Zacznij powoli zmieniać nastawienie:melpomena pisze:W okolicach 1.1848 przebiega dolna banda klina spadkowego (dobrze widać na W1), jeśli ją przebijemy - wskakujemy do klina:
- trend to trend - kiedyś się kończy, ruch jest falowy, intuicyjny, kreują go ludzie
- jednorazowe dane są inicjującą bazą do tych słabszych, po fali hossy zawsze następuje fala bessy, ostatnimi czasy dane dla dolara były wyśrubowane + święta, grudzień. Po nich zwykle następuje odwrócenie.
- euro jest już w cenie, nawet jeśli zrobią szpilę w dół przy ECB to nic to nie zmieni, nastąpi realizacja zysków a potem sprzedawanie faktów - dolara
- 7 świeczek miesięcznych spadkowych na edku to trochę za dużo - nie uważasz ?
Wszyscy będą walić shorty i mogę się założyć, że tak też będzie pod ECB i odwrócenie jak to zwykle bywa przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie... albo wtedy gdy będziemy już pod dnem albo wtedy kiedy każdy będzie myślał, że już pora odnowić krótkie i nie będzie w ogóle ruchu w dół tylko wtedy szpila w górę
Można spekulować na temat QE, tego czy dolar lub euro są drogie ale powiem Ci jedno... nic nie trwa wiecznie a jak patrzę na wykres miesięczny edka to ten trend spadkowy jest na wyrost spreparowany. Idę o zakład, że świeczka w lutym lub styczniu będzie pro wzrostowa i wyskoczą do góry jak postrzelony jeleń w lesie zakrywając przy tym dwie ostatnie miesięczne świeczki spadkowe.
dobrze by bylo bo siedze na usd/chf w longu 
spróbują pewnie jeszcze raz zrobić dzisiaj maksy i dopiero potem trzeba będzie szukać okazji na S 
chciałem już teraz wchodzić ale to jeszcze nie to 
