Co za dzień...
Po tamtej akcji ubrałem się w "elki" bo sobie postanowiłem odrobić straty.
Przecież jak nie poszło w dół to pójdzie w górę nie ?
Pozycje nie były bardzo przelewarowane, ale SL'y odległe. Bo nie zakładałem dziś przebicia 1.13...
Generalnie po tym jak mi wybili SL przy tamtych eSkach, teraz widzę że po prostu zgłupiałem, a chęć zminimalizowania strat tylko powiększyła stratę.
Powiem wprost - poszarżowałem dziś, ale to wszystko to była kasa zarobiona w tygodniu.
Poducha poratowała, ale już wiele z niej nie zostało.
Najbardziej w tym wszystkim nie jest irytująca utrata części tego kapitału,
tylko fakt że generalnie w sumie miałem rację i gdyby nie to że nierozsądnie ustawiłem SL do tego zagrania, to teraz bym miał bardzo duży zysk na koniec dnia, a nie stratę...
Mimo wszystko pomimo tej amatorszczyzny, jedno jest na wielki plus.
Widzę że potrafię sobie postawić granicę ryzyka. Mam dokładnie 1 złotą zasadę - kończyć tydzień ma plus i gwarantuje że w życiu bym się na FED'a nie rzucił nie majać poduszki, z resztą po dzisiejszym dniu,
wszelkie FED'y będe omijał szerokim łukiem.
To tyle jeżeli chodzi o przemyślenia.
///////////////////////////////////////
Sytuacja na wykresie + co dalej:
1)Generalnie dla mnie wyjście poniżej 1.13 oznacza koniec korekty.
2) Wsadziłem eskę w ramach "sell stopa". Sygnały do wejścia to przedewszystkim wybicie 1.13, wcześniej wybicie wzrastającej LT, formacji trójkąta i teraz wybicie formacji FLAGI dołem. Zasięg tej flagi to w zasadzie jej początek czyli 1.10... więc może nam się szykować powrót do bazy lub nowe minima. Ryzyko dla tej pozycji to
2,2%, TP nie określam.
3) To jest ostatnie wejście na ten tydzień i miesiąc. Nie chciałbym nic głupiego znów zrobić, a tydzień + miesiąc pasuje zamknąć na zysku, chociażby dla lepszego samopoczucia. Nawet jeżeli się to wejście nie uda, to tydzień nadal na zielono. Zobaczymy w piątek co ten sell stop wymodził.
W piątek jak zamknę tą pozycję, zrobię finalne podsumowanie stycznia i wyznacze sobie na tej podstawie cele na luty. Na pewno jednym z nich będzie utrzymanie DD poniżej 8%, a drugim koniec z zwiększonym ryzkowaniem zarobionym kapitałem

.
No nic, powodzonka wszystkim, może wam jest chociaż łatwiej niż mi

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.