Scalping

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
dzikson
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 426
Rejestracja: 05 cze 2019, 18:48

Scalping

Nieprzeczytany post autor: dzikson »

Witajcie.
Sprawdzam forum i widzę że bardzo mało tematów jest poświęconych skalpowaniu.

Czy są na forum osoby którzy robią to w dłużej perspektywie z wymiernymi korzyściami?
Jeśli tak to;
- jak długo
- jakie dziennie profity (w pipsach), jakie założenia, a jaka rzeczywistość
- czy jednocześnie handlujesz na wyższych ramach czasowych

Nie interesują mnie strategie bo te każdy musi sobie sam dostosować do siebie, ale ogólnie pojęcie skalpingu w praktyce okiem userów którzy na codzień handlują

Jeśli zły dział to niech mod zainterweniuje.
"Dla każdego inaczej wygląda kawałek nieba, własna sieć odrzutowców kontra pół chleba.."
RR Brygada

Awatar użytkownika
dzikson
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 426
Rejestracja: 05 cze 2019, 18:48

Re: Scalping

Nieprzeczytany post autor: dzikson »

Widzę że tu chyba nie ma zbyt wielu osób które zarabiają na skalpowaniu regularnie, lub nie chcą pisać.
Przeczytałem przed chwilą że faktycznie na rynku światowym 95% graczy (zapewne detalicznych) traci. W Polsce mamy niby lepszy wynik, ale śmiem wątpić czy aby na pewno dane nie są naciągane biorąc pod uwagę że nie sami Polacy grają u naszych brokerów. Lub "bieda" albo żeby lepiej brzmiało ogólnie rozumiany niższy status społeczny od reszty świata powoduje ostrożniejsze granie.

Ewentualne dodatkowe pytania to;
- gra tylko z trendem czy w obie strony?
- zabezpieczacie na BE czy twardy SL i TP

Opiszę jak to z mojej strony wygląda. Mam dobre wyczucie rynku. Około 70% moich analiz jest trafna, ale mam jeden ogromny problem. Strach przed wejściem w pozycję. Czekam na wyznaczony moment i rezygnuje tuż przed planowanym wejściem, aby po chwili zobaczyć że pozycja była dobra. Jak zrobię jakąś analizę na głos to osoba obok mnie jest w stanie na tym zarobić a ja będę bez pozycji... :wall:
Jak już wchodzę to często zamykam przed TP . Lub pazerność powoduje przejście zysku w stratę.

Założenia początkowe mam na 15 pipsów dziennie, docelowo do 30 pipsów. Wynik jestem w stanie zrobić przed południem, ale głowa mnie blokuje w wielu sytuacjach.
Oczywiście gram na najniższych stawkach narazie. Zasada "jak nie będziesz umiał zarabiać na małych kwotach to i na dużych też nie będziesz potrafił" wziąłem do siebie.
Dlaczego tak mało pipsów? Bo wolumen docelowy zapewni rozsądny dzienny zysk.

Dlaczego w ogóle piszę? Bo chyba za mało tracę na błędach i może dotrze do durnego łba jak ktoś napiszę jak sobie poradził z niektórymi problemami..
"Dla każdego inaczej wygląda kawałek nieba, własna sieć odrzutowców kontra pół chleba.."
RR Brygada

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Scalping

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

Kiedyś dyskutowałem z takim jednym gościem, ale nie na tym forum.
On bieże 5 pips, a SL ma 10 pips sztywno. Gra 100 Lot na DAX30, i jest notowany u brokera jak "trader toksyczny".
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

Awatar użytkownika
dzikson
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 426
Rejestracja: 05 cze 2019, 18:48

Re: Scalping

Nieprzeczytany post autor: dzikson »

Zapewne broker MM?
Ogólna opinia głosi że ECN'y nie mają tego problemu.

W moim przypadku SL zależny od sytuacji, wyznaczone fibo, over balance, ale staram się żeby setup nie przekraczał 8 pipsów stopa, bo jeśli wejście jest złe to i 20 pipsów nie pomoże. TP to sprawa jeszcze ciężka, bo czasem mam życzeniowe myślenie i zamiast łapać 8 pispów jak daje rynek to czekam i to mnie gubi. Na złocie 5 czy 8 pipsów to nie problem, problemem jest sztywne trzymanie się planu.
Moją wartością docelową jest 10 lotów złota, co da mi satysfakcjonujący profit przy początkowym założeniu 15 pipsów dziennie i ewentualnym końcowym wyniku miesięcznym 200 pips.

I rzeczywiście muszę przyznać że na zagranicznych forach jest więcej tematów, i ludzi chętnych do pisania o skalpowaniu. W PL utarło się że jak ktoś interesuje się skalpowaniem to jest utwierdzany żeby dał sobie spokój i przeszedł na wyższe TF'y
"Dla każdego inaczej wygląda kawałek nieba, własna sieć odrzutowców kontra pół chleba.."
RR Brygada

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Scalping

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

No to do dupy.
Scalping wymaga bardzo sztywnych reguł i bezwzględnego trzymania się ich.
Nie ma miejsca na "w zależności od sytuacji", ponieważ przy takim myśleniu jedna strata zabiera cały zysk nawet z kilku tygodni lub miesięcy.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

Awatar użytkownika
dzikson
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 426
Rejestracja: 05 cze 2019, 18:48

Re: Scalping

Nieprzeczytany post autor: dzikson »

:D
Może źle napisałem. SL jest uwarunkowany np. tym że na podstawie fibo mam zasięg stopa 3 pispy ale z over balansu wychodzi mi żę może być korekta na 5 pipsów, i wtedy daje 6 pipsów plus spread.
Jeśli zaś over mi się pokrywa z linią trendu to SL robię na 4 pipsy, jeśli ten sam scenariusz rozgrywam z H1, czyli over razem z linią trendu (lepsze te sygnały są bo pewniejsze) to spokojnie SL leci n 8 pipsów czasem nawet 10, ale potencjalny zysk z H1 łatwiej wyłapać x2

I tu główny problem głowy, bo mimo że analiza była dobra, mnie wycina (np. zbyt wąski SL lub nieco za szybkie wejscie), przed następnym wejściem będę się zastanawiał 3 razy zanim zawrę transakcję a wtedy wiadomo co się dzieje, wejście było by dobre ale głowa zblokowała.

Wczoraj dwa dobre wejścia poszły w startę bo moim życzeniem było wyłapać więcej. Później zdjąłem dobre oczekujące bo coś mi przestało pasować po stracie. A w końcowej fazie ze 100 pipsowego ruchu wyłapałem 5 pipsów, mimo że zasięg miałem wyznaczony niemal do dołka. Z tym że równolegle jak dochodzą do jakiś granicznych punktów wchodzę na telefonie w demo, i prawie każdy ruch wyłapuje, a live mam opór.
Jak bym wkleił live i demo to masakra jakaś. Za dużą wagę przywiązuje (tak mi się wydaje) do aspektu straty i przez to myśli w głowie gryzą się z rozsądkiem
"Dla każdego inaczej wygląda kawałek nieba, własna sieć odrzutowców kontra pół chleba.."
RR Brygada

Awatar użytkownika
dzikson
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 426
Rejestracja: 05 cze 2019, 18:48

Re: Scalping

Nieprzeczytany post autor: dzikson »

Chce wszystkim serdecznie podziękować za jakże duży wkład do tematu :D
Postanowiłem zmienić strategię, a dokładniej pisząc dopracować ją, co przekłada się na spokojniejsze wchodzenie w trejdy..
"Dla każdego inaczej wygląda kawałek nieba, własna sieć odrzutowców kontra pół chleba.."
RR Brygada

ODPOWIEDZ