Moja kolekcja strat od początku roku w załączniku ,dzis 13 piątek psycha kazała sprzedać

Rok zaczelem niefortunnie od obrony 1,2 na Edku i popłynąłem jakieś 150k ,pózniej mozolne odrabianie i dzis sie wyczyściłem z pozycji - robię tak co jakiś czas zeby mieć świeże spojrzenie
Bilans na dzis to +160k do przodu ale straty pokazują ogrom walki jaka była haaahaaahaaa w całym tamtym roku nie zamknąłem tyle strat - psuje mi sie statystyka

ale jak widać piramidowanie i tak wyszło na plus
Na drugim moim koncie Markets tez wszystko zamknięte dzis +80k za dwa miesiące ,wpłata początkowa 60k wiec rentowność około 130%
Wszystkie moje prognozy z początku roku sie zgodziły : giełdy szczyty Dax, SP ,kabel dol ,złoto dol, ( ropa minima - jeszcze troche brakuje ) to dlaczego tak walczyłem z rynkiem
Robię przerwę ze dwa tygodnie bo "cyfry" przestały do mnie mowić "bierz mnie"
Miłego weekendu dla wszystkich

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.