? 
Broker mi nie utrudnia... ale ? . W końcu transakcje będą widoczne na jego platformie (tak samo jak w przypadku wyboru oferty każdego innego brokera). Ja Cie rozumie ale czy istnieje możliwość wyegzekowania "zabezpieczenia" się przed takim numerem ?raposo pisze:Tickmill nie zastrzega żadnego rodzaju handlu więc trader ma dowolność.
Serwery są zlokalizowane bodajze w Londynie (muszę się upewnić).
Czy będzie chciał kopiować Twoje transakcje to już tak naprawdę jego sprawa, bo Ty nawet nie musisz się o tym dowiedzieć
Brokerzy typu STP/ECN mają za zadanie przerzucać (lub też zabezpieczać w całości) transakcje swoich klientów na rynku niezależnie od ich wielkości. Nad całym procesem egzekucji czuwa regulator - w tym przypadku FCA.
) ? 
No więc ja Ciebie nie rozumiemNowySwiat pisze: Ja Cie rozumie ale czy istnieje możliwość wyegzekowania "zabezpieczenia" się przed takim numerem ?
Z jakiej racji broker wykorzystując swoją wyższą pozycję w łańcuchu ma korzystać z mojej ciężkiej pracy ?
Wiem jak działa świat ale według mnie nie powinno być takiej sytuacji....
. Nie wiem jak chciałbyś się przed tym zabezpieczyć. A no tak, mam jeden pomysł - otwórz własny dom maklerski ."Tickmill to nazwa handlowa Tmill UK Limited (spółki zarejestrowanej w Anglii i Walii pod numerem 09592225). Adres Biura Głównego: Fore Street 1, Londyn EC2Y 9DT. Autoryzowana i regulowana przez Financial Conduct Authority UK. Numer licencji: 71270. "NowySwiat pisze:Drugie pytanie.
Siedziba firmy tickmill oraz pod jakie prawo (kraj) podchodzi ten broker.
Chodzi mi o regulacje prawne oraz czy nie ma odnośników do prawa innego kraju w umowie niż kraj deklarowany umiejscowienia firmy (to wbrew pozorom bardzo ważne pytanie
No cóż, znam tylko jednego brokera, który umożliwia coś takiego i jest nim Dukascopy. Trzeba mieć 250 000 USD na koncie i wtedy wszystko jest rozliczane przez konto w banku kustoszowym, który możemy wybrać sobie sami (z listy pewnych, dużych instytucji działających w Szwajcarii). Nie słyszałem, żeby którykolwiek z pośród innych znanych mi brokerów (ok. 150) miał coś takiego w ofercie.NowySwiat pisze:Jaka jest wartość firmy tickmill jako spółki oraz jaki kapitał klientów trzymią na swoich rachunkach (w sumie) ?
Czy istnieje możliwość stworzenia tunelu pomiędzy bankiem a brokerem dzięki czemu moje środki trzyma zaufana instytucja a broker rozlicza się z nią dodając i ujmując kwoty a w razie zawinięcia interesu bankructwa brokera moje środki nie zginą wraz z nim ? Jeśli tak to od jakich kwot taka możliwość istnieje
Wiem mędze i mędze ale to ciekawe pytania
raposo pisze:No więc ja Ciebie nie rozumiemNowySwiat pisze: Ja Cie rozumie ale czy istnieje możliwość wyegzekowania "zabezpieczenia" się przed takim numerem ?
Z jakiej racji broker wykorzystując swoją wyższą pozycję w łańcuchu ma korzystać z mojej ciężkiej pracy ?
Wiem jak działa świat ale według mnie nie powinno być takiej sytuacji....
"Tickmill to nazwa handlowa Tmill UK Limited (spółki zarejestrowanej w Anglii i Walii pod numerem 09592225). Adres Biura Głównego: Fore Street 1, Londyn EC2Y 9DT. Autoryzowana i regulowana przez Financial Conduct Authority UK. Numer licencji: 71270. "NowySwiat pisze:Drugie pytanie.
Siedziba firmy tickmill oraz pod jakie prawo (kraj) podchodzi ten broker.
Chodzi mi o regulacje prawne oraz czy nie ma odnośników do prawa innego kraju w umowie niż kraj deklarowany umiejscowienia firmy (to wbrew pozorom bardzo ważne pytanie
Zakładasz konto tam i wszystko podlega właśnie pod tamtejszą jurysdykcję - procedura realizacji zleceń, gwarancje depozytowe, proces założenia rachunku itd. itp.
No cóż, znam tylko jednego brokera, który umożliwia coś takiego i jest nim Dukascopy. Trzeba mieć 250 000 USD na koncie i wtedy wszystko jest rozliczane przez konto w banku kustoszowym, który możemy wybrać sobie sami (z listy pewnych, dużych instytucji działających w Szwajcarii). Nie słyszałem, żeby którykolwiek z pośród innych znanych mi brokerów (ok. 150) miał coś takiego w ofercie.NowySwiat pisze:Jaka jest wartość firmy tickmill jako spółki oraz jaki kapitał klientów trzymią na swoich rachunkach (w sumie) ?
Czy istnieje możliwość stworzenia tunelu pomiędzy bankiem a brokerem dzięki czemu moje środki trzyma zaufana instytucja a broker rozlicza się z nią dodając i ujmując kwoty a w razie zawinięcia interesu bankructwa brokera moje środki nie zginą wraz z nim ? Jeśli tak to od jakich kwot taka możliwość istnieje
Wiem mędze i mędze ale to ciekawe pytania
Tradera przed utratą środków na skutek np. bankructwa brokera chronią przede wszystkim gwarancje rządowe wynikające z regulacji. W Wielkiej Brytanii kwotą gwarantowaną w 100% jest 50 000 GBP i jak pokazuje przykład Alpari UK działa to w praktyce całkiem poprawnie:
https://forexclub.pl/klienci-alpari-uk- ... ie-2015-r/
Co do wartości firmy to nie wszyscy mają obowiązek chwalić się takimi danymi. Wyjątkiem są spółki notowane na giełdach publikując raporty roczne i kwartalne.
Mimo to, niedawno Tickmill opublikował oświadczenie dot. wyników finansowych.
https://forexclub.pl/tickmill-poprawia- ... owy-o-118/
Rozproszyć handel na kilku brokerów o podobnych warunkach i "losowo" otwierać pozycje u różnych brokerów. Może jednak istnieje możliwośc zapewnienia chociaż "honorowego" jeśli ktoś jeszcze operuje takimi wartościami np przez prezesa tickmila ?
? Jak według Ciebie powinny być rozstawione "serwery" z ea by zapewnić wrazie awarii bezpieczne przełączenie na serwer mający dobry ping ? Cześć,Mercury08 pisze:Witam, jakie są warunki przelania wypracowanych $ na konto real? Muszę jakąś kasę wpłacić na real konto czy wystarczy je założyć i sami przeleją?
