


freakout pisze:konflikt już (chyba) zażegnany więc zajmijmy się przyjemniejszymi sprawami
Adrian - mam do Ciebie pytanie jeszcze odnośnie aut... pisałeś że Twoja małżonka miała S8 na którą ja czyham - czy możesz mi powiedzieć jak było w Twoim przypadku z kosztami utrzymania takiego auta? o ile nie jest to oczywiście tajemnicąjestem ciekaw czy jest ono rzeczywiście tak drogie w utrzymaniu jak w powszechnie wydawanych opiniach (mam tu na myśli koszty serwisowania, itp.)
Pewnie było przekłamanie licznika, ale tyle pokazywał. Jednak to nie jazda, zero frajdy, jakikolwiek ruch kierowcy na prawym pasie może spowodować katastorfę więc to było tylko raz I koniec. Tarcze to fakt udało się, ale pare k...w musiało polecieć. Dodatkowo radzę wykupić pełne casco, miałem kiedyś zdarzenie na włoskiej autostradzie najechałem na plastkowy słupek na poboczy taki mały który się powinien poddać po najechaniu, on jednak sie wyrwał I tak dziwnie uderzył w zderzak, maske I szybę że wsio było do wymiany, oczywiśnie można było jeździć, ale efekt wizualny mierny. No to szybę wymieniłem na miejscu we Wloszech koszt 1200 euro , reszta w Polsce. Bezgotówkowo zgadnijcie ile wyszło .........maska zderzak I zwrot za szybę plus malowanie elementów - 28 tyś zł netto. Chore I jeszcze raz chore.Adrianoforex pisze:Cinek mi w moje 300 w A8 niewielu wierzyło dopiero mandat to potwierdził. Ale dobrze, że ci sie udało z tymi tarczami.
Sam się z tego potem śmiałem, że człowiek stary a głupi, można było zadzownić do serwisu I spytać, ale gdzie tam przykozaczyło się I się zapłaciłozaccny pisze:Haha:-D znam też przypadek gościa co miał taką samą sytuacje ze wybił najmniejsza szybę a okazało się ze jest najdroższamieliśmy z tego kupę smiechu:-P
Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
cinek2000 pisze:Pewnie było przekłamanie licznika, ale tyle pokazywał. Jednak to nie jazda, zero frajdy, jakikolwiek ruch kierowcy na prawym pasie może spowodować katastorfę więc to było tylko raz I koniec. Tarcze to fakt udało się, ale pare k...w musiało polecieć. Dodatkowo radzę wykupić pełne casco, miałem kiedyś zdarzenie na włoskiej autostradzie najechałem na plastkowy słupek na poboczy taki mały który się powinien poddać po najechaniu, on jednak sie wyrwał I tak dziwnie uderzył w zderzak, maske I szybę że wsio było do wymiany, oczywiśnie można było jeździć, ale efekt wizualny mierny. No to szybę wymieniłem na miejscu we Wloszech koszt 1200 euro , reszta w Polsce. Bezgotówkowo zgadnijcie ile wyszło .........maska zderzak I zwrot za szybę plus malowanie elementów - 28 tyś zł netto. Chore I jeszcze raz chore.Adrianoforex pisze:Cinek mi w moje 300 w A8 niewielu wierzyło dopiero mandat to potwierdził. Ale dobrze, że ci sie udało z tymi tarczami.
Auto jest z aluminium więc raczej się nie kelpie. A I jeszcze kiedyś zatrzasnął mi się kluczyk w środku co nie powinno się zdarzyć bo auto miało system keyless go czy jakoś tak się to nazywa w Audi czyli powinno widzieć klucz w środku I nie pozwolić zamknąć a jednak. Oczywiście inteligencja mi padła I mówie trza rozbić szybę, wziąłem tylną trójkątną wybiłem po godzinie bo to twarda sztuka no I tu znów ciekawostka ......zawsze rozwalajcie przednią lub tylnią bo te boczne są najdroższe![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
zaccny pisze:Haha:-D znam też przypadek gościa co miał taką samą sytuacje ze wybił najmniejsza szybę a okazało się ze jest najdroższamieliśmy z tego kupę smiechu:-P
Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
Adrianoforex pisze:cinek2000 pisze:Pewnie było przekłamanie licznika, ale tyle pokazywał. Jednak to nie jazda, zero frajdy, jakikolwiek ruch kierowcy na prawym pasie może spowodować katastorfę więc to było tylko raz I koniec. Tarcze to fakt udało się, ale pare k...w musiało polecieć. Dodatkowo radzę wykupić pełne casco, miałem kiedyś zdarzenie na włoskiej autostradzie najechałem na plastkowy słupek na poboczy taki mały który się powinien poddać po najechaniu, on jednak sie wyrwał I tak dziwnie uderzył w zderzak, maske I szybę że wsio było do wymiany, oczywiśnie można było jeździć, ale efekt wizualny mierny. No to szybę wymieniłem na miejscu we Wloszech koszt 1200 euro , reszta w Polsce. Bezgotówkowo zgadnijcie ile wyszło .........maska zderzak I zwrot za szybę plus malowanie elementów - 28 tyś zł netto. Chore I jeszcze raz chore.Adrianoforex pisze:Cinek mi w moje 300 w A8 niewielu wierzyło dopiero mandat to potwierdził. Ale dobrze, że ci sie udało z tymi tarczami.
Auto jest z aluminium więc raczej się nie kelpie. A I jeszcze kiedyś zatrzasnął mi się kluczyk w środku co nie powinno się zdarzyć bo auto miało system keyless go czy jakoś tak się to nazywa w Audi czyli powinno widzieć klucz w środku I nie pozwolić zamknąć a jednak. Oczywiście inteligencja mi padła I mówie trza rozbić szybę, wziąłem tylną trójkątną wybiłem po godzinie bo to twarda sztuka no I tu znów ciekawostka ......zawsze rozwalajcie przednią lub tylnią bo te boczne są najdroższe![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ja tylko uszkodziłem czujnik parkowania z przodu waląc w barierkę na stacji benzynowej. W sumie i tak dobrze działało ale cos tam się opuściło i tak sobie wyglądało. Auto akurat oddałem do przeglądu wracam a prócz przegladu przód zrobionych (u Zasady w Warszawie) choć im nie zlecałem bo miałem zaprzyjaźniony warsztat, ktory miał to zrobić za 5000. Pan z serwisu, który przejmował auto od swojego mechanika bardzo mnie przepraszał, że zreperowali i w związku z tym, że nie konsultowali tego ze mną to wszystko mam za darmo i jeszcze na "pocieszenie" dostałem resoraka Audi Q7 marki Kiosho.
![]()
![]()
![]()