Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brokerów

[Zatoichi]

Tak więc, czy aktualnie polscy brokerzy są w czymś lepsi w porównaniu z brokerami zagranicznymi?

W niczym!
Ani aktualnie ani w przeszłości nie byli lepsi.
Z rodzimych tylko jeden trzyma poziom ... reszta to liga podwórkowa.

[green7]

Jak wiadomo mieliśmy do czynienia z wyjątkową sytacją, właśnie.
Co nie znaczy, że była to sytuacja nadzwyczajna w rozumieniu prawa.

Sorki ale dyrdymały opowiadasz.
Znajdź mi w prawie coś takiego jak definicja sytuacji nadzwyczajnej. Szukał będziesz długo bo coś takiego nie istnieje.

Poza tym Tobie chodzi o ile się nie mylę o TMS. A tam w regulaminie nie ma słowa o "sytuacjach nadzwyczajnych".
Tam jest mowa o "nadzwyczajnej zmianie stosunków" - jakże ciekawe sformułowanie swoją drogą:)

I odpowiedni paraf regulaminu dokładnie precyzuje co się przez to rozumie.
Więc zamiast wymyślać jakieś swoje własne teorie na temat rozumienia prawa warto by w końcu przeczytać ten regulamin. Zwłaszcza jak chcesz coś wywalczyć z brokerem.

Jesteś na 100% pewien że kazdy nasz rodzimy broker typu MM tak właśnie by to rozliczył?
Nikt by się nie skusił ?

Tak jestem pewien. Sama platforma tak działa, nie byłoby podstawy by zamknąć transakcje. Możesz bezpiecznie trzymać hedge przez długie miesiące i nic Ci się nie stanie.

[fxjk11]

Jesteś na 100% pewien że kazdy nasz rodzimy broker typu MM tak właśnie by to rozliczył?
Nikt by się nie skusił ?

Tak jestem pewien. Sama platforma tak działa, nie byłoby podstawy by zamknąć transakcje. Możesz bezpiecznie trzymać hedge przez długie miesiące i nic Ci się nie stanie.

niestety green - nie do końca masz rację
1.jeżeli masz hedga - buy i sell ten sam lot bez stopa i tp to wszystko jest ok z jednym wyjątkiem - rozszerzenie spreadu

2. wyjątek - rozszerzenie spreadu powoduje zmianę equity na poziom stop out
a to nie jest problem jeżeli pozycja jest duża a spread rozjedzie jak w czwartek
wtedy zamykany jest cały rachunek i wszystkie pozycje na stop out

podejrzewam że hedge na chf w czwartek nic by nie dał przy większej pozycji - zamknęłoby ale nie sprawdzałem więc nie mówię że na pewno

pozdrw

[czarny.czwartek]

Jak wiadomo mieliśmy do czynienia z wyjątkową sytacją, właśnie.
Co nie znaczy, że była to sytuacja nadzwyczajna w rozumieniu prawa.

Sorki ale dyrdymały opowiadasz.
Znajdź mi w prawie coś takiego jak definicja sytuacji nadzwyczajnej. Szukał będziesz długo bo coś takiego nie istnieje.

Green, nie trzeba długo szukać, żeby znaleźć analogię: http://przyjaznelatanie.blogspot.com/20 ... a-nie.html ""nadzwyczajnych zdarzeń które nastąpiły poza normalną działalnością linii - akty terroryzmu, sabotaż czy ukryta wada konstrukcyjna, która nagle się ujawnia". Przy czym wystąpienie tych okoliczności wyjątkowych musi udowodnić przewoźnik!" Resztę możesz sobie dopisać: trzęsienie ziemi, akty terroryzmu, wojna... ale nie wojna walutowa.

Jesteś na 100% pewien że kazdy nasz rodzimy broker typu MM tak właśnie by to rozliczył?
Nikt by się nie skusił ?

Tak jestem pewien. Sama platforma tak działa, nie byłoby podstawy by zamknąć transakcje. Możesz bezpiecznie trzymać hedge przez długie miesiące i nic Ci się nie stanie.

Jeden z komentarzy na forexlive:
"Thanks for all the valuable information on this mess created by Jordan & Co.
I have a question.
Is there anyway to figure out the spread between bid and ask price during those times?
I had a hedged position with my broker--but the positions closed with loss ( the spread has to be 150 pips apart to close the hedged positions).
Thanks for any input on the spread."

Ostrożnie z tym "dyrdymałowaniem".

[xlusiv]

Możesz bezpiecznie trzymać hedge przez długie miesiące i nic Ci się nie stanie.

Pewien jesteś ?
Teraz przy jeździe na franku, jak się niektórzy chwalili na forum mieli rozszerzone widełki do 1500 pipsów i SL i SO podobno im się przez to aktywowały

[green7]

To nie jest takie oczywiste w tym przypadku Green Spread rozjeżdża się na 1000-2000 pkt i zamyka obie pozycja a ktoś kto ma hedge ma w nagrodę 2 straty.

Jak się zastanowić to fakt - przy niesymetrycznym rozjedzie macie rację. Mógłby się zdarzyć niesymetryczny rozjazd powodujący problem nawet przy hedge.

Ale i tak nie musiałoby to spowodować zamknięcia pozycji. To zależałoby jak broker definiuje zajęcie depozytu dla pozycji w hedge. U sporej część brokerów hedge nie zajmuje w ogóle żadnego depozytu. Co za tym idzie nie jesteś w stanie spaść poniżej MC. W takim wypadku sądzę, że zjechałby Ci jedynie poziom wolnych środków natomiast niezależnie od rozjazdu nie stałoby się nic.

Co innego jeśli jednak hedge pobiera jakiś depozyt - tu faktycznie mogłoby być nieciekawie.

I ja się na tym zamieszaniu nauczyłem czegoś nowego

Mt4 potrafi zaskoczyć w takich sytuacjach. Kiedyś miałem tak, że przy hedge zamknąłem jedną z pozycji, która była na dużym minusie. Spowodowało, to, że
- saldo uległo zmniejszeniu
- depozyt uprzednio nie używany (dla pozycji w hedge był zerowy) teraz zaczął być liczony
- margin okazał się za niski
- druga pozycja (ta na plusie) została przez to zamknięta

Ciut się zdziwiłem jak zobaczyłem, że po tej operacji konto ma ujemne saldo (bo nie powinno).
Okazało się jednak, że to błąd terminala - po przelogowaniu pokazał poprawne wartości.

[openinvestment]

green7, to chyba nie ty pisałeś te regulaminy?

Dla brokerów byłoby to straszne, gdyby ktoś na poważnie wziął się za unieważnianie ich roszczeń. Przy okazji skokowej zmiany kursu CHF stało się wyraźnie widoczne to, że ich praktyki nie są uczciwe. Na codzień, przy mniejszych wahaniach kursów, a zwłaszcza na mniej popularnych instrumentach są one zakamuflowane.

[green7]

Green, nie trzeba długo szukać, żeby znaleźć analogię: http://przyjaznelatanie.blogspot.com/20 ... a-nie.html ""nadzwyczajnych zdarzeń które nastąpiły poza normalną działalnością linii - akty terroryzmu, sabotaż czy ukryta wada konstrukcyjna, która nagle się ujawnia". Przy czym wystąpienie tych okoliczności wyjątkowych musi udowodnić przewoźnik!" Resztę możesz sobie dopisać: trzęsienie ziemi, akty terroryzmu, wojna... ale nie wojna walutowa.

Ale co ma piernik do wiatraka - znalazłeś jakiś kawałek orzeczenia odnośnie przewoźników lotniczych. I na tej podstawie coś kombinujesz. Chcesz podciągnąć brokera pod przepisy obowiązujące dla linii lotniczych ? Powodzenia

[wrednydziad]

Dajcie spokój z tym hedgem - to byl jakis pierwszy z brzegu hipotetyczny przykład jaki mi do głowy przyszedł - ale chodziło mi bardziej o politykę jaką stosują teraz brokerzy w PL.

To była w końcu płynność czy nie? Można było realizować zlecenia czy nie?
Wypłacenie zysku jest kłopotliwe - bo jego pokryciem mogą być debety ze stratnych kont - jakby broker MM zdecydował się wypłacać to może mieć dziurę w kasie tak długo jak nie ściągnie debetów.

Ale jak te zlecenia traktują tak jakby ich nie było - to może wypadałoby drugą stronę też tak potraktować? (i to nie całkiem podobnie nawet bo wyczyszczonego konta przecież nie zwrócą - tylko odpuściliby te debety)

Zagraniczne firmy te debety odpuszczaja - bo tak naprawdę nie sa ich stratą. Po prostu nie zarobia wiecej.
Zakladam oczywiscie ze MM bilansuje zlecenia klientow i sie zabezpiecza tak zeby samemu nie byc wystawionym na ryzyko walutowe.

Dlatego w tym artykule wklejonym wczesniej tak sie cieszy XTB.
Strone z zyskiem dla klientow anulowali, strone ze stratą dla klientów (czyli zyskiem XTB) rozliczają po cenie za luką - a sami byli zabezpieczeni na 0 - wiec cała roznica miedzy jedna stroną i drugą jest dla nich.
No i jeszcze mogą wyslać komornika po debety

Nie wiem jaka kto miał dokladnie sytuacje w zleceniach - ale nie wierze ze zagraniczni brokerzy tak sobie wspaniałomyślnie dopłacają do debetów.
Anulują debety - bo przy sytuacji jak XTB - mogą sobie bez większego problemu na to pozwolić.
Odpuszczą i tak problematyczna egzekucję - dla lepszego wizerunku.

Czy u nas kogoś będzie stać na taki gest?
Może ktoś nas zaskoczy - i bede tak wyglądał

[green7]

green7, to chyba nie ty pisałeś te regulaminy?

Ja ? Skąd taki dziwny pomysł ?
Nie pisałem ale czytałem - i to nie jeden, i co nieco mi w oczy się w nich rzuciło.

Dla brokerów byłoby to straszne, gdyby ktoś na poważnie wziął się za unieważnianie ich roszczeń. Przy okazji skokowej zmiany kursu CHF stało się wyraźnie widoczne to, że ich praktyki nie są uczciwe. Na codzień, przy mniejszych wahaniach kursów, a zwłaszcza na mniej popularnych instrumentach są one zakamuflowane.

Obawiam się jednak, że nikt taki się nie znajdzie - choć chyba właśnie od tego powinien być KNF.