dobry,,,
Tomasz jestem ( nadrabiem zaległości w czytaniu forum

)... dziś jestem

....
fakt GJ sie zwalił ...ale . ale .....dla poprawy własnego samopoczucia i "EGO"

...powiem ze 137,700 zaliczył

... do 138,30 jednak było mu "za daleko"... powiem wiecej , w poniedziałek brałem S po 137,702 o godz 01.00 ale niestety wymiekłem i wziąłem tylko jakieś grosiki na "wykałaczki "( w terenie byłem ) i nie miałem jak tego pilnować - szkoda bo ładnie spadli

....cóż .... życie , i piłka w grze
a za to sapina jest dośc " wysoko " ale S nie odwaze sie brać ... może w okolicach 3130- 3140

jakies wieksze walniecie w dół bedzie ...zobaczymy
zielonych pipsów

Obym dożył takich czasów, że Goldmany będą w popłoch wpadać jak się dowiedzą, że platformę odpalam ...