Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brokerów
-
- Bywalec
- Posty: 9
- Rejestracja: 14 lut 2015, 18:28
Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok
nawiązując do postu alanfx chciałbym wszystkich, którzy dostali nakazy zapłaty z powództwa TMS zachęcić do składania sprzeciwu. Nie bójcie się mądrych (?) , okrągłych zdań z pozwu. Te debety to jest zwykły wał i próba wyłudzenia. Jak nie macie na drogiego prawnika to weźcie taniego, który zna procedurę i opiszcie sprawę własnymi słowami. Żaden sąd w Polsce nie uzna dowolnego ustalania debetów na rachunkach klientów detalicznych wg widzi mi się instytucji finansowej. Ich argument, że dostali takie ceny z Saxo jest śmieszny - znaczy mieli źle zawarte umowy z nimi. Co to obchodzi klienta detalicznego, który ma zamknięte transakcje po jakimś kursie , a po kilkunastu godzinach dowiaduje się, że nowy lepszy kurs to ,9625 . Co ciekawe w momencie kiedy o tym poinformowali , rynek był stabilny na poziomie ok 1,04 . Ciekawe kto zarąbał te 8 centów na franku ? To już zwykły arbitraż był.
Nie dajcie się stłamsić i składajcie sprzeciwy , bo sprawa jest na 99% wygrana.
Nie dajcie się stłamsić i składajcie sprzeciwy , bo sprawa jest na 99% wygrana.
Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok
W odniesieniu do postów alanFX, Mario i ofiarasaxo:
Zeby sprawa trafila z trybu nakazowego do trybu zwyklego (zwykly proces sadowy) nalezy zlozyc sprzeciw! Zachowanie terminu 14-dniowego na zlozenie sprzeciwu jest kwestia kluczowa. Nie jest prawda, ze tylko wyspecjalizowane kancelaria beda potrafily zajac sie dana sprawa. Nie masz majatku/ pieniedzy? Mozna zlozyc podanie o adwokata z urzedu. Mozna zasiegnac opinii pierwszego lepszego radcy prawnego i poprosic o zlozenie sprzeciwu z zachowaniem procedur. Mozna napisac pozew samemu, sad nie bedzie ocenial sprzeciwu Jana Kowalskiego rownie krytycznie, co sprzeciwu pisanego
przez radce/ adwokata. Wreszcie same kancelarie bywaja gotowe udzielic (rowniez bezplatnie) informacji/ wskazowek na temat strategii dzialania, pozwu za Was za darmo nie napisza, ale podpowiedza w jakim kierunku warto pojsc. Dzialaja rowniez od niedawna punkty bezplatnej pomocy prawnej, nie wiem do konca, jak to wyglada w praktyce, ale chyba kazdy moze sie zglosic i zasiegnac porady.
Zeby sprawa trafila z trybu nakazowego do trybu zwyklego (zwykly proces sadowy) nalezy zlozyc sprzeciw! Zachowanie terminu 14-dniowego na zlozenie sprzeciwu jest kwestia kluczowa. Nie jest prawda, ze tylko wyspecjalizowane kancelaria beda potrafily zajac sie dana sprawa. Nie masz majatku/ pieniedzy? Mozna zlozyc podanie o adwokata z urzedu. Mozna zasiegnac opinii pierwszego lepszego radcy prawnego i poprosic o zlozenie sprzeciwu z zachowaniem procedur. Mozna napisac pozew samemu, sad nie bedzie ocenial sprzeciwu Jana Kowalskiego rownie krytycznie, co sprzeciwu pisanego
przez radce/ adwokata. Wreszcie same kancelarie bywaja gotowe udzielic (rowniez bezplatnie) informacji/ wskazowek na temat strategii dzialania, pozwu za Was za darmo nie napisza, ale podpowiedza w jakim kierunku warto pojsc. Dzialaja rowniez od niedawna punkty bezplatnej pomocy prawnej, nie wiem do konca, jak to wyglada w praktyce, ale chyba kazdy moze sie zglosic i zasiegnac porady.
Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok
Mariandola: debet maialem na tyle duży ze mieszkanie poszloby z dymem gdyby doszlo do egzekucji, a po doswiadczeniach innych forumowiczow z TMS Brokers widać, ze o to wcale nie trudno. Nie radze nikomu czekac az zostanie pozwany przez broka.
Ofiarasaxo, Mariandola, Mario, FXwał - bezwarunkowo składać sprzeciwy w każdej sprawie, jak kasy brakuje to samemu pisać, wiadomo szanse marne ale zawsze lepsze to niż nic.
Winna jest perfidna procedura cywilna ktora pozwala TMS Brokers na robienie takich wałków i okradanie ludzi pod pozorem działania zgodnego z prawem - bo tak to trzeba niestety nazwać.
Już kilka osob z tego forum ma komronika na karku nasłanego przez TMS.
Także moja dobra rada: jesli ktos z was ma debet u brokrea, chocby totalnie wyimaginowany, to niech chociaz zwroci sie do prawnika o porade co z tym zrobic, to wbrew pozorom duzo nie kosztuje. Wtedy przynajmiej bedziecie przygotwani w razie otrzymania nakazu zaplaty i nie bedziecie musieli szukac prawnika na leb na szyje tylko od razu uderzycie w tych oszustow.
Caly szkopul w tym ze na sprzeciw jest 14 dni i w tym czasie nie mozna wystapic o adwokata z urzedu, tzn. teoretycznie mozna ale to nie wstrzymuje biegu terminu ktory po prostu przepada i jest juz po sprawie. Dodatkowo w sprzeciiwie trzeba podniesc wszystkie argumenty, bo jak nie to sad ich nie bierze pod uwage i nie ma tu znaczenia to ze nie miales kasy na adwokata ze srpawa skomplikowana, nikogo to nie interesuje, sad ma na to krotko mowiac wy*ne
I na tym wlasnie nasz drogi hohsztapler TMS korzysta... ciekawe ilu jeszcze ludzi tak okradną...
Ofiarasaxo, Mariandola, Mario, FXwał - bezwarunkowo składać sprzeciwy w każdej sprawie, jak kasy brakuje to samemu pisać, wiadomo szanse marne ale zawsze lepsze to niż nic.
Winna jest perfidna procedura cywilna ktora pozwala TMS Brokers na robienie takich wałków i okradanie ludzi pod pozorem działania zgodnego z prawem - bo tak to trzeba niestety nazwać.
Już kilka osob z tego forum ma komronika na karku nasłanego przez TMS.
Także moja dobra rada: jesli ktos z was ma debet u brokrea, chocby totalnie wyimaginowany, to niech chociaz zwroci sie do prawnika o porade co z tym zrobic, to wbrew pozorom duzo nie kosztuje. Wtedy przynajmiej bedziecie przygotwani w razie otrzymania nakazu zaplaty i nie bedziecie musieli szukac prawnika na leb na szyje tylko od razu uderzycie w tych oszustow.
Caly szkopul w tym ze na sprzeciw jest 14 dni i w tym czasie nie mozna wystapic o adwokata z urzedu, tzn. teoretycznie mozna ale to nie wstrzymuje biegu terminu ktory po prostu przepada i jest juz po sprawie. Dodatkowo w sprzeciiwie trzeba podniesc wszystkie argumenty, bo jak nie to sad ich nie bierze pod uwage i nie ma tu znaczenia to ze nie miales kasy na adwokata ze srpawa skomplikowana, nikogo to nie interesuje, sad ma na to krotko mowiac wy*ne
I na tym wlasnie nasz drogi hohsztapler TMS korzysta... ciekawe ilu jeszcze ludzi tak okradną...
-
- Stały bywalec
- Posty: 57
- Rejestracja: 09 cze 2015, 21:09
Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok
przerażające jest to wszystko...
myslałam już ze nie ma gorszych brokow od xGANGU
a jednak jak widze jest taki TMS ktory jeszcze nizej upadl
walczyć, pozywać i nie bać się!
Powodzenia!
AlanFX gratki, ale szkoda ze kobita nie pozwolila ci isc z tymi dziadami do sadu i zawalczyc o wszystko. Turdno, rozumiem ja tez na pewnym etapie odpuscilam...
myslałam już ze nie ma gorszych brokow od xGANGU

a jednak jak widze jest taki TMS ktory jeszcze nizej upadl



walczyć, pozywać i nie bać się!
Powodzenia!
AlanFX gratki, ale szkoda ze kobita nie pozwolila ci isc z tymi dziadami do sadu i zawalczyc o wszystko. Turdno, rozumiem ja tez na pewnym etapie odpuscilam...
-
- Stały bywalec
- Posty: 64
- Rejestracja: 17 sty 2015, 13:58
Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok
AlanFX ma rację, TMS perfidnie wykorzystuje ułomność procedury cywilnej w Polsce. Na pewno niektórzy klienci popatrzą - aha jest nakaz z sądu to trzeba zapłacić. Inni w ciągu 14 dni nic nie zrobią i mają komornika na karku. Jeszcze inni wezmą słabego adwokata, który nie podniesie wszystkich argumentów i też leżą. A porządny adwokat kosztuje kupę siana.alanFX pisze: i nie ma tu znaczenia to ze nie miales kasy na adwokata ze srpawa skomplikowana, nikogo to nie interesuje, sad ma na to krotko mowiac wy*ne
I na tym wlasnie nasz drogi hohsztapler TMS korzysta... ciekawe ilu jeszcze ludzi tak okradną...
Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok
Niestety Alan i Bolek maja całkowitą rację, tak to u nas wszystko funkcjonuje.
TMS wynajął kilka drogich warszawskich kancelarii, które przez pare miesięcy obradowały i opracowywały model dzialania oraz argumentację prawną pozwalającą na sprytne uzyskanie w sadach nakazów zaplaty i zaszachowanie pozwanych wyrokiem zapadlym bez rozprawy od ktorego teoretycznie, podkreslam teoretycznie, mozna sie odwolac w ciagu 14 dni.
Lwią część argumentów dostarczył TMSowi jego duński partner SAXO Bank, który korzysta w Polsce i w Danii z bardzo drogiej międzynarodowej korporacji prawniczej EVERSHADES, ktora jest piekielnie skuteczna z ktora niestety tez mialem do czynienia.
Piszę, że od nakazu można się odwolac tylko teoretycznie bo:
1) jeśli nie masz na podorędziu naprawdę dobrego adwokata ktory jest biegły w temacie i ma doświadczenie w takich sprawach, ktory doskonale wie w jakie dzwony uderzyć zeby skutecznie obalic nakaz, to choćbyś nie wiem co napisal w sprzeciwie to i tak szanse marne w starciu z pozwem napisanym przez tych macherów wynajetych przez TMS; prawda jest taka że tu chodzi o specyficzne niuanse prawnicze z zakresu prawa o rynkach kapitałowych i cywilistyki na których takie sprawy się wygrywa/przegrywa, pozostala argumentacja to tylko dodatek, ktory nie ma decydującego znaczenia, acz oczywiście także w pewien sposob się liczy;
2) jeśli dostaniesz nakaz i zaczniesz szukac adwokata na wlasna reke to minie ci jakies 4-7 dni, zanim prześlesz adwokatowi caly plik dokumentow, spotkacie sie, ustalice wynagrodzenie, udzielisz pelnomocnictwa i zalatwicie wszytkie formalności to minie kolejne 3 dni, i co? i pozostaje adwokatowi jakies 4-5 dni na napisanie bardzo skomplikowanego pisma wymgajacego zapoznania się z niezwykle obszerna dokumentacja zalaoczona przez TMS do pozwu, fachowej wiedzy i wyciagniecia wszystkich szcegolow, wiekszość adwkatow w takiej sytuacji odmawia podjecia sie sprawy ze wzgledu na zbyt krotki czas na przygotowanie pisma;
3) jesli nie masz kasy na adwokata albo nie chce ci sie takowego szukac, to piszesz sprzeicw sam, no tak i co z tego ze cos tam napiszesz (no chyba ze skonczyles studia prawnicze, masz praktyke w sądownictwie i jeszcze znasz sie na prawie rynkow kapitalowych), kiedy jest prawdopodobienstwo graniczace z pewnoscia ze jako nieprofesjonalista nie dochowasz wszystkich warunkow formalnych, nie podniesiesz wszystkich możliwych argumentow, no bo jakim cudem?- i co i dochodzi do tej rozprawy - masz przeciwko sobie kwiat warszawskiej palestry, adwokatow ktorzy licza sobie po 300EUR za godzinke roboty + biegłych eskpertow powołanych przez TMS, przegrywasz, zostajesz tylko obciążony duzo większymi kosztami postępowania i kosztami adwokackimi TMS niż gdybyś w ogole nic nie robil;
4) olewasz sprawe, nakaz wyrzucasz do kosza, nakaz sie uprawomacnia i za pare miesiecy masz komornika na karku;
5) paradoksalnie najlepiej mają ci ktorzy nie mają nic do stracenia, sprawę olewasz jak w pkt 4, nakaz wyrzucasz do kosza, a komornik nawet nie pofatyguje sie do ciebie bo nie bedzie mial z czego sciagac... ale spokojnie TMS wie kogo pozywać a kogo nie warto i lepiej odpuscic - wynajeli agencje detektywistyczną, która przed wszczeciem sprawy ustala, czy masz mieszkanie, samochod, gdzie pracujesz, ile masz oszczedności na koncie i jak sie okazuje ze nie masz nic to tylko wpisują cie do KRD i nikt cie o nic nie szarpie, no dobra moze raz na pare miesiecy zadzwoni jakis sympatyczny pan z windykacji, albo przyjdzie paru łysych bez szyi pod twoj dom zeby ci przypomniec o debecie z forexu
po paru latach tak czy inaczej sprawa sie przedanii i bye, bye.
Tak to wyglada moi drodzy w realu, niestety, smutne acz prawdziwe. Ja akurat wybralem opcje nr 1, bo mam zbyt duzo do stracenia a poza tym nie jestem frajerem palcem robionym i nie dam sie dymać tym zlodziejom. Znam natomiast kilka osob (z mniejszymi debetami) ktore juz z TMSem przegraly i przepsują obecnie majątek na rodzine i slupow zeby uniknac komornika - nie jest to wbrew pozorom dobra opcja i moze zle sie skonczyc, ale nie ma co tego ciagnac.
Mam nadzieje ze wkrotce ktos sprawe naglosni i przyjdzie TMSowi zaplacic bardzo wysoko cene za to wszystko.
TMS wynajął kilka drogich warszawskich kancelarii, które przez pare miesięcy obradowały i opracowywały model dzialania oraz argumentację prawną pozwalającą na sprytne uzyskanie w sadach nakazów zaplaty i zaszachowanie pozwanych wyrokiem zapadlym bez rozprawy od ktorego teoretycznie, podkreslam teoretycznie, mozna sie odwolac w ciagu 14 dni.
Lwią część argumentów dostarczył TMSowi jego duński partner SAXO Bank, który korzysta w Polsce i w Danii z bardzo drogiej międzynarodowej korporacji prawniczej EVERSHADES, ktora jest piekielnie skuteczna z ktora niestety tez mialem do czynienia.
Piszę, że od nakazu można się odwolac tylko teoretycznie bo:
1) jeśli nie masz na podorędziu naprawdę dobrego adwokata ktory jest biegły w temacie i ma doświadczenie w takich sprawach, ktory doskonale wie w jakie dzwony uderzyć zeby skutecznie obalic nakaz, to choćbyś nie wiem co napisal w sprzeciwie to i tak szanse marne w starciu z pozwem napisanym przez tych macherów wynajetych przez TMS; prawda jest taka że tu chodzi o specyficzne niuanse prawnicze z zakresu prawa o rynkach kapitałowych i cywilistyki na których takie sprawy się wygrywa/przegrywa, pozostala argumentacja to tylko dodatek, ktory nie ma decydującego znaczenia, acz oczywiście także w pewien sposob się liczy;
2) jeśli dostaniesz nakaz i zaczniesz szukac adwokata na wlasna reke to minie ci jakies 4-7 dni, zanim prześlesz adwokatowi caly plik dokumentow, spotkacie sie, ustalice wynagrodzenie, udzielisz pelnomocnictwa i zalatwicie wszytkie formalności to minie kolejne 3 dni, i co? i pozostaje adwokatowi jakies 4-5 dni na napisanie bardzo skomplikowanego pisma wymgajacego zapoznania się z niezwykle obszerna dokumentacja zalaoczona przez TMS do pozwu, fachowej wiedzy i wyciagniecia wszystkich szcegolow, wiekszość adwkatow w takiej sytuacji odmawia podjecia sie sprawy ze wzgledu na zbyt krotki czas na przygotowanie pisma;
3) jesli nie masz kasy na adwokata albo nie chce ci sie takowego szukac, to piszesz sprzeicw sam, no tak i co z tego ze cos tam napiszesz (no chyba ze skonczyles studia prawnicze, masz praktyke w sądownictwie i jeszcze znasz sie na prawie rynkow kapitalowych), kiedy jest prawdopodobienstwo graniczace z pewnoscia ze jako nieprofesjonalista nie dochowasz wszystkich warunkow formalnych, nie podniesiesz wszystkich możliwych argumentow, no bo jakim cudem?- i co i dochodzi do tej rozprawy - masz przeciwko sobie kwiat warszawskiej palestry, adwokatow ktorzy licza sobie po 300EUR za godzinke roboty + biegłych eskpertow powołanych przez TMS, przegrywasz, zostajesz tylko obciążony duzo większymi kosztami postępowania i kosztami adwokackimi TMS niż gdybyś w ogole nic nie robil;
4) olewasz sprawe, nakaz wyrzucasz do kosza, nakaz sie uprawomacnia i za pare miesiecy masz komornika na karku;
5) paradoksalnie najlepiej mają ci ktorzy nie mają nic do stracenia, sprawę olewasz jak w pkt 4, nakaz wyrzucasz do kosza, a komornik nawet nie pofatyguje sie do ciebie bo nie bedzie mial z czego sciagac... ale spokojnie TMS wie kogo pozywać a kogo nie warto i lepiej odpuscic - wynajeli agencje detektywistyczną, która przed wszczeciem sprawy ustala, czy masz mieszkanie, samochod, gdzie pracujesz, ile masz oszczedności na koncie i jak sie okazuje ze nie masz nic to tylko wpisują cie do KRD i nikt cie o nic nie szarpie, no dobra moze raz na pare miesiecy zadzwoni jakis sympatyczny pan z windykacji, albo przyjdzie paru łysych bez szyi pod twoj dom zeby ci przypomniec o debecie z forexu

Tak to wyglada moi drodzy w realu, niestety, smutne acz prawdziwe. Ja akurat wybralem opcje nr 1, bo mam zbyt duzo do stracenia a poza tym nie jestem frajerem palcem robionym i nie dam sie dymać tym zlodziejom. Znam natomiast kilka osob (z mniejszymi debetami) ktore juz z TMSem przegraly i przepsują obecnie majątek na rodzine i slupow zeby uniknac komornika - nie jest to wbrew pozorom dobra opcja i moze zle sie skonczyc, ale nie ma co tego ciagnac.
Mam nadzieje ze wkrotce ktos sprawe naglosni i przyjdzie TMSowi zaplacic bardzo wysoko cene za to wszystko.
Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok
Bardzo to przykre że prawo działa tylko teoretycznie
Dotyczy to oczywiście tylko nas {maluczkich}
Jak byk wychodzą błędy z przed dwudziestu lat
Polityka bardzo byłego prezydenta Lecha W i "doradców".
Pamiętam jak dziś tekst z przed lat.
Aparat sądowniczy sam się oczyści.
I co ,i wielkie g..no
Korwin M ma jednak rację
Zdrowia życzę wszystkim
Dotyczy to oczywiście tylko nas {maluczkich}
Jak byk wychodzą błędy z przed dwudziestu lat
Polityka bardzo byłego prezydenta Lecha W i "doradców".
Pamiętam jak dziś tekst z przed lat.
Aparat sądowniczy sam się oczyści.
I co ,i wielkie g..no
Korwin M ma jednak rację
Zdrowia życzę wszystkim
Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok
A czego się spodziewałeś skoro mamy państwo teoretyczne.oszkosz pisze:Bardzo to przykre że prawo działa tylko teoretycznie
Szkoda gadać.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok
Jak mówi stare przysłowie: Woził wilk razy kilka...Mam nadzieje ze wkrotce ktos sprawe naglosni i przyjdzie TMSowi zaplacic bardzo wysoko cene za to wszystko.
Niestety nikt za nas tej sprawy nie nagłośni, media ogólnopolskie korzystają z opinii/ raportów/ analiz ekspertów TMSu, więc nie jest im na rękę kalanie własnego gniazdka. Zabawny jest fakt, że żaden z tychże ekspertów nie przewidział umocnienia franka. Zaraz wybory i klimat na nagłaśnianie wszelkich spraw na jakiś czas przeminie.
Jeśli jednak jakiś wpływowy dziennikarz/ bloger/ redaktor/ polityk śledzi wątek i jest zainteresowany sprawą, to chętnie podzielę się przemyśleniami.
Pozdrawiam,
FXprzeWAŁ