Pie

[Fesiek]

pozytyw
W takim razie wejście Adama na poziomie 0.7964 to wynik piramidy wejścia niższego, ponieważ Adam wchodził wcześniej niż powstała baza, którą zaznaczyłeś.

[admkowal]

ostro, nie spodziewałem się tylu trafnych odpowiedzi;p fajnie!

przepraszam, że nie wrzuciłem screenów rano - nie zdążyłem. Dziś wieczorem usiąde i wszystko napiszę - ogólnie bez rewelacji. SL na kablu, EJ się nie rozwinął, a na AU - zapadła się piramidka na 4 transakcji. Czyli w zasadzie wyszło na BE. Co do dzisiejszego dnia to wieczorkiem napiszę i odpiszę na resztę postów - na razie skupię się na jednym;)

[quote="admkowal"
w każdym razie zagadka - dlaczego wchodziłem w transakcje mimo zaznaczonego poziomu na shorty. Kto zgadnie dostanie lizaka;d
p

Bo założyłeś istnienie pułapki na byki, ewentualnie bo taki jest trend więc po co kopać się z koniem bez oznak załamania.
(dla mnie m5 nie załamuje tu trendu.)

Witam, po latach

Swoją drogą, czy po takim czasie inaczej patrzysz jakoś na SD? Chodzi mi o postrzeganie kiedyś a teraz, a może nadal robisz krok po kroku to samo?
pzdr

Siemka Damfry!:)
Oczywiście dobrze mówisz, jeśli chodzi o sytuację na AU - tym się kierowałem. Trend. Kiedyś to bardziej rozwinę.

A jeśli chodzi o podejście to bardzo ciekawe pytanie. Nie zmieniło się nic. Miałem troszkę przerwę bo zmienił się stan cywilny itd;p Ale trading mimo przerwy się nie zmienił. Logika i zasady są te same. Jedyne co się zmieniło to mój stosunek do rynku. Teraz, mam wrażenie, jestem bardziej zdystansowany i bardziej zdaję sobie sprawę z wagi psychologi i zarządzania ryzykiem/kapitałem. Mniej koncentruję się na wejściu a bardziej na zarządzaniu otwartą pozycją i ewentualnym dokładaniem nowych. Nie ma dla mnie większej przyjemności jak udana, rozwinięta piramidka - serio;p. Samo wejście jest prawdę mówiąc drugorzędne. Choć warto mieć to przemyślane. A i jeszcze jedna rzecz. Bardziej zdaję sobie sprawę, że nie ma co, jak trafnie napisałeś, "kopać się z koniem" - dużo lepiej się grać z trendem.

Ogólnie mam w planach, napisać wszystko co wiem, w jakiś uporządkowany sposób - troszkę czasu brakuje ale systematycznie będę pisał:) Więc jak macie pytanie odnośnie SD, czy czegokolwiek to piszcie - będę wiedział o czym pisać;)

[weekend23]

Hej Adam.
Widzę że nieźle Ci idzie jak zawsze
A ja nie miałem kiedy grać, od niedawna wróciłem do forexa.
I właśnie odświeżam umysł

[weekend23]

ja mam taki punkt widzenia
Popraw mnie Adam jeśli się myle?
-wchodzimy na d1 i nie gramy przeciwko d1
-wchodzimy n h4 szukamy odbicia od h4 wejscie po reakcji
-na h1 gramy z momentum po reakcji
- niższe interwały tylko do precyzowania wejść
-dobrze jak przebijamy jakis poziom,szczyt,dołek

[Fesiek]

Więc jak macie pytanie odnośnie SD, czy czegokolwiek to piszcie - będę wiedział o czym pisać;)

Najpierw trend.
Określasz go sekwencją HH HL czy po porostu LT? A może coś innego?
Jak radzisz sobie z różnymi trendami na różnych TF'ach?

Bazy.
Mamy trend, cena leci do góry małymi swingami i które SD bierzesz na tapetę? Tylko DBR? Czy ma znaczenie gdzie jest baza w stosunku do całej fali trendu? Wiadomo .... im wyżej tym większe prawdopodobieństwo, że baza zostanie przebita i cena wykona korektę do przynajmniej połowy ruchu?

Psychologia.
Wiadomo... dystans, luz itp. Psycha siada jak zdarzy się seria strat zjadająca zyski. Poczucie pracy na marne jest dołujące. Bezsilność wobec bezlitosnego rynku powala. Ręce opadają jak pomimo kilku tygodni czy nawet miesięcy stan rachunku wraca do punktu startowego (już nie mówię o sytuacji jak od serii strat się zaczyna).
Tu jest wielki problem bo obydwa elementy się mocno zazębiają. Zyskowność systemu bardzo wpływa na psychikę. Trudno mi uwierzyć w to, że od psychiki zależy wynik systemu. Przecież rynek nie wie jak ja się czuję - przebija SL albo nie.

MM.
Niektóre wejścia uważasz za pewniejsze i wchodzisz większą stawką? Nie daj Boże po kilku stratach?
Dzielisz pozycję jak kiedyś?
Czy piramidowanie pozycji na prawdę jest tak opłacalne w stosunku do tego jak wiele z nich nie wychodzi?

[admkowal]

Tzn. na Aud Usd wszedłeś w L z SD na 0,7964?

Możesz na wykresie pokazać SD na tej wysokości. Mi coś tam nic nie pasuje...


Odpowiedź na zagadkę:

pozytyw
W takim razie wejście Adama na poziomie 0.7964 to wynik piramidy wejścia niższego, ponieważ Adam wchodził wcześniej niż powstała baza, którą zaznaczyłeś.

odpowiedź perfekto (temat sd au:) a jeśli chodzi o AU to wrzucam screeny

au m5.png

au-m15.png

w każdym razie zagadka - dlaczego wchodziłem w transakcje mimo zaznaczonego poziomu na shorty. Kto zgadnie dostanie lizaka;d

Mamy trend up i cena reagowała na prawie każde SD potwierdzające kierunek? Na M1 fajnie to widać.

Wiem, że na historii łatwo się coś wyznacza ale Eur Usd dziś pilnowało poziomów.

dokładnie tak:)

Hej Adam.
Widzę że nieźle Ci idzie jak zawsze
A ja nie miałem kiedy grać, od niedawna wróciłem do forexa.
I właśnie odświeżam umysł

witaj weekend!:) odświeżaj i nie graj a inwestuj;p gra na giełdzie źle się kończy;p

ja mam taki punkt widzenia
Popraw mnie Adam jeśli się myle?
-wchodzimy na d1 i nie gramy przeciwko d1
-wchodzimy n h4 szukamy odbicia od h4 wejscie po reakcji
-na h1 gramy z momentum po reakcji
- niższe interwały tylko do precyzowania wejść
-dobrze jak przebijamy jakis poziom,szczyt,dołek

oj, tu Cię rozczaruję i nie odpowiem. Za dużo myśli;p jeden gra na h1 drugi na d1 itd. Ja często gram przeciwko d1 czy h4. Jeśli jest potencjał na rozwinięcie zysku to nie ma problemu. Jeśli chodzi o momentum z h1 to trzeba sprawdzić, czy przypadkiem nie jest już za późno. Ale ogólne założenie jest ok - działać z trendem.

Jeśli chodzi o wybicia to też jest dobre, tylko po wybiciach często masz korektę. Łatwo się na nią nadziać. Lepiej wejść po wybiciu na korekcie.

Odpowiedziałem Ci i Ci nie odpowiedziałem. Za dużo myśli troszkę. Ale myślę, że z czasem się to wyklaruje.

Najpierw trend.
Określasz go sekwencją HH HL czy po porostu LT? A może coś innego?
Jak radzisz sobie z różnymi trendami na różnych TF'ach?

HH i HL. LT dla mnie to fikcja - bardzo uznaniowe. Trend jest tylko jeden. Jeśli inwestujesz na H1 to interesuje Cię trend z H1. To jest moje osobiste zdanie. Bo czasami niektórzy patrzą na H1, dobierają trend i w tym kierunku zajmują transakcję na M1. Ma to swój potencjał ale tylko wtedy jeśli na M1 też jest trend wzrotowy - inaczej tradujesz przeciwko. Ma to związek z tym, że stopa masz z M1 a nie z H1.

Bazy.
Mamy trend, cena leci do góry małymi swingami i które SD bierzesz na tapetę? Tylko DBR? Czy ma znaczenie gdzie jest baza w stosunku do całej fali trendu? Wiadomo .... im wyżej tym większe prawdopodobieństwo, że baza zostanie przebita i cena wykona korektę do przynajmniej połowy ruchu?

Nie rozumiem. Jeśli cena leci do góry to raczej mamy RBR niż DBR. Osobiście zauważyłem, że RBR w trendzie ma większą moc. Umiejscowienie bazy w skali trendu nie ma znaczenia. Musimy pamiętać, że dla ceny nie ma końca wykresu. Nam się kończy okno w mt4 ale cena tego nie widzi. Jeśli leci w dół - to wcale nie jest powiedziane, że im niżej tym większe prawdopodobieństwo korekty.

Psychologia.
Wiadomo... dystans, luz itp. Psycha siada jak zdarzy się seria strat zjadająca zyski. Poczucie pracy na marne jest dołujące. Bezsilność wobec bezlitosnego rynku powala. Ręce opadają jak pomimo kilku tygodni czy nawet miesięcy stan rachunku wraca do punktu startowego (już nie mówię o sytuacji jak od serii strat się zaczyna).
Tu jest wielki problem bo obydwa elementy się mocno zazębiają. Zyskowność systemu bardzo wpływa na psychikę. Trudno mi uwierzyć w to, że od psychiki zależy wynik systemu. Przecież rynek nie wie jak ja się czuję - przebija SL albo nie.

Nie da się ukryć że cieszy nas zyskowy trade. Ale wpływ jaki na nas wywierają emocje można sprawdzić jak reagujemy na przegrany trade. Jeśli bardzo boli to znaczy, że stawka jest za duża. To jest jedna sprawa. Druga to spróbować wyrobić sobie takie myślenie - zająłem transakcję według systemu = jestem zadowolony. Nie zająłem według systemu = nie zadowolony. Kwestia zysk/strata nie ma znaczenia. Tylko stosowanie się do systemu. Szczególnie owocne będzie kiedy w czasie stratnej pozycji będziesz starał się być zadowolony bo wszystko zrobiłeś według planu. Patrzenie na straty jako na koszty (jak w działalności gospodarczej) też pomaga.

MM.
Niektóre wejścia uważasz za pewniejsze i wchodzisz większą stawką? Nie daj Boże po kilku stratach?
Dzielisz pozycję jak kiedyś?
Czy piramidowanie pozycji na prawdę jest tak opłacalne w stosunku do tego jak wiele z nich nie wychodzi?

[/quote]

Nie. Stawkę różnicuję tylko od wielkości konta.
Dzielę - każdą prowadzę inaczej.
Jest bardzo opłacalne;p Wystarczy sobie policzyć:) Albo inaczej odpowiedz sobie jak szybko stracisz kapitał na martyngale. Wtedy dowiesz się jak szybko możesz go podwoić piramidując.


Zmieniamy temat.
Strata na gu - jak obiecałem + zagadka

gu-m5.png

[admkowal]

kolejny post bo można tylko 3 załączniku wysłać.

sytuacja na EJ - cel piramidka - co wyjdzie? zobaczymy:) bo zaczyna mi korekcić

ej.png

mam dwa pytania:

1) czy wiecie czy można po wrzuceniu fotki na serwer wstawić ją w posta tak, żeby było widać cały obrazek? Osobiście nie lubię tych załączników.

2) Dużo pytań się pojawia i na pw jeszcze więcej. Co wy na to, żebym w bardziej uporządkowany sposób opisywał tematy, które poruszacie ale w osobnych wyczerpujących post/artykułach? Zastanawiam się tylko jak to zrobić, żeby się to nie zagubiło w odmętach tematu... bo będzie bajzel - jakieś pomysły?

[pozytyw]

Nie wiem czy można tak wstawić fotkę ale to nie problem bo osoba która chce w całości obejrzeć to klika prawy przycisk myszy na fotce a następnie "pokaż obrazek". Potem można jeszcze powiększyć klikając lewym przyciskiem:)

Poniżej odpowiedź na zagadkę. Nie wiem czy dobrze ale tak to widzę:)

Ja dziś mało czasu na grę ale nawet jak byłem przy wykresach to cena jakaś taka niespokojna, szarpana więc nie wchodziłem. Dopiero pod wieczór coś złapałem. SL początkowy 2x8p. Załapałem BE 2x13p.

[Fesiek]

Jeśli chodzi o obrazki w postach to robię to tak: Biorę narzędzie "wycinanie" z windowsa i wycinam nim wykres. Jeśli potrzebuję coś napisać na wykresie to wklejam obrazek do painta, potem kopiuję do pamięci komputera, wchodzę na imgur.com, wciskam na klawiaturze Shift+Ins i kopiuję z imgura link ze znacznikami [img] (BBCode). Wszystko zajmuje kilka kliknięć.

Odp. na zagadkę:
Wszedłeś za wysoko a już na pewno w złym miejscu SL.
Po wystrzale ceny na danych obydwie części miałeś dać na BE.

[Damfry]

2) Dużo pytań się pojawia i na pw jeszcze więcej. Co wy na to, żebym w bardziej uporządkowany sposób opisywał tematy, które poruszacie ale w osobnych wyczerpujących post/artykułach? Zastanawiam się tylko jak to zrobić, żeby się to nie zagubiło w odmętach tematu... bo będzie bajzel - jakieś pomysły?

Sugerowałbym założenie tematu w systemach- Opisać wszelkie założenia (tipsy i tricki) ładnie zescrinować. W tamtym temacie z miejsca padną pytania i będziesz mógł każdemu odpowiedzieć, nie brudząc sobie dziennika, a tu eleganckie trady zamieszczać. Tym zabiegiem, masz dwa tematy i oba czyściutkie
Potem link z tego tematu wrzucić sobie w stopkę, a link z dziennika do tamtego działu/tematu

Ewentualnie druga opcja.
Jeżeli będą to bardzo kluczowe sprawy z kategorii "podwaliny i wszelkie znane Ci tipsy i tricki" smaruj sobie tu w temacie. Zgłosimy moderacji by dał Ci pochwały i klikając w Ciebie da się zobaczyć pochwalone posty.

Tyle mi przychodzi do głowy
pzdr