściema choć zawsze mnie urzekal filmik reklamowy pewnej szkoły :) siedzi dziewczyna nad morzem z pieskiem i buduje swoją niezależność finansową handlując w tym czacie na forex
- dzień roboczy rozpoczynający się o 7 rano trwający czasami do 1-2 w nocy

na zakończenie podam wam mój cytat z komunikatora

„Biedni wolą wynagrodzenie za czas pracy, Bogaci wolą wynagrodzenie za wyniki pracy”
„Biedni wolą wynagrodzenie za czas pracy, Bogaci wolą wynagrodzenie za wyniki pracy”

Janus
Gaduła
Gaduła
Posty: 112
Rejestracja: 03 mar 2007, 13:26

Re: Szkolenia - Czy warto?

Nieprzeczytany post autor: Janus »

To co niektórzy tu reklamujący się wypisują o szkoleniach pokazując jakieś swoje metody i jeszcze bezczelnie żądając za to pieniędzy było dobre przed kryzysem, kiedy ludzie mieli kasę i byli chciwi. Teraz zasadą powinno być bezpłatne szkolenie, a zarabiać biuro maklerskie powinno na tym że zdobędzie klienta, podobnie jak analizy są bezpłatne dla funduszy. I to szkolenie powinno być udokumentowane wynikami prowadzącego. Każdy kto daje się jeszcze nabierać na tzw. "szkolenia" o których napisałem w pierwszym zdaniu nic się po prostu nie nauczył. Mam nadzieję, że takich jest to niewielu :)

ODPOWIEDZ