Ambasador, historia prawdziwa...

[Ambasador]

No to mamy i maj.
Maj rozpocząłem od podróży od Pragi, gdzie miałem ograniczony dostęp do internetu i bez zbędnej analizy zamknąłem pozycje l usdpln, gdzie brakło dosłownie pół grosza do jego minimum i potem długi rajd up Ogólnie jednak miesiąc dobry, rzekłbym rekordowy jak na tamten moment.

Zrobione 49 trejdów, skuteczność 87%, zysk +31,35% a wynik finansowy + 6 022,04 pln. Jedyne co razi z perspektywy czasu to zwiększony wskaźnik spadku depozytu, jednak ma to wpływ, że z upływem czasu ciut większe pozycje się otwierało. Z tych 6k wypłacone w skali całego miesiąca 5,5k na konto.

Dla mnie było istotne, że byłem do przodu i trzeci miesiąc z rzędu zrealizowałem swój założony cel.

[tolits]

Fajna historyjka, ale może napiszesz coś o swojej strategi żeby czytanie jej nie było czasem straconym i żeby można się czegoś nauczyć i zacząć zarabiać nie popełniając Twoich błędów.

Z danej treści każdy wyciąga inne wnioski, nikt na tacy nie poda Ci złotego środka, bo każdy z nas ma inną percepcję.

U mnie do straty -51k doprowadziła, brawura, źle ustawiane SL, zbyt duże pozycje w stosunku do depo, granie na zbyt wielu instrumentach i przede wszystkim brak jakiegoś celu dla którego byłem na rynku.

Potem dyscyplina, która zbudowała we mnie skuteczność podejmowanych decyzji. Nawet małe zyski dawały świadomość, że zawsze to plus i bez stresu otwierało się kolejne, zaliczając nawet niski profit. Kumulacja niskiego profitu dziennego w skali miesiąca daje już ładne wyniki. Tylko kto chce akceptować zysk na poziomie 20 czy 100 zł? Każdy oczekuje, że w jednej transakcji rozbije bank i skasuje kilka setek pipsów.

Poza tym moja gra ewoluowała w czasie.

dokladnie jest jak piszesz male kroki dzienne to klucz do sukcesu,jak sie nawinie wiekszy ruch to tylko bonus w calosci gry.

[Ambasador]

Maj skończony, czerwiec to już w sumie prawie lato i związane z tym dobre rzeczy + EURO2016:)

Jaki był czerwiec zeszłego roku dla mnie? Rzekłbym bardzo dobry pod kątem finansowym, gorzej, że wylądował człowiek w szpitalu.

Bardzo dobry wynik finansowy,
bardzo dobry wskaźnik zysku,
bardzo wysoka skuteczność,
ponad 2 000 pipsów ugrane
cel miesiąca osiągnięty ze sporą nawiązką.

Najlepszy trejd to long na usdpln z 3,7935 do 3,8602.

Wszystko widać za załączonych obrazkach - dla mnie kluczem był wynik finansowy i skuteczność. Po czerwcu byłem bardzo zadowolony!

[-rookie-]

@Cblondyn - oczywiście, że nic nie wynika, poza statystyką:) podaje ją celem statystyki po prostu. Przekonałem się, że mogąc mieć nawet skuteczność >90% możesz być na minusie w danym miesiącu

To znaczy że nie stosujesz SL i stąd ta skuteczność? Tak jak to widać w tym ostatnim poście - średni zysk 36 pipsów, a średnia strata 68 pipsów. Fakt, była tylko jedna strata tego miesiąca ale nie widać obsuw jakie miałeś przez cały ten czas, więc gdzie jest sekret tej skuteczności? Możesz wrzucić jakiś wykres transakcji która trwała te 3 dni, bujało nią góra / dół i zamknąłeś na tym średnim zysku 36 pips? Jest tak jak myślę?

[Ambasador]

@Cblondyn - oczywiście, że nic nie wynika, poza statystyką:) podaje ją celem statystyki po prostu. Przekonałem się, że mogąc mieć nawet skuteczność >90% możesz być na minusie w danym miesiącu

To znaczy że nie stosujesz SL i stąd ta skuteczność? Tak jak to widać w tym ostatnim poście - średni zysk 36 pipsów, a średnia strata 68 pipsów. Fakt, była tylko jedna strata tego miesiąca ale nie widać obsuw jakie miałeś przez cały ten czas, więc gdzie jest sekret tej skuteczności? Możesz wrzucić jakiś wykres transakcji która trwała te 3 dni, bujało nią góra / dół i zamknąłeś na tym średnim zysku 36 pips? Jest tak jak myślę?

Stosuje od czasu do czasu żeby zabezpieczyć pozycje zyskowne, ale raczej zamykam z palca wsio. Ze stratnymi gorzej, bo mam ich mało heh:) Skuteczność bierze się w mojej ocenie z brania mniejszych zysków - nie liczę już na jakieś super strzały. Statystyka zrobi to za mnie.

Sporo mam trejdów "przetrzymanych", gdzie miały stratę kilkudziesięciu czy nawet kilkuset pipsów - mimo tego potrafiłem wycisnąć z takich transakcji plus(choć nie zawsze). Jedni powiedzą, że zbyt ryzykowne, drudzy, że mogłem stracić, a ja taki styl sobie wyrobiłem i taki mam pomysł na to.

Wrzucam Ci dwie transakcje daxa - dość mocno przeciągnięte, a końcowy efekt to ~ +150 pips i ponad 1,5k zysku.
Dla mnie istotniejszy jest moment zamknięcia pozycji niż jej otwarcia.

Czytam Twój dziennik trochę, ale nawet nie mam siły Ci odpisać tam - w mojej ocenie (nie bierz tego za bardzo do siebie) zbyt mocno się użalasz nad sobą i pierdzielisz głupoty. Określ konkret, co chcesz zrobić, w jakim czasie i działaj, a nie produkujesz sporo treści, która jest wątpliwej jakości.

Pozdrawiam,
Ambasador

Ps. A czas pozycji wydłużają skutecznie takie trejdy jak mój sell na edku - otwarty w marcu 2016, zamknięty w czerwcu 2016 Chyba najdłuższy mój trejd, choć to było zaledwie 0,1 lota.

[-rookie-]

Jeśli zarabiasz na fx, to w sumie ciesze się że Ci się to udaje, bo teraz wiem że łatwo nie jest i jak czytam to forum, szczególnie dział DT gdzie tam wszyscy są grubo zarobieni codziennie to mi się rzygać chce. Tam nikt nie traci, mają miliony na demo, itp. brednie, wiec w porównaniu do mnie i tego co pisze... ale wiem o co ci chodzi. Ogólnie to zaczyna mnie dobijać fx ale jeszcze się nie poddaje. Mam chyba ten sam problem ze źle stawianym SL który miałeś w 2015, dlatego spytałem. Może jak uda mi się jeszcze poprawić skuteczność jeśli chodzi o kierunek będę mógł zamykać częściej na zysku niż na stracie...

[Ambasador]

Jeśli zarabiasz na fx, to w sumie ciesze się że Ci się to udaje, bo teraz wiem że łatwo nie jest i jak czytam to forum, szczególnie dział DT gdzie tam wszyscy są grubo zarobieni codziennie to mi się rzygać chce. Tam nikt nie traci, mają miliony na demo, itp. brednie, wiec w porównaniu do mnie i tego co pisze... ale wiem o co ci chodzi. Ogólnie to zaczyna mnie dobijać fx ale jeszcze się nie poddaje. Mam chyba ten sam problem ze źle stawianym SL który miałeś w 2015, dlatego spytałem. Może jak uda mi się jeszcze poprawić skuteczność jeśli chodzi o kierunek będę mógł zamykać częściej na zysku niż na stracie...

Łatwo nie jest, każdy musi znaleźć swoją ścieżkę, bo każdy za siebie odpowiada. DT specyficzny jest, nie lubią jak się chwalisz wynikami heh. Żeby nie dobijało ustal sobie zasady, wytyczne, dzięki którym będziesz szedł po sznurku. Nie namawiam do gry bez SL, bo czasem jest mocna jazda bez trzymanki.
Bierz nawet małe zyski, bo potem może być tak, że można było zamknąć in plus, a pozycja będzie szła nie tak jak trzeba i robi się problem.

Trzymam kciuki, ale skup się na jakimś planie albo celu. Np. zarobić 500 zł w skali miesiąca i zafiksuj się na tym celu. może być i nawet 100 trejdów po 5 zł, ale zobaczysz jaką satysfakcję przynosi realizacja celów, które sobie sam nakładasz.

[Ambasador]

Trochę mnie tutaj nie było przez wzgląd na otwarte pozycje i jakby to powiedzieć "stres" z nimi związany. Połowę udało się zamknąć i nawet wena ciut naszła...

Ostatnio opisywałem czerwiec, zatem czas na lipiec!
Jaki był lipiec 2016 ? Zyskowny rzekłbym 5-ty miesiąc z rzędu nadmienię.
110/124 - skuteczność 89%
ugrane ponad 1000 pipsów
zysk +62,35%
ugrane 19 751,15 zł

Dzięki temu pierwszy raz po 1,5 roku grania wyszedłem na +

Ciekawostka taka, że na każdym instrumencie, który ruszyłem - było zielono.

Polecam krzywą zysku...

Poniżej zrzuty z myfxbook.

Ps. Wracając do gry bez SL i "trzymania pozycji". Wrzucam ostatnie dwie transakcje z usdpln. W najgorszym momencie było w sumie -20k. Skończyło się tym, że jedna mały plus, druga minus i w sumie koło -2,5k chyba wyszło. Nie miałem już chęci trzymać dalej przez wzgląd na to jak spore pozycje otworzyłem na daxie i musiałem pilnować depo non stop.
W okolicach 3,90 chciałem jeszcze dobierać usdpln, ale moje depo i tak już miało nie lada problemy...

Pozdrawiam,
Ambasador

[irmentruda]

krzywa zysku powiadasz, tez mam takie krzywe zysku ale na niektorych po roku lagodnego stabilnego wzrostu nagle jest szpila w dol. to jest niestety wada spekulacji bez SL i naladowania pozycji w przeciwnym kierunku.

[Ambasador]

krzywa zysku powiadasz, tez mam takie krzywe zysku ale na niektorych po roku lagodnego stabilnego wzrostu nagle jest szpila w dol. to jest niestety wada spekulacji bez SL i naladowania pozycji w przeciwnym kierunku.

Na tę chwilę szpile/szpilki, które miałem odrabiałem.

Ps. Możesz pokazać swoje