Zainspirowany tematem z tego wątku:
http://forex-nawigator.biz/forum/recyclix-t28153.html
zacząłem szukać innych form inwestycji poza forexem i giełdą jednocześnie przynoszących wysoką stopę zwrotu.
No i natknąłem się na pożyczki peer to peer. W przeciwieństwie do recyclix nie brzmi to jak scam/ponzi, ale
też stopa zwrotu jest niższa.
W każdym razie, może kogoś zainteresuje, znalazłem takie serwisy:
https://www.prosper.com/invest <-minimalna wpłata 25 USD, pożyczki o najgorszym ratingu dają około 11% rocznie
https://www.lendingclub.com/public/stea ... rns.action niby nie ma minimum wpłaty, najbardziej ryzykowne pożyczki dają 26% rocznie.
Sam jeszcze się w to jakoś bardzo nie zagłębiałem.
Edit: nawet w Polsce to funkcjonuje, jest serwis finansowo.pl, tam też nie ma minimalnej wpłaty, ale trzeba się przyjrzeć kwestiom bezpieczeństwa, bo coś niepewnie to wygląda.
Pożyczki P2P jako inwestycja
Re: Pożyczki P2P jako inwestycja
Pożyczałem pareset zł paru osobom na próbę na takim portalu. Próba mała, ale tylko jedna osoba spłacała terminowo - inna osoba opóźnienia w spłatach.
Większość pożyczek to są pożyczki osób którzy zaciągają pożyczkę na tym samym portalu by spłacić inną pożyczkę na tym portalu i tak ktoś pożyczający 500zł możliwe, że już ma 10tys zł długu.
Jedna osoba ukradła parenaście dowodów i na konto ludzi pobrała pożyczek jednocześnie ze wszystkich możliwych portali i chwilówek - wiem bo miałem wezwanie jako świadek gdy ktoś wniósł sprawę gdy nie otrzymał zwrotu.
Zarabia na takim czymś niestety , ale głównie portal który:
a) pobiera opłatę wstępną za to , że komuś udzielasz pożyczki od kwoty pożyczonej - czyli ktoś pożycza 100zł a dostaje 95zł.
b) prowadzi kancelarię windykacyjną - z racji tego , że dużo osób pożyczek nie spłaca to oni proponują Ci po jakimś czasie z automatu na takim portalu możliwość windykacji takiej osoby za jedyne x% od wartości długu.
c) portal prowadzi giełdę długów - kupujesz dług za grosze kogoś niespłacającego i portal jest znów pośrednikiem
Maksymalna wysokość pożyczki w % jaką możesz dostać to czterokrotność stopy lombardowej i jest to obłożone ustawą - jeżeli ktoś mówi, że dostaniesz więcej to jest to w jakiś sposób już nielegalne.
Jak ja udzielałem pożyczek to było to 10% i przy ryzyku jakie ponosi za sobą brak spłaty jest to za mało by wyjść na swoje.
Większość pożyczek to są pożyczki osób którzy zaciągają pożyczkę na tym samym portalu by spłacić inną pożyczkę na tym portalu i tak ktoś pożyczający 500zł możliwe, że już ma 10tys zł długu.
Jedna osoba ukradła parenaście dowodów i na konto ludzi pobrała pożyczek jednocześnie ze wszystkich możliwych portali i chwilówek - wiem bo miałem wezwanie jako świadek gdy ktoś wniósł sprawę gdy nie otrzymał zwrotu.
Zarabia na takim czymś niestety , ale głównie portal który:
a) pobiera opłatę wstępną za to , że komuś udzielasz pożyczki od kwoty pożyczonej - czyli ktoś pożycza 100zł a dostaje 95zł.
b) prowadzi kancelarię windykacyjną - z racji tego , że dużo osób pożyczek nie spłaca to oni proponują Ci po jakimś czasie z automatu na takim portalu możliwość windykacji takiej osoby za jedyne x% od wartości długu.
c) portal prowadzi giełdę długów - kupujesz dług za grosze kogoś niespłacającego i portal jest znów pośrednikiem
Maksymalna wysokość pożyczki w % jaką możesz dostać to czterokrotność stopy lombardowej i jest to obłożone ustawą - jeżeli ktoś mówi, że dostaniesz więcej to jest to w jakiś sposób już nielegalne.
Jak ja udzielałem pożyczek to było to 10% i przy ryzyku jakie ponosi za sobą brak spłaty jest to za mało by wyjść na swoje.
fx-forum
Re: Pożyczki P2P jako inwestycja
Dzięki za info.
Zarejestrowałem się na finansowo.pl i rzeczywiście, ofert pożyczkobiorców jest może ze 30 a za to dział "odsprzedaży niespłaconych pożyczek" pęka w szwach.
Też od razu zniechęciło mnie to, że tam ludzie mają pozaciągane jakieś niebotyczne kwoty jak na taką formę kredytu i generalnie są mało wiarygodni.
Generalnie w innych źródłach też raczej przeważają negatywne opinie. Chociaż jakby mieć obcykane jakieś własne sposoby na ewentualną windykację, to może nawet coś by z tego było.
Zarejestrowałem się na finansowo.pl i rzeczywiście, ofert pożyczkobiorców jest może ze 30 a za to dział "odsprzedaży niespłaconych pożyczek" pęka w szwach.
Też od razu zniechęciło mnie to, że tam ludzie mają pozaciągane jakieś niebotyczne kwoty jak na taką formę kredytu i generalnie są mało wiarygodni.
Generalnie w innych źródłach też raczej przeważają negatywne opinie. Chociaż jakby mieć obcykane jakieś własne sposoby na ewentualną windykację, to może nawet coś by z tego było.
Re: Pożyczki P2P jako inwestycja
Ogólnie nie liczyłbym, że na pożyczkach p2p zbijesz jakieś ... kokosy (kokosy są jak najbardziej trafnym określeniem o czym wie każdy kto w pożyczkach p2p siedzi).
Jeden z pierwszych serwisów pożyczkowych w naszym kraju padł jakieś 5 lat temu, głównym powodem były problemy użytkowników ze spłatami.
Pamiętam też post na jakimś blogów opisujący jak to wygląda od strony pożyczkodawcy - ogólnie było słabo, oczywiście kluczem był prawidłowy wybór pożyczkobiorców.
Zróbmy prosty przykład:
- powiedzmy, że masz 10 gości i każdemu pożyczasz na miesiąc 100 zł z oprocentowane na 10% (w skali tego miesiąca).
- zainwestowałeś więc 1 tys.
- zarobek to 100 zł.
Jeśli jednak jedna z tych 10 osób okaże się niewypłacalna (bądź jest to zwykły oszust) i nie masz jak odzyskać pożyczonej kasy to w sumie jesteś 10 zł.
Zamiast więc zarobić 10% straciłeś 1% .....
Oczywiście - jak masz dobrych znajomych zza wschodniej granicy to skuteczność windykacji mogłaby Ci wzrosnąć i może by się to jakoś spieło
Jeden z pierwszych serwisów pożyczkowych w naszym kraju padł jakieś 5 lat temu, głównym powodem były problemy użytkowników ze spłatami.
Pamiętam też post na jakimś blogów opisujący jak to wygląda od strony pożyczkodawcy - ogólnie było słabo, oczywiście kluczem był prawidłowy wybór pożyczkobiorców.
Zróbmy prosty przykład:
- powiedzmy, że masz 10 gości i każdemu pożyczasz na miesiąc 100 zł z oprocentowane na 10% (w skali tego miesiąca).
- zainwestowałeś więc 1 tys.
- zarobek to 100 zł.
Jeśli jednak jedna z tych 10 osób okaże się niewypłacalna (bądź jest to zwykły oszust) i nie masz jak odzyskać pożyczonej kasy to w sumie jesteś 10 zł.
Zamiast więc zarobić 10% straciłeś 1% .....
Oczywiście - jak masz dobrych znajomych zza wschodniej granicy to skuteczność windykacji mogłaby Ci wzrosnąć i może by się to jakoś spieło
Re: Pożyczki P2P jako inwestycja
No dla mnie to, że pożyczkobiorcy są bezpośrednio parowani z pożyczkodawcami jest rzeczywiście słabe.
Jakby istniał taki wspólny worek, do którego inwestorzy wrzucają a pożyczkobiorcy korzystają to może trochę lepiej by to wyglądało.
Portal by sobie pobierał swoje opłaty i część z nich przeznaczał na prawników, windykatorów i inne organy.
W ramach tego, taki inwestor nie musiałby się użerać z oszustami a pożyczkobiorcy wiedzieliby, że jak nie spłacą na czas to będą mieli na głowie sporo problemów.
Eee, z tymi znajomymi zza wschodniej granicy, to też żaden interes W tej formie, to ja tu widzę potencjał jedynie dla kogoś z +50 w bicu, dla kogo "rok to nie wyrok". Wtedy można szaleć na kokosach
Jakby istniał taki wspólny worek, do którego inwestorzy wrzucają a pożyczkobiorcy korzystają to może trochę lepiej by to wyglądało.
Portal by sobie pobierał swoje opłaty i część z nich przeznaczał na prawników, windykatorów i inne organy.
W ramach tego, taki inwestor nie musiałby się użerać z oszustami a pożyczkobiorcy wiedzieliby, że jak nie spłacą na czas to będą mieli na głowie sporo problemów.
Eee, z tymi znajomymi zza wschodniej granicy, to też żaden interes W tej formie, to ja tu widzę potencjał jedynie dla kogoś z +50 w bicu, dla kogo "rok to nie wyrok". Wtedy można szaleć na kokosach
Re: Pożyczki P2P jako inwestycja
ciekawy pomysł, ale jak z regulacjami finansowymi tutaj jest? każdy sobie może takie pożyczki dawać? jakie umowy zawier sie z pozyczkobiorcami/
Re: Pożyczki P2P jako inwestycja
recykling to nowy temat zarabiania i ma ogromny potencjał, ale z recyclix poczekajmy z minimum 2 lata czy to nam nie ucieknie jak inne super okazje z długami i ręką w nocniku, pożyczki na procent były modne za czasów "Masy" i innych prószkowskich i wołomińskich odbieraczy długów, teraz w modzie eco, nawet życie slim super eco live i rzeźba.
Re: Pożyczki P2P jako inwestycja
MkubuxK pisze:Pożyczałem pareset zł paru osobom na próbę na takim portalu. Próba mała, ale tylko jedna osoba spłacała terminowo - inna osoba opóźnienia w spłatach.
Większość pożyczek to są pożyczki osób którzy zaciągają pożyczkę na tym samym portalu by spłacić inną pożyczkę na tym portalu i tak ktoś pożyczający 500zł możliwe, że już ma 10tys zł długu.
Jedna osoba ukradła parenaście dowodów i na konto ludzi pobrała pożyczek jednocześnie ze wszystkich możliwych portali i chwilówek - wiem bo miałem wezwanie jako świadek gdy ktoś wniósł sprawę gdy nie otrzymał zwrotu.
Zarabia na takim czymś niestety , ale głównie portal który:
a) pobiera opłatę wstępną za to , że komuś udzielasz pożyczki od kwoty pożyczonej - czyli ktoś pożycza 100zł a dostaje 95zł.
b) prowadzi kancelarię windykacyjną - z racji tego , że dużo osób pożyczek nie spłaca to oni proponują Ci po jakimś czasie z automatu na takim portalu możliwość windykacji takiej osoby za jedyne x% od wartości długu.
c) portal prowadzi giełdę długów - kupujesz dług za grosze kogoś niespłacającego i portal jest znów pośrednikiem
Maksymalna wysokość pożyczki w % jaką możesz dostać to czterokrotność stopy lombardowej i jest to obłożone ustawą - jeżeli ktoś mówi, że dostaniesz więcej to jest to w jakiś sposób już nielegalne.
Jak ja udzielałem pożyczek to było to 10% i przy ryzyku jakie ponosi za sobą brak spłaty jest to za mało by wyjść na swoje.
i wszystko w tym temacie. Miałem podobne przemyślenia bez próbowania takich pożyczek