Czas się rozprawić z głupotą, którą nawywijałam i którą obiecałam opisać bo zemściły się klasycznie popełniane błędy. Ekshibicjonistycznie będzie.
Mówiłam, że uczyłam się grać na daxie? Dax i dax i dax i różne sztuki na nim. Nie było mnie wówczas na forum, nigdzie mnie nie było w fx świecie i nie wiedziałam, że pewne rzeczy są "niemożliwe", dowiedziałam się tego dopiero tutaj. Potem poniosło mnie w kierunku walut, ale lubię daxa choć nie gram. I nie powinnam grać ani dotykać, bo lubię go za bardzo.
W tym roku zajęłam kilka pozycji (w dt) oraz kilka kilkudniowych. Jedna z nich jest klasycznym przykładem, jak nie wolno grać i ją chcę pokazać.
Na załączonym obrazku jest to long z poziomu 13204. Cóż w niej szczególnego, zarabia więc ok? Nic z tego
cdn
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.