Psycholog na giełdzie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Mateusz Psycholog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 22 kwie 2023, 11:38

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: Mateusz Psycholog »

Kolejny tydzień, tym razem na minus

Z obserwacji to pomimo tego, że na poziomie logicznym przyjąłem ze pierwsze podsumowanie zrobię po 3 miesiącach (co zakłada, że to ile teraz zarobiłem jest bez znaczenia no bo przeciez jutro mogę stracić) to mentalnie już "przyzwyczaiłem" się do zarobionych pieniędzy, zacząłem postrzegać je jako "moje". Jest to na tyle absurdalne, że gdybym np z poziomu 10250 euro (250 na +) zszedł na np 10100 to mój umysł już by tego nie postrzegał jako +100euro a jako -150euro
Myślę, że najtrudniejsze w tradingu może być to, że nigdy do końca nie wiadomo ile "zarobiliśmy" bo strata z kolejnego dnia może zniwelować zysk z dnia dzisiejszego
Osoby zajmujące się tym profesjonalnie, jak to rozwiązaliście? Wypłacacie sobie "wypłate" czy może macie inny sposób? :)

@Anomalia
dziękuje za ciekawy komentarz.
Mnie negatywne komentarze nie zniechęcą bo je ignoruje, coś co może mnie zniechęcić to brak osób do rozmowy na poziomie ale liczę, że bedzie ich tu coraz więcej :)

Pozdro!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2332
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Mateusz Psycholog pisze:
30 cze 2023, 16:25

Z obserwacji to pomimo tego, że na poziomie logicznym przyjąłem ze pierwsze podsumowanie zrobię po 3 miesiącach (co zakłada, że to ile teraz zarobiłem jest bez znaczenia no bo przeciez jutro mogę stracić) to mentalnie już "przyzwyczaiłem" się do zarobionych pieniędzy, zacząłem postrzegać je jako "moje". Jest to na tyle absurdalne, że gdybym np z poziomu 10250 euro (250 na +) zszedł na np 10100 to mój umysł już by tego nie postrzegał jako +100euro a jako -150euro
Myślę, że najtrudniejsze w tradingu może być to, że nigdy do końca nie wiadomo ile "zarobiliśmy" bo strata z kolejnego dnia może zniwelować zysk z dnia dzisiejszego
Osoby zajmujące się tym profesjonalnie, jak to rozwiązaliście? Wypłacacie sobie "wypłate" czy może macie inny sposób? :)

Pozdro!
W pierwszym poście napisałeś że masz doświadczenie z FX więc pewnie wiesz że nikt nie podejmuje decyzji na podstawie jednej determinanty jaką jest rzut monetą. Uważam że to za mało aby wpłynąć na proces decyzyjny ponieważ zapominamy o podstawach AT chociażby ? Dodatkowo Twoje SlL delikatnie mówiąc są bardzo wąskie. Nie odniesione w żaden sposób do chociażby ATR. Wiem że to tylko forma zabawy ale mimo wszystko pewne sprawy muszą mieć ręcze i korpus.
Jeśli mogę coś zaproponować (Bowiem czas na zmiany; przecież każdy z nas nieustannie coś dodaje do tradingu) weź na warsztat pana Williama Ganna w uproszczonej wersji w "Twoim" wydaniu i dorzuć do tego monetę albo spójrz w gwiazdy.
Bądź kreatywny Mateusz a na pewno ściągniesz ludzi do rozmowy i może coś ciekawego się urodzi. 8)
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Andreasgp
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 754
Rejestracja: 05 maja 2009, 11:16

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: Andreasgp »

Anomalia pisze:
26 cze 2023, 12:58
Ciekawa jestem, jak się rozwinie i wątek i Ty. Byłoby super, jakbyś czasem napisał coś z punktu widzenia psychologa, to mega ciekawe. Choć nie żywię zbyt dużej nadziei, vide wyżej :? :(
:!: :!: :!:
....................
Ja szlam tą drogą, sprawdziła się na 110%.
i rejs zakończony pomyślnie :?: :?: :?:
Powodzenia :564:
powodzenia :564:
At Your Own Risk : Na twoje własne ryzyko
Trzeba zawsze pamiętać, że efekt jaki osiągniesz stosując jakąkolwiek strategię będzie zależał tylko od Ciebie.
Jeden (ten sam) system stosowany przez kilku traderów może dać, zupełnie różne wyniki.

Andreasgp
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 754
Rejestracja: 05 maja 2009, 11:16

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: Andreasgp »

The Psychology of the Stock Market.
Podobno najlepsza książka o psychologii giełdowej , forex i traderach !
Oto mały cytat:
Doświadczony makler giełdowy potrafi wyczuć lub odgadnąć napięcie całości w podejmowaniu indywidualnych decyzji.
To znaczy nasilenie psychologicznej reakcji masy na zdarzenia związane ze zmianami cen.
Rola, jaką psychologia odgrywa na giełdzie i kursach walutowych, w krótkim i średnim okresie, wynosi 90%.
Psychologia giełdy jest nauką , słowa używane bardzo często na giełdzie to :
„być może”, „prawdopodobnie”, „mógłby”, „tak, ale”, „wierzę”, „myślę”, „wydaje się Dla mnie".
At Your Own Risk : Na twoje własne ryzyko
Trzeba zawsze pamiętać, że efekt jaki osiągniesz stosując jakąkolwiek strategię będzie zależał tylko od Ciebie.
Jeden (ten sam) system stosowany przez kilku traderów może dać, zupełnie różne wyniki.

Mateusz Psycholog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 22 kwie 2023, 11:38

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: Mateusz Psycholog »

Kolejny tydzień na minus, screen w załączniku. Przez chwilę miałem slajd w głowie "a gdyby to były realne pieniądze?" i jedyne co zauważyłem to spokój :)
Na ile znam siebie to dobry wskaźnik, jeśli się utrzyma to kolejny okres będzie już z realnymi środkami

W czasie tygodnia przypomniał mi się jeden z komenatrzy mówiący o tym, że "wieje tu nudą". Czy właśnie nie o to chodzi ostatecznie w pracy tradera (przynajmniej jeśli chodzi o emocje na rynku)? :D

@SEROL666
Dzięki za sugestie. Po okresie testowym rozważę :)

@Andreasgp
Cytat brzmi bardzo fajnie, ale czy płynie z niego jakaś realna wskazówka?

Tak btw, znacie jakichś PL albo zagranicznych traderów którzy poruszają temat psychologii w tradingu? Chętnie się zainspiruje. Gdyby byli psychologami z wykształcenia byłoby w ogóle super
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Andreasgp
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 754
Rejestracja: 05 maja 2009, 11:16

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: Andreasgp »

Mateusz Psycholog pisze:
07 lip 2023, 09:25
@Andreasgp
Cytat brzmi bardzo fajnie, ale czy płynie z niego jakaś realna wskazówka?
WYOBRAŹNIA JEST WIĘKSZA NIŻ WIEDZA
..........ANDRZEJ KOSTOLANY

„Kiedy masz przyjaciela, daj mu rybę. Ale jeśli naprawdę go kochasz, naucz go łowić ryby!”.
Tym chińskim przysłowiem zawsze odpowiadał Andre Costolani, jeden z czołowych profesjonalnych maklerów giełdowych, kiedy proszono go o „informacje” i pytano, jakie są sztuczki handlu maklerskiego. Jeśli chce się odnieść sukces, twierdzi Kostolani, nie wolno kierować się „informacjami”, ale mieć własne pomysły i opinie, własne inspiracje i samemu „wychwytywać” prawdziwe „okazje”,
Jedną a dobrą rybę łowi, doświadczony rybak !!!
Ostatnio zmieniony 07 lip 2023, 12:22 przez Andreasgp, łącznie zmieniany 1 raz.
At Your Own Risk : Na twoje własne ryzyko
Trzeba zawsze pamiętać, że efekt jaki osiągniesz stosując jakąkolwiek strategię będzie zależał tylko od Ciebie.
Jeden (ten sam) system stosowany przez kilku traderów może dać, zupełnie różne wyniki.

Andreasgp
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 754
Rejestracja: 05 maja 2009, 11:16

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: Andreasgp »

Ponieważ ludzki umysł nie działa jak komputer,
ale zamiast tego przetwarza napływające informacje za pomocą środków emocjonalnych
dlatego ostateczne decyzje są z pewnością zupełnie inne niż gdyby
czynniki psychologiczne nie przeszkadzały.

Oto przykład złudzenia optycznego:
Która z poniższych linii wygląda na dłuższą?
iluzja.png
W rzeczywistości obie linie mają taką samą długość.
Chociaż teraz wiemy, że obie linie poziome mają tę samą długość, lecz górna linia nadal wydaje się dłuższa.
Gdybyśmy jednak musieli podjąć decyzję ,świadomość, że padamy ofiarą iluzji, pomogłaby nam uniknąć błędów.
Z tego właśnie powodu celem jest ich identyfikacja oraz emocjonalne uprzedzenia i mentalne błędy inwestorów, aby pokazać, jak
wpływają one na nasze decyzje.
Oraz aby uniknąć błędów, które prowadzą do uszczuplenia naszej sakiewki.
pozdrawiam :wink:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
At Your Own Risk : Na twoje własne ryzyko
Trzeba zawsze pamiętać, że efekt jaki osiągniesz stosując jakąkolwiek strategię będzie zależał tylko od Ciebie.
Jeden (ten sam) system stosowany przez kilku traderów może dać, zupełnie różne wyniki.

4cyrkles
Bywalec
Bywalec
Posty: 8
Rejestracja: 03 mar 2016, 10:26

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: 4cyrkles »

Mateusz Psycholog pisze:
07 lip 2023, 09:25
Kolejny tydzień na minus, screen w załączniku. Przez chwilę miałem slajd w głowie "a gdyby to były realne pieniądze?" i jedyne co zauważyłem to spokój :)
Na ile znam siebie to dobry wskaźnik, jeśli się utrzyma to kolejny okres będzie już z realnymi środkami

W czasie tygodnia przypomniał mi się jeden z komenatrzy mówiący o tym, że "wieje tu nudą". Czy właśnie nie o to chodzi ostatecznie w pracy tradera (przynajmniej jeśli chodzi o emocje na rynku)? :D

@SEROL666
Dzięki za sugestie. Po okresie testowym rozważę :)

@Andreasgp
Cytat brzmi bardzo fajnie, ale czy płynie z niego jakaś realna wskazówka?

Tak btw, znacie jakichś PL albo zagranicznych traderów którzy poruszają temat psychologii w tradingu? Chętnie się zainspiruje. Gdyby byli psychologami z wykształcenia byłoby w ogóle super
O ile jeszcze nie znasz to Mark Douglas i jego książki powinny Ci się spodobać - jest też kilka nagrań na Youtube.

Andreasgp
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 754
Rejestracja: 05 maja 2009, 11:16

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: Andreasgp »

Mateusz Psycholog pisze:
07 lip 2023, 09:25

Tak btw, znacie jakichś PL albo zagranicznych traderów którzy poruszają temat psychologii w tradingu? Chętnie się zainspiruje. Gdyby byli psychologami z wykształcenia byłoby w ogóle super
psychologowie rynku :Daniel Kahneman , Amos Tversky i Fischoff
At Your Own Risk : Na twoje własne ryzyko
Trzeba zawsze pamiętać, że efekt jaki osiągniesz stosując jakąkolwiek strategię będzie zależał tylko od Ciebie.
Jeden (ten sam) system stosowany przez kilku traderów może dać, zupełnie różne wyniki.

Andreasgp
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 754
Rejestracja: 05 maja 2009, 11:16

Re: Psycholog na giełdzie

Nieprzeczytany post autor: Andreasgp »

Tak na marginesie........
Ludzkie decyzje nie zawsze są wynikiem racjonalności , ale najczęściej kierują nimi emocje oraz różne
czynniki i ograniczenia psychologiczne.
Te psychologiczne ograniczenia, znane również jako uprzedzenia, wpływają na sposób, w jaki ludzie
przyjmują informacje i wykorzystują je, aby podjąć decyzje, zarówno ogólne, jak i inwestycyjne.
Uprzedzenia są w większości błędne, ponieważ nie są wynikiem logicznego procesu, który prowadzi do maksymalizacji aktywów,
a wręcz przeciwnie zawierają elementy strachu, chciwości i emocjonalnego zamieszania, które nas otaczają i prowadzą w przeciwnym kierunku.

Na decyzje inwestycyjne ludzi bez wątpienia ma wpływ psychologia, dlatego jest potrzeba by zdefiniować kilka podstawowych pojęć,
przedstawić mentalne i emocjonalne błędy inwestorów, które zakłócają prawidłowy proces umysłowy oraz pokazywać
sposoby jak sobie z nimi radzić.
Mówi się o szkołach analizy fundamentalnej lub szkoła analizy technicznej .
Mówi się też o rozwoju Finansów Behawioralnych, który próbuje zinterpretować swoją rolę psychologii w decyzjach inwestycyjnych ludzi,
czy błędy intelektualne inwestorów, które mogą prowadzić do złych wyborów i wpłynąć na ich osąd.
Nadmiernej pewności siebie, tzw nadmierny optymizm, intymność, niechęć do skruchy, samokontrola itp.

Racjonalni inwestorzy decydują o swoich wyborach inwestycyjnych na podstawie prawdopodobieństwa i dogłębną analizę rzeczy,
aby zwiększyć swoje zyski i zmniejszyć ryzyko.
Jednak najczęściej ludzie są wprowadzani w błąd przez sformułowanie problemu i prowadzi to do błędnych wyborów.

Przykład (z podwórka):
W ankiecie przeprowadzonej pomiędzy, dwiema grupami lekarzy które otrzymały następujące informacje,
aby znaleźć nową metodę leczenia w ciężkiej chorobie.
Pierwszej grupie powiedziano, że nowe leczenie ma wskaźnik sukcesu na poziomie 93%, podczas gdy drugiej grupie powiedziano,
że śmiertelność tego nowego leczenia wynosi 7%.
Według danych z tego badania, pierwsza grupa lekarzy zdecydowanie zalecała nowe leczenie,
druga grupa grupa miała obawy i zastrzeżenia.
Jak widać na powyższym przykładzie, w obu grupach wynik ogłoszonego leczenia był taki sam.
Natomiast w pierwszej grupie tzw pozytywnej stronie leczenia, a drugiej negatywnej.
lekarze padli ofiarą sformułowania (efekt obramowania) i dlatego ich opinie i propozycje były różne.
:564:
At Your Own Risk : Na twoje własne ryzyko
Trzeba zawsze pamiętać, że efekt jaki osiągniesz stosując jakąkolwiek strategię będzie zależał tylko od Ciebie.
Jeden (ten sam) system stosowany przez kilku traderów może dać, zupełnie różne wyniki.

ODPOWIEDZ