Quantitative Trading

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.

Czy korzysztasz z zaawansowanych modeli matematycznych podczas tradingu?

tak
26
23%
nie
88
77%
 
Liczba głosów: 114

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

matka pisze:A może używasz matlaba? Wink
nie.. w sensie ze on mnie meczy..
LowcaG pisze:Jakie jest właściwie pytanie? chodzi o aspekt psychologiczny czy techniczny?
I jedno i drugie.. bo to jednak wysilek..
reptile pisze:Ok pytanie praktyczne o ilość przetwarzanych danych.. czy któryś z szanownych panów podpadających pod temat natrafił już na problem zbyt dużej ilość danych zmiennych.. choć mimo wszystko ilość wydawała się konieczna..ale pojawiły się ograniczenia..typu software,hardware.. co wówczas uczynił.. tak pytam o fakty z życia wzięte nie teoretyzując co można by lub należało.
matka mówi że dał rady.. motywuje hehe.. ale co to tam ticki i mt4..
green7 kiedys zaczal z tickami HQ bylo n danych w GB ale rabnal tym.. zdemotywowal reptajla :lol:
zmeczyłem to.. wnioski spoko..
matka pisze:Ale co Ty chcesz tak naprawdę liczyć?
No powiedzmy DOM z jakiegos TRUE ECN - dane + inne dane
Jak slysze mt4 i dll to mnie skreca :D

Chodzi ogolnie o tego typu prace.. nastawienie.Chce sie wam/nie chce? :lol:
Gdzie rznie sie tony danych na sposobow realnie nie wiedzac co.. bo dopiero uczac sie na wynikach. mozna ew.. dumac nad pomyslami..i jak zwykle bywa przypadkiem sie cos odkrywa. a czasem nic. Jak znam akurat LowceG to on pierwszy spyta co z tego bedzie.. ?No i realnie nikt nie placi za badania,jest to inwestycja wlasna..
Pytanie kolejne.To na ile inwestujecie w tego typu sprawy,analizy?Czy w ogóle..
To jest jakby dopytywanie o potencjał QA/T i ew zadowolnie z włożonej pracy i starań..

Chyba zaczyna sie mi nowy cykl trudnych pytan :lol:
Cicho sie ludze,ze ktos sie wystawi i cos skrobnie ku pokrzepieniu :lol: 8) :D
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

knx
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 67
Rejestracja: 22 gru 2009, 14:01

Nieprzeczytany post autor: knx »

reptile pisze: Chodzi ogolnie o tego typu prace.. nastawienie.Chce sie wam/nie chce? :lol:
Gdzie rznie sie tony danych na sposobow realnie nie wiedzac co.. bo dopiero uczac sie na wynikach. mozna ew.. dumac nad pomyslami..i jak zwykle bywa przypadkiem sie cos odkrywa. a czasem nic.
Znaczy co? Przewalasz 50 GB danych nie wiedząc po co to robisz? I jeszcze narzekasz, ze wszystko trwa zbyt dlugo?
Pewnie Cię zmartwię, ale to nie działa w ten sposób.
reptile pisze:To jest jakby dopytywanie o potencjał QA/T i ew zadowolnie z włożonej pracy i starań..
To chyba największa bzdura jak padła w tym wątku (a niemało ich!) Potencjał QA/T jest zupełnie niezależny od tego czy kilku leniom chce się czy nie, czy coś potrafią czy nie. Twoje posty świadczą o tym, że się miotasz bo nie wychodzi Ci coś co chciałbyś by wychodziło. Rozumiem Twoje rozczarowanie bo z moich pomysłów też ponad 90% idzie do kosza. Tyle, że ja mam pomysły, a nie "rżnę" gigabajty danych w nadziei, że coś mi wyjdzie.
Jest szansa, że znajdziesz tu pomoc jeśli coś więcej napiszesz co robisz.
No i jeszcze na koniec - wywal to gigabajty danych. 100 KB z daily close E/U za ostatnie 5-10 lat też może okazać się dochodowe.

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

Eee noo pojechales.. :D knx
knx pisze:Znaczy co? Przewalasz 50 GB danych nie wiedząc po co to robisz? I jeszcze narzekasz, ze wszystko trwa zbyt dlugo?
Pewnie Cię zmartwię, ale to nie działa w ten sposób.
Ilość GB była szczelona od tak... ale DOM w ms jest w stanie tyle wygenerować..
To nie tak,że nie wiem co robię lub co chcę robić.. Tylko przerobienie 1danych na wyniki,później na kolejne itd itd.. skorelowanie z innymi.. by uzyskać sensowną próbkę danych wynikowych to ich trzeba trochę i to trwa..synchronizacja jednego z drugim.upewninie się czy wszystko jest oki itd..
knx pisze: Tyle, że ja mam pomysły, a nie "rżnę" gigabajty danych w nadziei, że coś mi wyjdzie.
heh no też mam pomysły.. i coś tam już rokują,ale w wersji naprawdę pro.. widzę ogrom pracy i n różnych nakładów..
Np. DOM vs newsy + modele makro lub ich forecast itp.
Wersja rżnięcia ala reserch.. np.DowJonesFX string contet + ew. to co powyższe.
knx pisze:No i jeszcze na koniec - wywal to gigabajty danych. 100 KB z daily close E/U za ostatnie 5-10 lat też może okazać się dochodowe.
To się nie sprzeda :lol: NFP na D1 vs inne newsy wymaga innego podejeścia wg mnie. Pcham tego typu temat i zastanawiam się co jeśli statystycznie cena close lub nawet z ask to będzie za mało? A już te analizy są przerąbane..
A pytam bo np. widzę że próba przeanalizowania DOM jest jakby hardcorową sprawą. No i tak jak piszesz jeśli 90% trash.. to przeliczając nakład czasowy lub inny budzi niesmak.. i zastanowienie
Nie wiem czemu zapytanie o potencjał QA/T jest bzdurą.. w takim kontekscie.
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

knx
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 67
Rejestracja: 22 gru 2009, 14:01

Nieprzeczytany post autor: knx »

reptile pisze: Nie wiem czemu zapytanie o potencjał QA/T jest bzdurą.. w takim kontekscie.
Pozwolisz, że pominę wszystko przed powyższym zdaniem bo nic z tego nie zrozumiałem.

A co do bzdury - no jest to bzdura i to piramidalna. Z dwóch powodów: po pierwsze o potencjale QA/T nie ma co dyskutować bo to rzecz oczywista. Ilość osób robiących na tym duże pieniądze przebije każdy argument. A po drugie pytanie zostało źle postawione bo powinno ono brzmieć "czy ja mam wystarczający potencjał by zabierać się za QA/T?" No i tu odpowiedź nie jest już taka prosta bo do tego potrzebne są umiejętności, wiedza, czas, motywacja i - jak w każdym przedsięwzięciu - jasno określony cel i szacowany czas potrzebny na jego osiągnięcie. Myślę, ze zarówno w Twoim jak i moim przypadku najpierw trzeba sobie na to pytanie szczerze odpowiedzieć.

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

knx pisze: Ilość osób robiących na tym duże pieniądze przebije każdy argument
Ciekawe jak tu stoi paretooooo :D
knx pisze:jak w każdym przedsięwzięciu - jasno określony cel i szacowany czas potrzebny na jego osiągnięcie
knx pisze: bo z moich pomysłów też ponad 90% idzie do kosza
A to nie jest jak w typowym biznesie..
A tu Polska.. Ermagedon etc..
Jak Ty byś ocenił temat w Polsce?Poziom.. sens..
Bo to nie tak że 'ja' - nie wierzę..że wszystko da się zrobić w pojedynke, ale też nie jest tu tak jak w USA..

Dzieki tym,którzy piszą PW ..o to mi chodzi..chce się skonfrontować.. jeśli ktoś woli PW jestem otwarty :roll:
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

knx
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 67
Rejestracja: 22 gru 2009, 14:01

Nieprzeczytany post autor: knx »

reptile pisze: Ciekawe jak tu stoi paretooooo :D
To nie ma najmniejszego znaczenia.
reptile pisze:
knx pisze:jak w każdym przedsięwzięciu - jasno określony cel i szacowany czas potrzebny na jego osiągnięcie
knx pisze: bo z moich pomysłów też ponad 90% idzie do kosza
A to nie jest jak w typowym biznesie..
A tu Polska.. Ermagedon etc..
Jak Ty byś ocenił temat w Polsce?Poziom.. sens..
Bo to nie tak że 'ja' - nie wierzę..że wszystko da się zrobić w pojedynke, ale też nie jest tu tak jak w USA..
A co to jest "typowy' biznes? Jak sie chcesz zajmować jakąkolwiek pracą badawczą to upewnij się, że masz kogoś kto będzie za to płacił i że rozumie on, ze np. po 5 latach pracy może nie być żadnych efektów. Takie realia.
A co do pracy w pojedynkę - na poziomie pro niczego nie osiągniesz bez względu czy to Polska czy USA. Możesz co najwyżej osiągnąć poziom, który zainteresuje kogoś chętnego sfinansować osiągnięcie poziomu pro. Najważniejsze to się nie zniechęcać. Powodzenia.

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

Temat nie jest tylko dla mnie.. zdaję sobie sprawę z tego co piszesz.
Ciesze się, że pojawiły się te wpisy.Nie będe zmuszony się kiedyś powtarzać,a i opinia czy surowy pogląd kogoś jeszcze..bezcenne.. włączy myślenie.. w tym moje..gdyby się wyłączyło :D

Pobudzam temat.. licząc,że nawet jeśli uznać, że kwestia jakby już wyczerpana to ktoś coś wciśnie tutaj od siebie..
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

LowcaG
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź 2007, 15:39

Nieprzeczytany post autor: LowcaG »

reptile pisze:Pobudzam temat.. licząc,że nawet jeśli uznać, że kwestia jakby już wyczerpana to ktoś coś wciśnie tutaj od siebie..
Po prostu chwilowo temat nie ma mysli przewodniej (nikomu też nie chce się raczej wracać x stron wcześniej). Temat rzeka, ale o czym w sumie mówić? :think: Nie ma postawionego problemu.

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

Jak znam ludzkość.. częściej przed sobą drzwi zamyka niż otwiera. :roll:
Jest tyko pytanie czy stwarzanie samemu sobie problemów jest zamykaniem drzwi czy otwieraniem. :D
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

ODPOWIEDZ