Forex Forum

Co to znaczy ze nie zawrócił? Przecież dzień dzisiejszy nie jest dniem ostatnim. Popatrz sobie na kurs USDTRY i EURTRY. Ja na EURTRY wchodziłem poniżej 3.0 myśląc , że dużo wyżej już nie pójdzie. Doszło ostatnio do 4.17. Nie miałem wtedy dużego zaangażowania (dużo mniejsze niż Niemiaszek) i wtopiłe...

Niemiaszek masz jakis plan? Jak dalej przewidujesz zachowanie GBP/JPY? Ja na twoim miejscu gralbym swoje a ta pechowa pozycja niech sie kisi bo nic innego nie poradzisz. Mozna jeszcze zamknac ale znajac zycie cena poszlaby -300 pipek w przyszlym tygodniu. Ps. Kilka lat temu bym taki ktos o nicku WU...

Co to znaczy ze nie zawrócił? Przecież dzień dzisiejszy nie jest dniem ostatnim.

Niemiaszek masz jakis plan? Jak dalej przewidujesz zachowanie GBP/JPY? Ja na twoim miejscu gralbym swoje a ta pechowa pozycja niech sie kisi bo nic innego nie poradzisz. Mozna jeszcze zamknac ale znajac zycie cena poszlaby -300 pipek w przyszlym tygodniu. Ps. Kilka lat temu bym taki ktos o nicku WUZ...

Wspominales że od 2013 forexem zajmujesz sie na poważnie czy to znaczy że rzuciles wszystko wpindziu a trading to głównie zajęcie?

Aha no tak nie spojrzałem na date myślałem, że to sytuacja z tego tygodnia a teraz widzę że 2011 wszystko się zgadza.
Nie wiem dlaczego wybrałeś bosse tam nawet hedga nie zrobisz jak czasem trzeba.

Może nastąpiło rozszerzenie spreadu i dlatego oczekujące nie zaskoczyły.
Zamiast filmu wlacz jedynke - mecz leci.

Ps. Jeszcze raz przeczytałem twój post. Jakie usdjpy 78.70?? O czym Ty mówisz?

I co teraz? Przeczekujesz bo jesteś pewny swego a Twoje poziome ochronne są niezanegowane czy zwyczajnie zamykasz? Kurde Niemiaszek, bez tych stopów by haratać po pare pips trochę risky. Overall powiem Ci tyle ze sukces niemiaszka tkwi w szerokim SL jezeli dalby sztywny sl powiedzmy 20 pipek to juz...

Kilka godzin temu wyszedłem na twego myfxa i myślę jajks nie jest dobrze, prawie cały zysk został pochłonięty przez czarną serię. Teraz sytuacja została opanowana i wygląda to lepiej.

Niektórzy śmigaja na demo przez długie miesiące.