A mi się wydaję, że w tym cytacie widać naszą pokorę. Nie piszemy w trybie stwierdzającym, tylko przypuszczającym. W ten sposób informujemy, że strategia ma potencjał zysku, ale ostateczny wynik wygenerowany przez nią zależy również od innych czynników."Dałby zysk" ... "gdybyśmy tu grali zarobilibyśmy" i inne tego typu teksty,no po prostu masakra...że ludzie to kupują...Próbuje się doszukać informacji od kiedy realnie inwestujecie i nie mogę .
Pisząc w trybie stwierdzającym stawiam się w roli sędziego ostatecznego.
Pisząc w trybie przypuszczającym zwracam uwagę potencjalnego subskrybenta i zachęcam do poznania wszystkich warunków, które pozwolą mu osiągnąć wynik, jak najbardziej zblizony do tego prezentowanego na stronie. Wybrałem opcję nr 2 jako bardziej uczciwą.