next

[meylo]

Spoko. W zasadzie nie rozumiem Twojej metody. Ważne, że Tobie ona działa

[krystian74]

OK

[-rookie-]

AUD USD wykres RB 5 pip. Korzystam tylko z wykresów RB w przedziale od 2 do 10 pip. SL oparty o wykres 10 pip ZIg Zag i Ichimoku .

Masz staty ze 100 ostatnich trejdów tzn. liczysz jaką masz skuteczność i jak wygląda Twoje średnie ratio w tym systemie z którego korzystasz?

[krystian74]

@-rookie-
Nie podchodzę do skuteczności jak pozostali. W 100 trejdach mam tyle czy tyle. Ja muszę rozumieć system którym handluję i cenę w jakim kierunku podąża składając zlecenie to wszystko.
Ty patrzysz z pryzmatu Myfxbook gdzie masz wszystko matematycznie wyrysowane i tym się sugerujesz. Ja stosuję podejście rozumiem, bo sam opracowałem system na podstawie mojej wiedzy.
Musisz zrozumieć że wiedza która jest dostępna w necie w książkach to jest twój system, twoje trejdy, i twoja skuteczność. Ja tylko daję Tobie przykład jak można wykorzystać podstawowe wskaźniki i zrobić z nich jakiś % użytek.

[-rookie-]

taka ladna popytowa swieczka na tym audiku ale ....w klinie, powinienies czekac na wybicie z tego klina.
Ostatnio dzialam sobie na M1 na demo i widze, jaki problem jest tam cos urzezbic jak masz spread taki jak w XM albo Admiralu. Po prostu na poczatku jestes juz na przegranej jak docelowy ruch to jest jakies 3 do 5 pipsow a sam spread to 1,3 do 1,8 pipsa.
Al Brooks moze sobie skalpowac jak ma spread o wielkosci jednego ticka na emini.

Nie wiem kto zauważył że fx to nie jest gra o sumie zerowej tylko ujemnej, ale miał racje. A spotkałem się tutaj z takimi stwierdzeniami że to gra o sumie zerowej. Nie wiem czy to miało jakiś cel czy ktoś to nieświadomie pisał, ale ludzie to powtarzają.

XM wykres godzinowy

1.png

Dukascopy wykres 5 minutowy

2.png

W XM zarządzanie pozycją dopiero na ramie czasowej 1h ma sens. Tylko nie zrobisz takiego samego zarządzania jak to masz w Dukascopy, bo przez te limity w odległości od ceny nie można ustawiać zleceń oczekujących jeśli cena jest blisko tak samo jak Stop Loss musi być w minimalnej odległości. Za dużo utrudnień...

A zrobienie automatu filtrujących każdą świece i wpisaniu prostych reguły typu

// false / fake breakout, climax
// warunek na false break
if ( new high < close price && prev candle body color == black ) {
// Continue trend direction
}

// current candle
// prev candle
if ( close price > open price ) { prev candle color = white ) // bull candle

// jeśli nie ma nowych dołków i nowych szczytów – insidebar
// continue trend direction

// jest trend spadkowy, poprzednia świeca jest czarna jeśli mamy nowy dołek ale zamknięcie świecy jest wyżej od otwarcia, mamy rewersal bar. Sprawdź kolor reverslar bara.

To już kompletnie nie działa jak trzeba, ponieważ spread i właśnie te limity nie pozwalając zrobić tego co chce i da się zrobić w jforex. Nie możesz ustawić zlecenia oczekującego 1 tick nad poprzednią świecą, tylko masz ten limit 4 albo 5 pips od ceny ASK lub BID w zależności czy to zlecenie BUY czy SELL. Bliżej tego nie postawisz. Właściwie dopiero teraz dotarło do mnie że zarządzanie pozycją poniżej H1 w XM nie ma w ogóle sensu. Te same logiczne warunki zamiast na wykresie M5 trzeba stosować na H1, a to jest 12x dłużej jeśli chodzi o czas. I tyle samo mniej szans i możliwości.

Najgorsze bo rynek przez większość czasu porusza się w trendzie bocznym, a ty kupujesz po cenie ASK i sprzedajesz po BID, przez co przestrzeń na zrealizowanie zysku jest mała, bo kupujesz po bardzo słabej cenie, przez co ryzyko wzrasta przez obniżenie ratio które możesz osiągnąć analizując same świece, bez żadnych kosztów spreadu i prowizji ( chodzi tutaj o podejście Brooksa do zarządzania pozycją świeca po świecy. Czyli czysto teoretycznie gdyby nie było spreadu itp tylko same świece i tylko na ich podstawie podejmujesz decyzje nie patrząc na koszty )

3.png

Co robią początkujące byki i niedźwiedzie w trendzie bocznym? Kupują na szczycie i sprzedają na dołkach ( czyli ja właśnie tak postępuje ). Odwrotnie do tego robią doświadczeni. I wyobraź sobie teraz że każda jedna świeca może być początkiem konsolidacji, która będzie trwała kolejnych kilka lub kilkanaście świec. Bez możliwości ustawiania zlecenia BUY limit na dołkach i SELL limit na górkach nie masz możliwości wykorzystania tego co oferuje rynek. Poza tym kupujesz i sprzedajesz po znacznie gorszych cenach, chyba że złapiesz fałszywe wybicie ale też musisz być cierpliwy i ustawić tam zlecenie, a rynek musi wykonać taki ruch. A to oznacza że nawet uśredniając w konsolidacji nie masz za wiele możliwości żeby wyjść z zyskiem albo zamknąć taki trejd na BE.

Podsumowując... Chodzi o zastosowanie tego czego uczy Al Brooks, czyli zarządzanie pozycją świeca po świecy. W Dukascopy na wykresie M5 jest to możliwe i pod względem kosztów ma to sens, jednak w XM dopiero na wykresie H1. i Chyba będę musiał się z tym pogodzić jeśli chodzi o to moje konto micro 100 PLN. Ciągle jeszcze nie mam planu żeby zarabiać czy to w oparciu o M5 czy H1, jednak technicznie więcej możliwości oferuje Dukascopy pod względem zarządzania pozycją wg tego co uczy Al Brooks i jego podejścia. Można spokojnie przesuwać Stop Loss i ustawiać zlecenia oczekujące na każdej cenie bez względu na odległość od spreadu, ponieważ nie mam żadnych limitów. Więc np trailing stop przesuwając pod knot poprzedniej świecy SL na każdej kolejnej świecy w celu zabezpieczenia zysku jest możliwy. Wtedy mogę skupić się na innych zadaniach, zamiast ślęczeć nad wykresem i ręcznie to zamykać. A tak jak już wspomniałem w XM dopiero na H1 jest taka możliwość przez te limity i spread. Oznacza to tylko tyle, że zarządzanie pozycją powinno być robione w innej ramie czasowej właśnie z powodu kosztów.

W XM robiąc to samo na wykresie M5 co wyżej w Dukascopy, czyli otwierając pozycje 1 i 2 w tych samych miejscach i zamykając pod czarną świecą spadkową skończyłbym ze stratą około 0.9 - 1 pips. W Dukascopy po odliczeniu prowizji skończyłem z zyskiem. Poza tym technicznie nie możliwe byłby ustawienie zleceń oczekujących przez lmity, więc musiałbym robić to wszystko ręcznie. Ale dopiero dziś o to wszystko jestem mądrzejszy...

[irmentruda]

Ale dopiero dziś o to wszystko jestem mądrzejszy...

Ty chlopie jak nie utniesz sobie reki na krajzydze to nie wiesz, ze pila zabija.
W XM na takim eurnzd czy gbpnzd nawet o wykres H4 nie ma co spekulowac, limity kosmiczne, spread duzy.
I jeszcze wyobraz sobie, ze broker potrafi Ci zwiekszyc spreada jak zaczynasz zarabiac, niby tak przypadkowo ale jak sleczalem nad M5 u jednego brokera to dziwnym trafem rowno o 9.00 rano spread na edku rosl z 1,3 do 1,8-2,0 pipsa i utrzymywal sie przez 3 godziny. Akurat wtedy jak byla fajna zmiennosc i mozna bylo cos urzezbic. A ja glupi probowalem to przewalczyc.

[meylo]

Hm.. ja właśnie w XM handluję eurnzd i gbpnzd. Kwestia interwału, zarządzania pieniędzmi itd.
Tak w ogóle, to gadanie o spreadach i swapach jako strasznych kosztach uważam za zbędne. Jeśli chcesz skalpować to płacisz tyle ile chce broker albo go zmieniasz. Jeśli nie umiesz skalpować skutecznie to nawet zerowe opłaty nie pomogą.
Trzeba się dostosować do warunków. Jak w każdej dziedzinie życia.

[-rookie-]

Jones z tego co widzę skalpuje w XM, więc mam dowód że można. Ale tutaj chodzi o mnie. Swego czasu chciałem robić DT i grać ostro na tym koncie micro... ja jestem początkujący, mam nierealne cele, i mało cierpliwości, więc nie potrafie tak jak Jones. Ja chciałbym szybko i nie potrafie trzymać pozycji przez kilka dni w długim trendzie. Brooks opisuje gre w oparciu o pojedyncze świece, czyli ryzyko zakładasz dla pojedynczej świecy, a jeśli jest "range" w którym może pojawić się np. reversal bar na wybicie, czyli sygnał to wg niego warto wejść na przykład dopiero na małej świecy na jej wybicie żeby ustawić krótki SL i tym samym uzyskać lepsze RR. Z ciekawości zrobiłem w końcu porównanie i to mi wyszło. To co mogę zrobić w Dukasie na M5 w XM dopiero na H1. Kwestia teraz zmiany celów i podejścia, tylko dopiero teraz naszło mnie żeby zweryfikować koszty. Kopie się z tym fx chyba jak Ty kiedyś irmentruda, a to stracony czas którego już nie da się odzyskać. Wszystko przez głupote i lenistwo... wystarczy sprawdzić, podjąć szybką decyzje, i zacząć działać, a mi to zajmuje tygodnie albo miesiące

[meylo]

Jaki jest sens udzielania się w tym wątku? Masz tylko marzenia początkującego hazardzisty, który małym kosztem chciałby zarobić bardzo dużo. Nikogo nie słuchasz, ciągle wykopujesz nowe, lepsze informacje na podstawie których zamierzasz handlować. I na tym się kończy, zaczynasz od nowa. Wiedza ma Ci służyć do zarabiania pieniędzy a nie tworzenia teorii. Zamiast lania wody zrób jedną, dobrą, przemyślaną transakcję. Nieważne czy na niej zarobisz i ile. Potem następną i kolejną. Tak to działa. Nie wszystkie techniki świata naraz.
Zresztą zrób co uważasz.
Czas, o którym piszesz, że jest zmarnowany - nie wiem co napisać...

[-rookie-]

Zamiast lania wody zrób jedną, dobrą, przemyślaną transakcję. Nieważne czy na niej zarobisz i ile. Potem następną i kolejną. Tak to działa. Nie wszystkie techniki świata naraz.

Wiem o tym. Ciągle próbuje to robić, tylko nie potrafie dokończyć tego co zaczynam. Dlatego tak skacze. Nie gadajcie tak jakby zarabianie na fx było proste. Z jednej strony sami piszecie o tym jak o zawodzie do którego trzeba się przyuczyć a potem nagle wymagacie że z dnia na dzień coś zaskoczy i ruszy. Tak, leje wode i też mnie czasem wkur.... co pisze tutaj, ale sami widzicie jakim leniem jestem. I nie przeskocze tego tak szybko.


A to co wyżej napisałem o kosztach... próbowałem zautomatyzować pewne czynności jak sprawdzanie np. czy nowe min kolejnej świecy M5 jest na równi z min czy 1 tick niżej. Wzrokowo ocenić takie rzeczy jest trudno. Albo czy zamknięcie kolejnej jest poniżej high/low poprzedniej świecy, itd. Po prostu chciałem sobie uprościć to co miałem robić, a że planowałem handlować DT głównie na M5 to zrobiłem takie porównanie dla siebie.

Kurde, to jest niemożliwe żeby sprawdzić tyle zmiennych jednocześnie kiedy checklista ma np ponad 10 punktów a ty masz ręcznie patrzyć po OHLC To czasochłonne.

...

A w tamtym tygodniu jak już pisałem poniosło mnie, myślałem że dam rade już zarabiać. I stąd znowu zamieszanie w journalu, a miałem tego nie robić. Właśnie tak to jest u mnie, wszystko robie na opak. Wszystko...