Nie wiem czy czytałeś, jeśli tak, to pomiń, jeśli nie, IMO warto się zapoznać:qduaty pisze: ↑05 kwie 2020, 13:25Zmieniając trochę temat..
Zacząłem kupować fizyczne srebro po cenie spot.. w niewielkich ilościach.. 2oz tygodniowo bo najlepsza cena.. zakup z dostawą w przyszłości.. firma raczej pewna - kupuje u nich 1/4oz złota co kwartał.
Zawsze uważałem że srebro z uwagi na vat jest słabą inwestycją.. aż zobaczylem na własne oczy "panic buy" po cenie spot plus 100% co tylko utwierdza mnie w przekonaniu że 90% społeczeństwa to "debile finansowi"
I tu nasuwa się pytanie czy nie pcham się w szambo.. czy warto ryzykować.. wszak kryzys jaki mamy jest niepowtarzalny.. ale i cena kusi..
https://independenttrader.pl/zloto-fizy ... erowy.html
https://independenttrader.pl/inwestorzy ... rebro.html
Wirus był niewątpliwie triggerem do wywołania recesji. Myślę, że szczególnie pod tym kątem powinno analizować się opłacalność wejścia w L na dłuższy termin w kruszce.
Fundamenty są omówione w powyższych linkach, dlatego skupię się na samej AT.
Najpierw rzut oka na wykresy XAU / XAG z 2008/09 i czas teraźniejszy. Największa rozbieżność, to obecne wyceny i miejsca na wykresach względem siebie Au do Ag.
W tamtym czasie mieliśmy mocne wzrosty, kilkudziesięcioprocentowe przeceny i dopiero ostro w górę. Teraz złoto jest grubo powyżej ceny z trwania kryzysu i niewiele od maxów, natomiast srebro... przebiło pięcioletnie wsparcia.
Technicznie, jest to cholernie mocny rozjazd.
Jeśli miałbym wybrać w co zainwestować, wybrałbym srebro, bo IMO technicznie ma o wiele lepszy potencjał do wzrostów niż złoto, gdyby prognoza ze wzrostami okazała się słuszna i do nich doszło, przy poziomie 26/27 rozważałbym jej dalsze losy - trzymać, redukować, czy zamykać.
To moja prywatna opinia, nie mam w portfelu nic z w/w, więc nie jestem subiektywnie nastawiony do żadnego kierunku.
Powodzenia Qduaty
