Upss... poczułem się wywołany do tablicy. Myślałem że tylko tak brzęczą jakieś Miśki, ktosie i totalne mięso armatnie. Pablo, myslełem że zadałes sobie trud i przeczytałeś posty mathiasa... wystarczy wybrać losowoPablo90 pisze:Ułan Bator - wkurza, cię że ktoś potrafi zarobić na foreksie a ty nie?

Ja do zarabiania lub tracenia jego depo nic nie mam. Poruszyłem temat opisywania jego gry, bądź jak to on uważa nauki. Jeżeli ktoś chce bronić jego tekstów to proszę o posługiwanie się cytatami, będzie łatwiej.
Może faktycznie nie ładnie odzywać sie w czyimś dzienniku i od razu negować. Robie to, bo po prostu nie wyobrażam sobie jak można pisać takie głupoty i nazywać to nauką.
Mathias, ja pracuje kilkanaście godzin dziennie we własnej firmie i wiem co to jest ciężka praca. Na forexie się relaksuje z nadwyżkami swoich dochodów. Wiem , że na tym forum jest masa studenciaków pragnących żyć z niczego i jest to podatny grunt... jeżeli chcesz im pomóc to powiedz jak wykorzystujesz nauki DiNapolliego, Ganna, Fibonacciego, analize techniczną , fundament i inne...
Żeby juź więcej myszek nie piszczało zamieszczam fragment swojego statmentu, z tego miesiąca (konto dolarowe)
Pozdrawiam