
A praca i wysiłek jeśli robisz to co lubisz to zabawa

Stara mądrość mówi, że kiedy odkryjemy, iż padł koń, na którym jedziemy, najlepszym wyjściem jest z niego zsiąść. Jednakże w ekonomii znane są również inne strategie. Między innymi:
1. Kupno mocniejszego bata.
2. Zmiana jeźdźca.
3. Zapewnienia typu „Zawsze jeździliśmy w ten sposób na koniu.”
4. Zwołanie komisji do zbadania konia.
5. Organizowanie delegacji mających na celu sprawdzenie, jak gdzie indziej jeździ się na martwych koniach.
6. Opracowanie standardów dotyczących jazdy na martwych koniach.
7. Zatrudnienie psychologa mającego przywrócić martwemu koniowi chęć do jazdy.
8. Szkolenie dla pracowników w celu podniesienia ich zdolności jeździeckich.
9. Analiza sytuacji martwych koni w dzisiejszym otoczeniu.
10. Zmiana norm, dzięki której koń nie zostanie uznany za martwego.
11. Zatrudnienie podwykonawców mających ujeżdżać martwego konia.
12. Zebranie wielu martwych koni w celu zwiększenia szybkości.
13. Ogłoszenie, że żaden koń nie jest zbyt martwy.
14. Przeznaczenie dodatkowych środków na zwiększenie wydajności konia.
15. Przeprowadzanie analizy rynku mającej wykazać, czy podwykonawcy mogą ujeżdżać tego konia taniej.
16. Kupno produktu mającego sprawić, że martwy koń będzie biegał szybciej.
17. Ogłoszenie, że koń jest teraz: lepszy, tańszy i szybszy.
18. Przeprowadzenie badań nad sposobami wykorzystania martwych koni.
19. Dostosowanie wymagań wydajności martwych koni.
20. Ogłoszenie, że przy produkcji tego konia, koszt był zmienną egzogeniczną.
21. Uznanie obecnego stanu konia za standard.
22. Awansowanie konia na stanowisko kierownicze.
chyba doszedł do (sensownego) wniosku że gra w oparciu o średnie nie ma większego sensuKulfon pisze:@arrain
A co z tamtym sysem bylo nie tak ze go porzuciles?
Zgadzam sie z Toba freakout. Srednie usredniaja (oczywista oczywistosc) i pokazuja jak cena zachowywala sie w przeszlosci.freakout pisze:chyba doszedł do (sensownego) wniosku że gra w oparciu o średnie nie ma większego sensuKulfon pisze:@arrain
A co z tamtym sysem bylo nie tak ze go porzuciles?
Ale to czemu? Osobiscie spekuluje od pewnego czasu dosłownie "w oparciu o średnie". Dla ruchow rzedu 5 do 50 pipsow wystarczy. Oczywiscie srednia nie jest jakims super wskaznikiem tylko pochodna ceny ale dobrze pokazuje tendencje w zbiorze danych.freakout pisze:chyba doszedł do (sensownego) wniosku że gra w oparciu o średnie nie ma większego sensuKulfon pisze:@arrain
A co z tamtym sysem bylo nie tak ze go porzuciles?
bo każdy system oparty na średnich w czasie mocnej konsolidacji wykłada się na łopatkiirmentruda pisze:Ale to czemu? Osobiscie spekuluje od pewnego czasu dosłownie "w oparciu o średnie". Dla ruchow rzedu 5 do 50 pipsow wystarczy. Oczywiscie srednia nie jest jakims super wskaznikiem tylko pochodna ceny ale dobrze pokazuje tendencje w zbiorze danych.freakout pisze:chyba doszedł do (sensownego) wniosku że gra w oparciu o średnie nie ma większego sensuKulfon pisze:@arrain
A co z tamtym sysem bylo nie tak ze go porzuciles?