10 000 zł Real - AT, PA, S/R!

[Adrianoforex]

Mój cel to około 20% miesięcznie

20% zysku miesięcznie to mniej więcej 800% zysku w skali roku. Uzyskując taką stopę zwrotu znalazłbyś się w 0.1% najlepszych, zarabiających na tym rynku inwestorów indywidualnych. Uwzględniając fakt, że tych zarabiających jest bardzo niewielu, na tle ogółu wypadłbyś jeszcze lepiej. Wygrałbyś również niemal wszystkie edycje zawodów world top investor, raz tylko rzutem na taśmę spadając na drugie miejsce. Wygrałbyś również przytłaczającą większość konkursów organizowanych przez world cup trading championships przez ostatnie 30 lat.

Być może jest to możliwe, ale na pewno nie jest realistyczne. Jeśli chcesz traktować inwestowanie jak biznes to musisz przestać bujać w obłokach i zejść na ziemię. Można na rynkach zarabiać niemałe pieniądze, ale jest to proces długotrwały. Wszystko wymaga czasu, a dojście do tego etapu zajmuje naprawdę wiele lat. Na chwilę obecną jesteś dla siebie tykającą bombą zegarową. I to nie tylko dlatego, że przerywasz studia aby zająć się inwestowaniem. Trochę już w swoim życiu widziałem i niestety wiem jak to się skończy. Mimo wszystko powodzenia.

20% jak najbardziej możliwe. Nie licz procenta składanego bo dobrze wiesz, że żaden broker na to nie pozwoli.

Co do przerwania studiów. Bardzo duży błąd. Ale powodzenia

[Venomouss]

powodzenia (fajny wiek masz, zadroszczee;)) .

[irmentruda]

Adriano dobrze radzi.
Dodam cos od mnie chociaż ja leszczu jestem ale tak to nalezy robic wg porad starszych braci w wierze:
Zawsze zdejmuj pieniadze ze stolu!!! Nigdy nie reinwestuj pelnych 100% zarobionych, skladany procent zaj.....scie wyglada na kartce papieru. przyjdzie taki dzien, kiedy cos pieprznie w systemie bankowym albo internetowym i pieniadze na rachunku brokerskim to beda pierwsze, z ktorymi pozegnasz sie na zawsze.

Aha, i rynek ma w d... to, ze ty chcesz zarobic 20% w miesiacu. Tak samo jak mial w d.... moje "umiejetnosci", ktore mialy mi dac 50% miesiecznie od lipca 2014 r.

[silverarrow]

ja powiem nawet więcej z perspektywy rynku nie ma nawet znaczenia czy grasz S czy L, to ma znaczenie jedynie dla Ciebie

[Kulfon]

Zebys tylko nie pokazał klasy jak ja

Swoją drogą co powiesz na to zeby nie trzymać całego siana u broka? Np. chociaz przez pierwszy miesiąc. Moze sie zdarzyć tak jak u mnię ze psychika zacznie wariować i będziesz zwiekszał lota mimo woli, wsciekniesz sie i poleci wodospad jak u mnie. Gdybym zaczynał jeszcze raz to wplacilbym 20% i wykorzystał max dzwignie.
Ale nie wiem, ja nie jestem kompetentny

[jackub]

Czesc, jestem duzo starszy od ciebie, wiec mam troche inne spojrzenie na uplyw czasu.....
manewr ze studiami jest bledem, o nieprzewidywalnych konsekwencjach. Jesteś młody i wydaje ci się, że kontrolujesz czas, a to czas kontroluje ciebie, podobnie jest z rynkiem...
Mam nadzieje ze 10000pln nie stanowi kwoty ktora by cie powalila......
Wyznaczanie konkretnych celow finansowych, posiada rowniez ZŁE oddziaływania.
Twoim zadaniem powinna być ochrona kapitału, zyski przyjdą same. .... Z czasem
Dla treningu poczytaj sobie wątek Danbo86, odkryjesz pewnie szereg nie znanych wcześniej zagrożeń.
Pozdrawiam i życzę sukcesów

Wielcy traderzy skupieni sa na tradach a nie na kwotach

[ZielonaMgielka]

Mój cel to około 20% miesięcznie

20% zysku miesięcznie to mniej więcej 800% zysku w skali roku. Uzyskując taką stopę zwrotu znalazłbyś się w 0.1% najlepszych, zarabiających na tym rynku inwestorów indywidualnych. Uwzględniając fakt, że tych zarabiających jest bardzo niewielu, na tle ogółu wypadłbyś jeszcze lepiej. Wygrałbyś również niemal wszystkie edycje zawodów world top investor, raz tylko rzutem na taśmę spadając na drugie miejsce. Wygrałbyś również przytłaczającą większość konkursów organizowanych przez world cup trading championships przez ostatnie 30 lat.

Być może jest to możliwe, ale na pewno nie jest realistyczne. Jeśli chcesz traktować inwestowanie jak biznes to musisz przestać bujać w obłokach i zejść na ziemię. Można na rynkach zarabiać niemałe pieniądze, ale jest to proces długotrwały. Wszystko wymaga czasu, a dojście do tego etapu zajmuje naprawdę wiele lat. Na chwilę obecną jesteś dla siebie tykającą bombą zegarową. I to nie tylko dlatego, że przerywasz studia aby zająć się inwestowaniem. Trochę już w swoim życiu widziałem i niestety wiem jak to się skończy. Mimo wszystko powodzenia.

Kolega Asperger dobrze prawi.

20% miesiecznie i to przy ryzyku 1% na transakcje jest wrecz absurdalnym celem ktorego moim zdaniem nie spelnisz a bedzie Ci on tylko spedzal sen z powiek.
Probujesz ugryzc za duzo , za wczesnie. Po 1.5 roku nie wiesz jeszcze wielu rzeczy o rynku a Ci sie wydaje ze mozesz wszystko.

Obys wytrwal w postanowieniu ze to tylko jeden rok jesli pojdzie nie po mysli.

[krystian74]

Parę dni temu powstał dziennik z wpłatą sporej kasy. Autor pokazał się tylko raz i słuch po nim zaginął. Taka ciekawostka z życia forum. Życzę powodzenia.

Dwa błędy już popełniłeś. Ciekawe kiedy będzie trzeci
1 założenie dziennika ( kasa lubi ciszę i spokój )
2 myślenie życzeniowe 20% ( prowadzi to do utraty w szybkim czasie gotówki )

[ZielonaMgielka]

Temat przerabainy milion razy, temat rzeka, kolejny, kolejny przegrany. Zadnego zarabiajacego dziennika od 5 lat, żadnego. Zadnego zarabiającego bloga od 5 lat, żadnego. Jedyni udokumentowani zarabiający na fx to ludzie pracujący dla brokerow, wydajacych ksiazki, analizy, sygnaly. koniec. Powaznie nie ciągnij tematu. Ja zaluje tych 5 lat wzrostów i upadkow, żałuje kurewsko ze ktos kiedys powiedzial mi o FX, ze wygralem te kilka konkursow, zdrowia, czasu, wzroku (czyli tez zdrowia) szkoooda. Ale niech kazdy sam sie przekona ty jak widac, za malo jeszcze wtopiles

Kolega jak widac z tych co wszystko widzieli i wszystko wiedza.
Ciesze sie w takim razie ze moge byc wyjatkiem

[highend]

Pytanie do autora dziennika:

Zakładając, że będziesz zarabiał: zamierzasz wypłacać kasę czy powiększać depo?