Przywitanie i pytanie o wielkość depozytu początkowego

[Asgraf]

Witam wszystkich formowaczów.
Od niedawna postanowiłem poświęcić trochę czasu na forex, gdyż od kilku lat siedziałem tylko w kryptowalutach.
Chciałem zapytać doświadczonych graczy czy wejście w rynek (założyłem konto na XTB) z kwotą 500-1000 zł na początek daje jakieś rezultaty czy to w ogóle ma jakiś sens? Czy raczej doradzali byście wejście z większym saldem, aby zyski/straty były bardziej proporcjonalne do poświęconego czasu?

[ninjaproject]

Wysokość kwoty "wejścia w rynek" zależy od psychicznej odporności na stratę.
Ten rynek zabierze ci dokładnie tyle, ile mu pozwolisz zabrać.
Dlatego kwota wejścia w rynek powinna być z góry traktowana jako kwota wydana na przyjemność tradowania.
Wynika z tego, że nie powinno się ryzykować więcej, niż kieszonkowe.

[grzegrzyw]

Na początek to radzę DEMO, dopiero jak będziesz miał regularne zyski, to możesz przejść na realny rachunek i na początek raczej z małym saldem.

[rookie2]

Otwórz demo z 1000 zeta w XTB i zobacz co wykręcisz.

[Asgraf]

OK. Jednak demo nie działa tak na głowę jak real. ;] Dzięki.

[ninjaproject]

OK. Jednak demo nie działa tak na głowę jak real. ;] Dzięki.

Owszem, jednak głupotą jest się uczyć tracąc realne pieniadze, skoro można na demo.
Poza tym, to zwykle uczący się trader uczy się jak być mistrzem w popełnianiu błędów.
Mózg nabiera nawyków i potem trudno się oduczyć błędów.

[grzegrzyw]

Nikt Ci nie zabrania traktowania wirtualnej kasy jak rzeczywistych pieniędzy, ale skoro podjąłeś decyzję, że chcesz tradować w "realu" to graj minimalnymi stawkami, do czasu uzyskania stałych i regularnych zysków.

[Asgraf]

Dzięki za rady. Wpłaciłem 1000 i zobaczymy czy coś warte moje umiejętności. Jednak krypto to coś innego, lecz zasada "grania" podobna