Najszybsza droga z 5000 do MC czyli jak stracić 5 tys.

[artik]

Witam MR.D i czytających ten dziennik .

KOnto juz jest (swoja droga mila niespodzianka, otworzenie konta i zasilenie zajęło mi mniej czasu-4 godziny- , niż podpięcie konta do myfxbook-a , tym bardziej ze jestem rezydentem (tylko) kraju z poza UE, i z Pl , nie mam nic ,prócz paszportu co potwierdzało moje pochodzenie.
Troszkę mniej niż 5 k.zl ,(1180aud) ale przynajmniej na dopłatę jest miejsce, by konto dłużej żyło.
Widze ze na razie w przeciwnym kierunku zmierzasz niż DD, ale gratuluje.
No i polujesz na głębsze ruchy, .
Ja ze względu na prace, i otwieranie pozycji z telefonu, będę starał się łapać kilka-kilkanascie pisp, z pozycji, zamykanej w trzech etapach, sl ok 28 -30 pips (dość duży ,z tego powodu ze nie jestem przy wykresach na bieżąco, docelowo chce zejść do 10-15 ) zależnie od pary, Dźwignia dużo mniejsza niż u Ciebie. Nie lubię stresu, a konto pożyje dłużej. Momenty optymalne dla wejścia są ściśle określone (wg mojego schematu), i mogą się trafić wejścia bardzo minimalnym lotem przez EA, (co ma mi tylko dać sygnał na telefon,ze cena ,sytuacja jest w ciekawym dla mnie momencie)
Reszta wyjdzie w praniu.
Pozdrawiam

[FxTag]

Witam. Co słychać? Dziennik zapowiada się ciekawie. Jakieś sukcesy, porażki?
Pozdrawiam

[artik]

Witam. Co słychać? Dziennik zapowiada się ciekawie. Jakieś sukcesy, porażki?
Pozdrawiam

U mnie słabo, przeważnie w Piątki tracę, ale został jeszcze poniedziałek (tez największe obsuwki notowałem w poniedziałki) .
Tak serio, to balem się dzisiaj coś robić z Euro,dlatego tyle szybkich wyjść robiłem.(za dużo sygnałów dla ea) . Tazke myślę ze w poniedziałek zbliżę się do tematu dziennika.
Milego weekendu.

[MR. D]

cześć,

Fajnie, że ktoś tu zagląda. Mam w tej chwili pewne problemy osobiste więc nie mogę na bieżąco pisać. Wieczorem opiszę wejścia z dwóch ostatnich dni. Łapanie szczytów na kablu i edku się nie opłaciło, ale nic nie poradzę taki jest system. Korekta jest już bardzo duża zwłaszcza na kablu więc w poniedziałek spodziewam się odreagowania wzrostów. W piątek spotkała mnie sytuacja nieprzewidziana ponieważ mój ukochany broker wyłączył platformę na blisko godzinę w okolicach godziny 15:00. Moje trzy shorty, które były na zysku przerodziły się w stratę ponieważ po godzinie platforma zaczęła pracę z luką blisko 40 pipsów w górę. Żaden SL by nie zadziałał na BE+, a SL wyjściowy był i tak wyżej. No cóż nie pierwszy to raz mnie Alior rozczarował. Nie wiem jak u innych broków, ale do Aliora tracę cierpliwość.

Wieczorem wrzucam wejścia. Artik jak masz swoje to też wklej ;-) opatrzymy porównamy ;-)

[MR. D]

Czas uaktualnić dziennik. Generalnie nie jest źle. Biorąc pod uwagę, że system zakłada łapanie kolejnych szczytów żeby wchodzić z trendem fundamentalnym to fakt, że się nie wywróciłem przez ostatnie dwa tygodnie kiedy edek i kabel poszybowały po kilkaset pipsów to jakiś cud nad Wisłą.
Z racji permanentnego braku czasu postaram się każdego dnia kiedy były robione transakcje robić print screena z podsumowania dnia razem ze stanem konta.
Kontynuujemy:

W dniach 23-24 kwietnia (wtedy co mnie Alior przewiózł wyłączając platformę na godzinę podczas publikacji danych) wykonałem 13 transakcji (Alior liczy otwarcie i zamknięcie jednej pozycji jako dwie transakcje bo od każdej pobiera prowizję nie wiem jak to wygląda u broków MM ale w ECN jest tak jak widać). Pięć pozycji zostało zamkniętych a trzy przeszły na kolejny tydzień.

Wynik tych dni to -511,91 PLN

SALDO POCZĄTKOWE : 5408,71
SALDO KOŃCOWE: 4896,8
WYNIK: - 9,4%
WPŁATY: 0
WYPŁATY : 0

[MR. D]

W dniach 25-28 kwietnia dokonałem 12 transakcji ( 7 otworzyłem i 5 zamknąłem)

Wynik - 887,54
Saldo początkowe: 4896,8
Saldo końcowe: 4009,26
Wynik: -18,1%
Wpłaty: 0
Wypłaty:0

W tym momencie uwierzyłem, że prawidłowo wypełniam założenia dziennika.

[MR. D]

29.04.2015 postanowiłem wyodrębnić jako osobny post. Chciałem pokazać jak niską skuteczność ma moja metoda i jak makabryczne obsuwy kapitału potrafi zaliczyć.

Wynik - 1865,35
Saldo początkowe: 4009,26
Saldo końcowe: 2143,91
Wynik: - 46,52% JEDNEGO DNIA
Wpłaty: 0
Wypłaty:0

W TYM MOMENCIE OBSUWA KAPITAŁU to blisko 58% !!!

[MR. D]

No i ostatni wpis przed weekendem.
30.04.2015 - 1.05.2015

Wynik + 3871,10
Saldo początkowe: 2143,91
Saldo końcowe: 6015,01
Wynik: 180,5%
Wpłaty: 0
Wypłaty:0

Proszę wrócić uwagę, że w okresie 21.04 do 01.05 (godz 21:45 w momencie pisania) edek zrobił ponad 480 pipsów w górę, a kabel blisko 240 pipsów

Przez ten czas grałem z kilkoma wyjątkami na umocnienie USD zgodnie z trendem fundamentalnym praktycznie na dwóch powyższych parach. Obie te pary zleciały przez ten okres łącznie prawie 700 pipsów a ja przez ten czas uzyskałem wynik na plusie ponad 1000 pln. Powinno już śladu po tym dzienniku nie być, a jednak jest. Dziwne ;-)

Główne założenie sysa. Wchodzić do bólu, konsekwentnie a jak da chociaż na chwilę właściwy kierunek to piramidować i wycisnąć wszystko do ostatniej kropelki W ten sposób można zarabiać grając przeciw bardzo silnemu ruchowi takiemu jak 700 pipsów ;-) Mam nadzieję, że pokażę Wam co sys potrafi jak cena porusza się w trendzie bocznym, albo zgodnie z trendem fundamentalnym ;-)

Udanego weekendu !

ps. musiałem gdzieś źle przepisać rozliczenia bo mi się rozjechały o jakieś 12 pln, ale nie mam ochoty teraz liczyć tego ponownie jutro sprawdzę gdzie tkwi błąd.

[Jones]

nie wiem czy to dobra metoda
bo jak widze to ma obsuwy i zarobki co bedzie jak obsuwa zejdzie do MC ?
po czym trend zacznie iść w żądanym kierunku nie będzie z czego zagrać
moim zdaniem za duże pozycje zawierasz

[MR. D]

Witaj Jones

Najwieksza obsuwa do tej pory to było 45% tym razem była rekordowa. Z drugiej strony mało kto spodziewał sie takiego zasięgu korekty. Generalnie jestem zadowolony z tego jak to rozegrałem. Popełniłem kilka błędów które doprowadziły do tak dużej obsuwy kapitału. Z drugiej strony wystarczy jeden dobry dzien żeby to odrobić wiec nie jest chyba źle. Nie wiem czy czytałeś wstęp, ale gram zupełnie inaczej niż uczą w mądrych książkach ponieważ z mojego doświadczenia wynika, że gra zbyt małymi pozycjami prowadzi do bankructwa i to bardziej bolesnego bo jest topowolne wykrwawiane się a nie natychmiastowe. Wbrew temu co nam wmawiają przy dobrej metodzie wielkość pozycji nie ma az tak dużego znaczenia. W sumie po co miec 50 tys depo i wykorzystywać efektywnie 10% jak możesz miec 5 tys i wykorzystywać je w 80%. W dodatku w tym eksperymencie wypłacę gotówkę dopiero po przekroczeniu 10 tys. Wynika to z mojego komfortu psychicznego. Przy depo na poziomie 10 tys sys w połączeniu z moja głowa sprawuje sie najlepiej. Nadwyżki sukcesywnie wypłacam wiec jakby kiedyś pojawiła sie konieczność uzupełnieni depo to tez jest z czego.