EA w sieci - allegro, ebaj, sajty. Tak zarabiają. Jak to juz ktos tuaj napisał - w zależności od ilości sprzedanych kopii EA

Jednyna droga, to opracować swoja strategia i nią grać , czy to z ręki czy napisać własne EA.
Tą drogą może być również opracowanie martyngału. Im więcej pracy w to włożysz tym lepsze efekty. Równie dobrze, kiepski Trend Follower czy jakikolwiek inny sposób gry z taką samą skutecznością potrafi wyczyścić konto. Z dużym prawdopodobieństwem można znaleźć również na Allegro i takie EA, które po ustawieniu racjonalnych parametrów (zorientowanych na ochronę depozytu w pierwszej kolejności a nie na zysk) mogą pracować długie miesiące ku zadowoleniu swego nabywcy.R33 pisze:Jednyna droga, to opracować swoja strategia i nią grać , czy to z ręki czy napisać własne EA.
Heh, znasz kogos kto jest zadowlony z martyngału w długim okresie?. Bo ja nie. A swojego czasu testowałem 50 Ea's w jednym czasieJAREK67 pisze:Tą drogą może być również opracowanie martyngału. Im więcej pracy w to włożysz tym lepsze efekty. Równie dobrze, kiepski Trend Follower czy jakikolwiek inny sposób gry z taką samą skutecznością potrafi wyczyścić konto. Z dużym prawdopodobieństwem można znaleźć również na Allegro i takie EA, które po ustawieniu racjonalnych parametrów (zorientowanych na ochronę depozytu w pierwszej kolejności a nie na zysk) mogą pracować długie miesiące ku zadowoleniu swego nabywcy.R33 pisze:Jednyna droga, to opracować swoja strategia i nią grać , czy to z ręki czy napisać własne EA.
W moim porfelu na Myfxbook jest konto Kasa. To jest EA napisane przeze mnie. Właściwie dopiero ostatnio przestałem przy nim dłubać. Jednak podstawowe założenia są niezmienione od ponad roku. Oczywiście gra jest na koncie real. To można z pewnością podciągnąć po martyngałowy sposób gry. Sposób budowania pozycji jest efektem setek, prób back testów, sprawdzania kolejnych pomysłów. Mniej więcej od pół roku próbuję podkręcić w nim tak metodę gry żeby więcej zarabiał bez pogorszenia dotychczasowych założeń związanych z ochroną depozytu. Średnio to się udaje. Ale nie czarujmy się. Nie jest to maszynka, która robi 1000% rocznie. Dodatkowo wymaga sporego kapitału. Ale stopa zwrotu jest kompromisem między strachem a chciwościąR33 pisze:Heh, znasz kogos kto jest zadowlony z martyngału w długim okresie?. Bo ja nie. A swojego czasu testowałem 50 Ea's w jednym czasie Very Happy .Vps'y i jechane + z wlasnej infstruktury. Kupne tez przerabialem. predzej czy pozniej, strzal w stope. TrednFollower, of kors, moze takze zabic. Ale zrobi to znacznie wolniej, niz martyngal. A wiekszosc z tego co jest sprzedawane tu czy tam samo żongluje wielkościa lota. I to jest zabójstwo. Zauważ, ze ludzie chca isc najkrotszą drogą - kupic, odpalic i kosic zyski. Jaka optymalizacja Very Happy ? . Ludzie, którzy mogliby pomyslec o optymalizacji pisza sami. Uzywasz jakiegos zakupionego EA? A moze sam je puszczasz w obieg? Rolling Eyes
Uprzedzając Twoje pytanie - ja pisze sam EA'sy. Nie sprzedaje ich, pomimo ze niektóre okresowo naprawde dawaly rade, aczkolwiek w pewnym momencie zawsze zgon. Przydałby się Ea dobierajacy ea w zależnosci od zmiany rynku Very Happy . Ale to , tak jak Analiza Techniczna. Swietnie dziala tylko do tylu Very Happy
pewnie, że zarabiają, jak się sprzeda jeden to sprzedawca zarabia koło 500złMateusz pisze: Ten Pan sprzedaje systemy z 100% skutecznością. Jestem ciekaw czy tak naprawde te systemy zarabiają , parę osób już kupiło.