Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psychologiczny

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
jackub

Re: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psychologiczny

Nieprzeczytany post autor: jackub »

Przemku, wszystkie książki M.Douglasa to nic innego jak NLP dla tradera.
Za wiki: "NLP to uporządkowany zbiór technik komunikacji oraz metod pracy z wyobrażeniami, nastawionych na tworzenie i modyfikowanie wzorców postrzegania i myślenia u ludzi. Nazwa została wymyślona przez twórców NLP, Johna Grindera i Richarda Bandlera, aby podkreślić postulowane powiązanie między procesami neurologicznymi (neuro), językiem i wzorcami zachowań, którymi ludzie się kierują."
Co w tym z czarnej magii??

jackub

Re: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psychologiczny

Nieprzeczytany post autor: jackub »

kamilussss pisze:Z tymi 10 melonami to wydaje mi się że przyszło koledze tak do głowy jak się rano obudził, ktoś kto ma duże plany i bierze je na serio nie rozdmuchuję tego na prawo i lewo, dla tego ja mam taki zabobon że jak coś planuje to nikomu nie mówię żeby nie zapeszać, tylko ciężko nad tym pracuję, prawdziwy sukces rodzi się bólach, w niesławie, gdzieś w piwnicy. ;)
Wszyscy uczepili się 10 mln.... a tytuł watku brzmi "Zostaje skutecznym traderrem - eksperyment psychologiczny"
Pozdrawiam wszystkich dyskutujących

przemek211
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 44
Rejestracja: 18 lut 2013, 08:42

Re: Odp: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psycholog

Nieprzeczytany post autor: przemek211 »

jackub pisze:Przemku, wszystkie książki M.Douglasa to nic innego jak NLP dla tradera.
Za wiki: "NLP to uporządkowany zbiór technik komunikacji oraz metod pracy z wyobrażeniami, nastawionych na tworzenie i modyfikowanie wzorców postrzegania i myślenia u ludzi. Nazwa została wymyślona przez twórców NLP, Johna Grindera i Richarda Bandlera, aby podkreślić postulowane powiązanie między procesami neurologicznymi (neuro), językiem i wzorcami zachowań, którymi ludzie się kierują."
Co w tym z czarnej magii??
M.Douglasa akurat nie czytałem. :) A co do czarnej magi, czy gdzieś użyłem takiego zwrotu? Żadna magia, praca nad swoim umysłem ot co, przynajmniej w tutejszym wydaniu. A czy będziemy nazywać to NLP czy inaczej niema większego znaczenia. Praca nad swoją ,,głową" w tradingu jest Moim zdaniem bardzo ważna :)
"Nie pocę się codziennie przez trzy godziny tylko po to, aby dowiedzieć się, jak to jest się pocić" - Michael Jordan

Awatar użytkownika
Fesiek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 579
Rejestracja: 07 lis 2009, 15:32

Re: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psychologiczny

Nieprzeczytany post autor: Fesiek »

arrain pisze: Wiem ze poprzedni system nie dziala.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie działa?
1. Wejścia robiłeś zgodnie z systemem?
2. Zachowałeś MM?
3. Skupiasz się na tym jednym systemie czy szukasz skrótów bo ci się spieszy?

WinRatio wcześniej było 55% teraz jest 45% przy RR=1:2 - widzisz w tym coś złego?
ech...

Awatar użytkownika
arrain
Gaduła
Gaduła
Posty: 189
Rejestracja: 23 kwie 2012, 18:03

Re: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psychologiczny

Nieprzeczytany post autor: arrain »

Fesiek pisze:
arrain pisze: Wiem ze poprzedni system nie dziala.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie działa?
1. Wejścia robiłeś zgodnie z systemem?
2. Zachowałeś MM?
3. Skupiasz się na tym jednym systemie czy szukasz skrótów bo ci się spieszy?

WinRatio wcześniej było 55% teraz jest 45% przy RR=1:2 - widzisz w tym coś złego?
:oops: I tu mnie masz. Juz spisalem wszystko na straty wzialem nowy system na tapete i oczywiscie dalej przegrywalem. Ludzka podswiadomosc jest podstepna. A moja to juz w szczegolnosci. Musze bardziej myslec co robie a nie wszystko impulsywnie dzialac.
Caly czas idea grania jest ta sama. Podazac za trendem. Poki co to jedyna najwieksza przewaga ktora moge uzyskac na rynku.

Dla wszystkich "czepialskich" 10 000 000 jest tez swojego rodzaju moim eksperymentem by zobaczyc jak szybko dam sie zniechecic ze swoich marzen bo spodziewalem sie takiej reakcji. Na razie twardo sie go trzymam. Dwa lata to duzo i wierze calym soba ze mi sie uda :564:
Obrazek
Twoje myśli kreują twoją rzeczywistość.

jackub

Re: Odp: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psycholog

Nieprzeczytany post autor: jackub »

przemek211 pisze: M.Douglasa akurat nie czytałem. :) A co do czarnej magi, czy gdzieś użyłem takiego zwrotu? Żadna magia, praca nad swoim umysłem ot co, przynajmniej w tutejszym wydaniu. A czy będziemy nazywać to NLP czy inaczej niema większego znaczenia. Praca nad swoją ,,głową" w tradingu jest Moim zdaniem bardzo ważna :)
Przemku,
Rzeczywiście nie ty użyleś tego stwierdzenia, w związku z tym nie odnosi sie ten moment do Ciebie..... myślę że całe nieporozumienie wynika z tego że to co NLP w tradingu robi to własnie jest, uzywając twojego okreslenia "praca nad głową". Bo to jest praca nad głową w szerszym pojęciu, tylko przy użyciu technik z zakresu NLP, opisanych, nazwanych, opublikowanych, a co za tym idzie łatwiejszych w stosowaniu, obserwowaniu efektów/wyników i wyciąganiu z efektów właściwych wniosków.
Pozdrawiam serdecznie

Awatar użytkownika
arrain
Gaduła
Gaduła
Posty: 189
Rejestracja: 23 kwie 2012, 18:03

Re: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psychologiczny

Nieprzeczytany post autor: arrain »

Analiza psycologiczna
Po zrobieniu kilku krokow w tyl i zastanowieniu sie glebszym czemu pojawila sie taka sytuacja jak sie pojawila czyli depo w dol, nagly przeskok na inny system,, proba odegrania sie, i te wszystkie inne bledy tradera wlacznie ze zmiana systemu to nie bynajmniej brak konsekwencji w dzialaniu. Problem lezy o wiele glebiej w psychice i byl ledwo namacalny. Odpowiednio ukryty za "logicznymi" tlumaczeniami i podszeptami. A tu musze nazwac problem po imieniu.
Jestem przerazony tym ze moge miec, zarobic, tak ogromna kase.
Jak wiecie moim pragnieniem jest zostac skutecznym traderem. Dla mnie to znaczy ze bede potrafil zamknac tydzien, miesiac czy rok na plus. A to powoduje ze mam szanse zarobic duze pieniadze na foreksie. I ta szansa sama w sobie przerazila mnie do tego stopnia ze moglem zapomniec o wszystkich swoich ustaleniach, planach, systemach. Zaczela sie ruletka jak za dawnych czasow.
Mimo tego ze na poczatku zajmowalem sie tez strachem przed zarabianiem pieniedzy na foreksie to widocznie zalatwilem tylko jeden maly problem ktory unosil sie na powierzchni jak czubek gory lodowej. Wspominalem juz o tym. Jeden problem rozwiazesz a na jego miejsce pojawia sie spod spodu nastepny i nastepny i kazdy jeden coraz bardziej zakamuflowany i trudniejszy do identyfikacji.
Kiedys pewnie rzucal bym miechem w siebie tak jak to zrobilem dzien wczesniej tyle ze robil bym to dluzej i dosadniej. Teraz zabieram sie dalej do pracy i swojego rozwoju.
Zarabianie na foreksie jest cholernie proste z logicznego punktu widzenia ale zaje....cie trudne z punktu psychologicznego. Trzeba wiele go..na z siebie powyciagac na zewnatrz i oczyscic by spokojnie isc dalej. Niektorzy maja latwiej inni trudniej ale zawsze jest cos do zrobienia i poprawienia.
Pozdrawiam
Obrazek
Twoje myśli kreują twoją rzeczywistość.

irmentruda
Maniak
Maniak
Posty: 1608
Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51

Re: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psychologiczny

Nieprzeczytany post autor: irmentruda »

Arrain, psyche jest tu niesamowicie ważne, ja cały czas walczę z zyskownymi pozycjami! Dziwne prawda? Zlamalem dziś swoje. zasady. Otworzyłem pozycję z Phone bo miałem bardzo dobry sygnał z czystego wykresu. Póki co jestem na +40 pipsow i przestawiony na BE. ALE chcę zrealizować zyski mimo, że technicznie wszystko przemawia za dalsza zwala. Mam system, powoli zaczyna to działać ale boję się zysków. Boje się, że nagły zwrot zabierze ten mój minimalny zysk. To walka z samym sobą a karty rozdaje ktoś inny.

przemek211
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 44
Rejestracja: 18 lut 2013, 08:42

Re: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psychologiczny

Nieprzeczytany post autor: przemek211 »

Moim zdaniem kluczem jest wyzbycie się jako celu spraw stricte finansowych :) tzn. np. 10 000 000 w dwa lata. 100 000 w miesiąc etc. Moim celem jest wolność finansowa nie zwiazana z rynkami. Ale z określonym terminem. Co powoduje że kontroluje postępy, aczkolwiek jest to termin na tyle odległy że nie powoduje u Mnie stresu, dając czas ekstra na nieprzewidziane potknięcia :)
"Nie pocę się codziennie przez trzy godziny tylko po to, aby dowiedzieć się, jak to jest się pocić" - Michael Jordan

Awatar użytkownika
oloxolo
Gaduła
Gaduła
Posty: 116
Rejestracja: 30 maja 2013, 23:30

Re: Zostaje skutecznym traderem - eksperyment psychologiczny

Nieprzeczytany post autor: oloxolo »

arrain pisze:
Fesiek pisze:
arrain pisze: Wiem ze poprzedni system nie dziala.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie działa?
1. Wejścia robiłeś zgodnie z systemem?
2. Zachowałeś MM?
3. Skupiasz się na tym jednym systemie czy szukasz skrótów bo ci się spieszy?

WinRatio wcześniej było 55% teraz jest 45% przy RR=1:2 - widzisz w tym coś złego?
:oops: I tu mnie masz. Juz spisalem wszystko na straty wzialem nowy system na tapete i oczywiscie dalej przegrywalem. Ludzka podswiadomosc jest podstepna. A moja to juz w szczegolnosci. Musze bardziej myslec co robie a nie wszystko impulsywnie dzialac.
Caly czas idea grania jest ta sama. Podazac za trendem. Poki co to jedyna najwieksza przewaga ktora moge uzyskac na rynku.

Dla wszystkich "czepialskich" 10 000 000 jest tez swojego rodzaju moim eksperymentem by zobaczyc jak szybko dam sie zniechecic ze swoich marzen bo spodziewalem sie takiej reakcji. Na razie twardo sie go trzymam. Dwa lata to duzo i wierze calym soba ze mi sie uda :564:
Problemem nie jest "ze poprzedni system nie dziala", ale to, że nie do końca go rozumiesz. Dlaczego średnie 20 i 80, a nie np: 25, 70? Czy sprawdziłeś czy ten układ średnich daje na tyle wiarogodne sygnały aby uzyskać choćby małą przewagę nad rynkiem? Ile wiarygodnych a ile fałszywych? Bo w końcu na ich podstawie podejmujesz decyzje o zawarciu tranzakcji. Może mała zmiana wartości średnich podniosła by skuteczność, dawała więcej wiarygodnych sygnałów albo wyeliminowała część fałszywych. Wtedy możesz powiedzieć: tak ten układ średnich jest najlepszy dla mnie, daje na tyle wiarygodne sygnały, że jestem w stanie zarabiać. Podobnie SL dlaczego 2xATR a nie 2,5xATR a może 1xATR czy 10pips a nie 11? Może SL 1xATR nie wpłyneło by na skuteczność a zmniejszyło straty? Podobnie TP. Te wszystkie elementy trzeba przeanalizować i dopiero wtedy możesz powiedzieć "system nie dziala"

Pozdrawiam
Pieniądz robi pieniądz.

ODPOWIEDZ