A Bóg ludziom przykazał, żeby mordować wszystkich wrogów, co do ostatniego, kobiety i dzieci też.unruhe pisze: ↑19 cze 2019, 17:15Mylisz sie, to zmienia wiele, bardzo wiele.I dlaczego by ateiści mieli być wtedy na przegranej pozycji???
Jeżeli by zaistniało takie zdarzenie, że naukowcy by odkryli Boga i go materialnie udowodnili, to nadal niczego nie zmienia. Wtedy wszyscy by po prostu wiedzieli, że była taka istota materialna, która stworzyła Wszechświat.
Co to zmienia dla ateistów?
Zwłaszcza dla nieżyjacych ateistów.
Dla nieżyjacych ateistów to nic w zasadzie nie zmienia, poszli do piekła i tyle.
Natomiast dla żyjacych ateistów to wszystko zmienia.
Całę życie żyli bez Boga, a więc żyli w grzechu, nie chodzili do kocioła, nie przyjmowali sakramentów.
Więc byli na prostej drodze do piekła.
Po udowodnieniu istnienia Boga, moga zaczać
stosować się do jego przykazań i żyć zgodnie z tym co Bóg ludziom przykazałi.
I wtedy maja szanse trafić do nieba.
Więc zmienia wiele.
Bóg przykazał brać tylko dziewice i czynić z nich niewolnice seksualne.
Bóg przykazał bić niewolników tak, żeby kilka dni pocierpieli, ale przeżyli.
Bóg nawet podał sposób, jak zniewolić niewolnika na całe jego życie.
Bóg chwalił takie czyny, jak oddanie swojej córki gwałcicielom w celu uchronienia aniołów przed grzechem.
A ty co?
Słuchasz się przykazań bożych?
Czy wymyśliłeś sobie jakieś niestworzone bajki, których nawet w Biblii nie znajdziesz?
Może byś wziął i w końcu sam Biblię przeczytał?