Podobno na tym to polega
nosił wilk razy kilka
ponieśli i wilka
Podobno na tym to polega
Inaczej się nie da zrobić! Matematyka...Tolmon_Nika pisze: ↑28 kwie 2020, 12:52Podobno na tym to polega
nosił wilk razy kilka
ponieśli i wilka
A widzisz, Darek "wydał" cie skąd trafiasz w te szczyty. Nawet bym to zagrał, ale na indeksach nigdy nie gra się eSSSSSS. Gra się tylko eLLLLLL.Tolmon_Nika pisze: ↑28 kwie 2020, 07:02IMO SP500 LT oraz MT
SPX500Daily.png
SPX500H4.png
HTH
AFK BB
To teraz może ja spytam ?? czy czeka mnie wyrzut po za statek?Anomalia pisze: ↑28 kwie 2020, 13:15Dzień dobry, współrejsowicze!
Dalej dużo mi dajecie do myślenia, a ja wciąż popełniam błędy z roztrzepania
Taki chaos mi się zrobił w głowie, że szok. Nie znajduję niczego logicznego, co byłoby intuicyjnie oczywiste i oparte "na faktach". Zaczyna mnie to wkurzać i smucić Dziś wymyśliłam sobie elke na ropie, weszłam lekko po 10 w pozycję. Ale pomyślałam, pomyślałam i stwierdziłam że nie chcę mieć pozycji, bo mam szum w głowie, zamknęłam ją na lekkim plusie. Ustawiony sl i tp, pozycja zamknęłaby się na bardzo ładnym zysku (u mnie doszło do 19,62 czyli delta 2 dolary. Taka sytuacja wzbudza we mnie mimowolne poczucie, że dupa nie trader ze mnie jest i będzie Ten szum przecież (chyba) nigdy nie znika z głowy, szum niepewności czy nawet nie wiem, jak to nazwać
Smutkuję dziś forexowo
Tomku, bardzo chętnie się odniosę, ale teraz mam taki szum w głowie, że muszę to sobie przetrawić i uporządkować. Jak go ogarnąć, żeby nie wpaść w frustrację czy bezsensowne lęki. Pisze takie rzeczy też, bardzo osobiste i takie, o których się nie pisze raczej bo przecież "każdy zarabia" a potem po prostu znika z forum - chciałabym wiedzieć, czy jestem sama z takimi problemami? Na tym etapie, kiedy wypracowuje się własną strategię i mierzy się z głową i słabościami na poziomie level DT.Tomasz196407 pisze: ↑28 kwie 2020, 13:28To teraz może ja spytam ?? czy czeka mnie wyrzut po za statek?Anomalia pisze: ↑28 kwie 2020, 13:15Dzień dobry, współrejsowicze!
Dalej dużo mi dajecie do myślenia, a ja wciąż popełniam błędy z roztrzepania
Taki chaos mi się zrobił w głowie, że szok. Nie znajduję niczego logicznego, co byłoby intuicyjnie oczywiste i oparte "na faktach". Zaczyna mnie to wkurzać i smucić Dziś wymyśliłam sobie elke na ropie, weszłam lekko po 10 w pozycję. Ale pomyślałam, pomyślałam i stwierdziłam że nie chcę mieć pozycji, bo mam szum w głowie, zamknęłam ją na lekkim plusie. Ustawiony sl i tp, pozycja zamknęłaby się na bardzo ładnym zysku (u mnie doszło do 19,62 czyli delta 2 dolary. Taka sytuacja wzbudza we mnie mimowolne poczucie, że dupa nie trader ze mnie jest i będzie Ten szum przecież (chyba) nigdy nie znika z głowy, szum niepewności czy nawet nie wiem, jak to nazwać
Smutkuję dziś forexowo
nie do postu sie odniose gdzie i pozycja zyskowna jak dwie poprzednie no cóz nie kazdemu dane jest zarabianie,
Co sądzisz o Analizie Technicznej takze byłbym rad jakbys poruszyła wątek "ratowanie " leszczy i nowicjuszy
akurat symbol statku to niech będzie że toną
Fakty wykresowe to:Anomalia pisze: ↑28 kwie 2020, 13:15Dzień dobry, współrejsowicze!
Dalej dużo mi dajecie do myślenia, a ja wciąż popełniam błędy z roztrzepania
Taki chaos mi się zrobił w głowie, że szok. Nie znajduję niczego logicznego, co byłoby intuicyjnie oczywiste i oparte "na faktach". Zaczyna mnie to wkurzać i smucić Dziś wymyśliłam sobie elke na ropie, weszłam lekko po 10 w pozycję. Ale pomyślałam, pomyślałam i stwierdziłam że nie chcę mieć pozycji, bo mam szum w głowie, zamknęłam ją na lekkim plusie. Ustawiony sl i tp, pozycja zamknęłaby się na bardzo ładnym zysku (u mnie doszło do 19,62 czyli delta 2 dolary. Taka sytuacja wzbudza we mnie mimowolne poczucie, że dupa nie trader ze mnie jest i będzie Ten szum przecież (chyba) nigdy nie znika z głowy, szum niepewności czy nawet nie wiem, jak to nazwać
Smutkuję dziś forexowo