Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brokerów

Oferta brokererów rynku walutowego Forex oraz opinie użytkowników na ich temat.
green7
Maniak
Maniak
Posty: 2060
Rejestracja: 16 sty 2008, 18:44

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: green7 »

To jak się chwalimy przelewami to i ja się pochwalę.
Walutowy, z TMSu zlecony w piątek dziś dotarł.
MarioDM pisze: Na tej konkretnie parze (Eur/Chf) zwiększony lewar BYŁ UZASADNIONY. Bariera 1,2 BYŁA GWARANTOWANA przez szwajcarski bank narodowy. To było PEWNE jak w szwajcarskim banku.
Koledzy mają rację - bzdury piszesz. Żaden bank centralny nie jest Ci w stanie zagwarantować kursu waluty. On co najwyżej może deklarować, że będzie starał się ten kurs utrzymać na takim a nie innym poziomie i interweniować w sytuacji niekorzystnej zmiany.
Nie możesz więc pisać, że było to GWARANTOWANE i PEWNE - no chyba, że nie rozumiesz mechanizmów rynkowych.

-- wt 20-01-2015, 14:46 --
Abbathor pisze:Jeżeli chodzi o regulaminy i umowy prawdą jest, że w wielu przypadkach są one niezgodne z kodeksem cywilnym,
A jakiś przykład takiej niezgodności możesz podać ? Bo nie wydaje mi się by tak było .....
Green
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Darooo
Gaduła
Gaduła
Posty: 109
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:59

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: Darooo »

Darkst pisze:
MarioDM pisze: Przecież w regulaminie jest jak byk poziom MC.
Jeśli MC wynosi 30 % to oznacza, że jeśli klient miał w depozycie 100 zł to po MC POWINNO mu zostać 30 zł.
Jeśli MC wynosi 50% lub 80% to POWINNO zostać odpowiednio 50 zł i 80 zł.
.
Czy to ma sens tylko w przypadku brokerów typu MM? Wtedy ich argumentacja, że nie było płynności jest trochę słaba, bo zlecenia poza ich platformę nigdy nie wyszły.

Ale czy w przypadku wygranej i odmowy wypłaty wygranej , brok nie moze użyc tego samego argumentu " zlecenia nie wyszły poza broka".......naprawde dużo zależy od dobrej woli broka i możliwosci finansowych broka , bo jeżeli oprze sie to o sądy to argumentacja z jednej jak i z drugiej strony jest słaba , to dowodzi , Forex wymaga dopracowania , i konkretnych przepisów dla detalu.

Darek_2000
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 20 mar 2013, 18:31

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: Darek_2000 »

green7 pisze:To jak się chwalimy przelewami to i ja się pochwalę.
Walutowy, z TMSu zlecony w piątek dziś dotarł.
MarioDM pisze: Na tej konkretnie parze (Eur/Chf) zwiększony lewar BYŁ UZASADNIONY. Bariera 1,2 BYŁA GWARANTOWANA przez szwajcarski bank narodowy. To było PEWNE jak w szwajcarskim banku.
Koledzy mają rację - bzdury piszesz. Żaden bank centralny nie jest Ci w stanie zagwarantować kursu waluty. On co najwyżej może deklarować, że będzie starał się ten kurs utrzymać na takim a nie innym poziomie i interweniować w sytuacji niekorzystnej zmiany.
Nie możesz więc pisać, że było to GWARANTOWANE i PEWNE - no chyba, że nie rozumiesz mechanizmów rynkowych.

-- wt 20-01-2015, 14:46 --


Abbathor pisze:Jeżeli chodzi o regulaminy i umowy prawdą jest, że w wielu przypadkach są one niezgodne z kodeksem cywilnym,
A jakiś przykład takiej niezgodności możesz podać ? Bo nie wydaje mi się by tak było .....

Potwierdzam - nie ma rynkach OTC czegoś takiego jak gwarantowany SL czy MC. Jeżeli ktoś tak uważa to znaczy że nie rozumie istoty tych instrumentów.

A co do umów i regulaminów - przyjmijcie do wiadomości że są one regulowane pod kątem obowiązującego prawa przez KNF.

Można się oczywiście postawić i walczyć z brokerem tylko radziłbym skontaktować się z prawnikiem a nie działać na podstawie sugestii "wujek dobra rada" uzyskanych na forum.

nieudacznik
Gaduła
Gaduła
Posty: 181
Rejestracja: 10 paź 2012, 15:46

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: nieudacznik »

Mój kumpel adwokat opowiedział mi kiedyś taką historię. Bronił pewnego obwiesia, który wraz z kumplami zrobił włam do magazynu. Kumple przeszli przez płot, a on im podawał fanty, przybiegli strażnicy i nie zdążył uciec. Sprawa była oczywista, ale to był stary zbój i twardo szedł w zaparte. Mówił, że zobaczył jak złodzieje okradają magazyn, więc pobiegł by im odebrać łup i inne tego typu brednie. Opowiadał takie głodne kawałki, że oskarżenie i sąd z trudem powstrzymywali śmiech. Dostał wyrok skazujący, ale były uchybienia formalne i sąd drugiej instancji skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Ale sędzia wzruszył się tym, że tak konsekwentnie idzie w zaparte i przyjrzał się bliżej kwitom z tego magazynu. I okazało się, że tam jest taki burdel, że niemożliwe jest ustalenie co w tym dniu zginęło. I sąd był zmuszony wydać wyrok uniewinniający. Myślę, że bardzo podobnie jest z tymi debetami

Wuza
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 988
Rejestracja: 26 kwie 2012, 15:49

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: Wuza »

green7 pisze:
-- wt 20-01-2015, 14:46 --
Abbathor pisze:Jeżeli chodzi o regulaminy i umowy prawdą jest, że w wielu przypadkach są one niezgodne z kodeksem cywilnym,
A jakiś przykład takiej niezgodności możesz podać ? Bo nie wydaje mi się by tak było .....

Green ma rację, żaden regulamin i umowa w Domu Maklerskim nie "wyjdzie" na zewnątrz bez zatwierdzenia przez dział prawny więc nie sądzę żeby ich podważenie było łatwe ;)
To, że w 99% regulaminy te zawierają mało korzystne zapisy dla klienta detalicznego to inna sprawa oczywiście, ale tak to wygląda, ze broker poprzez regulamin/umowę stara się zabezpieczyć swoje interesy na wypadek każdej możliwej ewentualności.

tbpl
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 17 sty 2015, 11:19

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: tbpl »

nieudacznik pisze:...I okazało się, że tam jest taki burdel, że niemożliwe jest ustalenie co w tym dniu zginęło. I sąd był zmuszony wydać wyrok uniewinniający. Myślę, że bardzo podobnie jest z tymi debetami
Genialna anegdota i potwierdzenie, że brokerzy w sprawie debetów nic nie wskurają.

Szkoda tylko, że w normalnym handlu broker jest tą hurtownią/magazynem a Ty jesteś nie włamywaczem tylko detalicznym odbiorcą i co rusz zdarza się, że dostajesz towar wybrakowany, w złej ilości po złej cenie itd. 8)
Trzeba mieć sklepik w dobrej lokalizacji na głównej ulicy (czyt. dobry edge nad rynkiem) by opłacało się ponosić te specyficznie pojęte koszty prowadzenia biznesu...

przemolb
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 20 sty 2015, 09:05

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: przemolb »

tbpl pisze:
nieudacznik pisze:...I okazało się, że tam jest taki burdel, że niemożliwe jest ustalenie co w tym dniu zginęło. I sąd był zmuszony wydać wyrok uniewinniający. Myślę, że bardzo podobnie jest z tymi debetami
Genialna anegdota i potwierdzenie, że brokerzy w sprawie debetów nic nie wskurają.

Szkoda tylko, że w normalnym handlu broker jest tą hurtownią/magazynem a Ty jesteś nie włamywaczem tylko detalicznym odbiorcą i co rusz zdarza się, że dostajesz towar wybrakowany, w złej ilości po złej cenie itd. 8)
Trzeba mieć sklepik w dobrej lokalizacji na głównej ulicy (czyt. dobry edge nad rynkiem) by opłacało się ponosić te specyficznie pojęte koszty prowadzenia biznesu...
a tak teraz na powaznie co zrobic jak przyjdze wezwanie do zapłaty debetu ma -36 tys

nieudacznik
Gaduła
Gaduła
Posty: 181
Rejestracja: 10 paź 2012, 15:46

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: nieudacznik »

a tak teraz na powaznie co zrobic jak przyjdze wezwanie do zapłaty debetu ma -36 tys[/

Gdybym ja był w takiej sytuacji to odpowiedziałbym wezwaniem wzajemnym i zażądałbym zwrotu części depozytu wynikającej z poziomu stop out

Darek_2000
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 20 mar 2013, 18:31

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: Darek_2000 »

tbpl pisze:
nieudacznik pisze:...I okazało się, że tam jest taki burdel, że niemożliwe jest ustalenie co w tym dniu zginęło. I sąd był zmuszony wydać wyrok uniewinniający. Myślę, że bardzo podobnie jest z tymi debetami
Genialna anegdota i potwierdzenie, że brokerzy w sprawie debetów nic nie wskurają.

Szkoda tylko, że w normalnym handlu broker jest tą hurtownią/magazynem a Ty jesteś nie włamywaczem tylko detalicznym odbiorcą i co rusz zdarza się, że dostajesz towar wybrakowany, w złej ilości po złej cenie itd. 8)

To jest właśnie przykład mieszania ludziom w głowach. Jeszcze doradź wszystkim żeby powoływali się na tą anegdotę w sporze z brokerem.

Niech wszyscy z debetami przyjmą do wiadomości że tutaj nie uzyskają jasnej odpowiedzi co zrobić. To tak jak z prognozami finansowymi, każdy doradza a nikt nie bierze odpowiedzialności. Zwołujcie, zbierajcie się w grupy i dopiero wtedy walczcie pod wodzą jakiegoś dobrego prawnika. Zaczął bym od zwrócenia się do broka z prośbą o anulowanie debetu. Może się to okazać najszybszy i najprostszy sposób na wyjście z tarapatów.

A na marginesie - nigdy, ale to nigdy przed żadnym sądem nie przyznawajcie się że zawieraliście transakcje z chęci zysku :(
Ostatnio zmieniony 20 sty 2015, 15:29 przez Darek_2000, łącznie zmieniany 1 raz.

Wuza
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 988
Rejestracja: 26 kwie 2012, 15:49

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: Wuza »

przemolb pisze:
tbpl pisze:
nieudacznik pisze:...I okazało się, że tam jest taki burdel, że niemożliwe jest ustalenie co w tym dniu zginęło. I sąd był zmuszony wydać wyrok uniewinniający. Myślę, że bardzo podobnie jest z tymi debetami
Genialna anegdota i potwierdzenie, że brokerzy w sprawie debetów nic nie wskurają.

Szkoda tylko, że w normalnym handlu broker jest tą hurtownią/magazynem a Ty jesteś nie włamywaczem tylko detalicznym odbiorcą i co rusz zdarza się, że dostajesz towar wybrakowany, w złej ilości po złej cenie itd. 8)
Trzeba mieć sklepik w dobrej lokalizacji na głównej ulicy (czyt. dobry edge nad rynkiem) by opłacało się ponosić te specyficznie pojęte koszty prowadzenia biznesu...
a tak teraz na powaznie co zrobic jak przyjdze wezwanie do zapłaty debetu ma -36 tys
Nie kierować się niczym co przeczytasz tu na forum ;) Rady, uwagi, historie itp potraktuj jako ciekawostki po prostu.
Skontaktuj się z prawnikiem który zajmuje się tego typu sprawami, ewentualnie zacznij od odwiedzenia jakiegoś prawnika który udziela darmowych porad ( są tego typu "dyżury" często w niektórych kancelariach ).


W międzyczasie zadbaj o to żeby zgromadzić wszystkie dokumenty i korespondencję z brokerem.

ODPOWIEDZ