W jakimś stopniu idziesz we właściwym kierunku

Wybierasz opcje, że "porządna" strata może dopiero czegoś nauczyć.
Wcześniej piałem, że musisz się wystrzelać i przyjąć stratę żeby wyciągnąć wnioski. Skoro historii nie chcesz do tego używać.
Kiedyś uważałem, że można się uczyć na cudzych błędach, ale chyba tak nie jest...może poza wyjątkami.
Wiem, że doradców sporo i przez to dodatkowy mętlik, ale mimo wszystko spróbuję:
- daruj sobie na razie "budowanie" pozycji...dokładanie, uśrednianie, piramidowanie itd. wg mnie to jest wyższy level i na to przyjdzie jeszcze czas...jedna pozycja, jeden kierunek, jeden wynik...tym bardziej, że masz jakiś absurdalny system dostosowywania Sl'a do wielkości pozycji a nie odwrotnie (wiem, że dokładanie wygląda fajnie..szczególnie w excelu ale życie życiem)
- odpuść te małe TF..nawet kosztem poszerzenia zakresu instrumentów wg mnie...wiem, że to utarty slogan, ale na wyższych po prostu jest wolniej, masz czas..głowa może to przetrawić...nie będzie może tych sytuacji, że odwijają się przeciwko Tobie na M5 a Ty od razu zmieniasz pogląd na trade i jeszcze odwracasz
- nie oszukuj się z SL'em...ma być i tyle...rynek jest niewiadomą, więc nie prowokuj
Tyle pewnie wystarczy, temat jest szeroki, ale trzeba mielić go powoli.
To wszystko oczywiście tylko moja opinia.
Działaj, powodzenia.