Leonardo pisze:Marcin a to nie miała być czasem beta jakaś, coś mi się o oczy obiło w twym dzienniku
Pozdrawiam,
Leo
Spokojnie - nie od razu Kraków zbudowali
Jak na razie nie jestem zbyt rozrzutny i na bete trochę mi szkoda
MaciejWLKP pisze:zastanawiam się tylko nad jednym: zauważyłem że jak otwierasz kilka transakcji to są one praktycznie po tej samej cenie...a wiec nie jest to piramida w stylu otwarcie pozycji co np. 10pips. Nie lepiej jest otworzyć jedną dużą pozycję?
Nie - dla mnie lepiej jest tak - mogę lepiej zarządzać każdą pozycją z osobna - natomiast gdyby to była jedna pozycja to wszystko jest w "kupie" zablokowane. I następuje taka np. sytuacja - cofka o 10p - wymiękam i zamykam szybko dwie z czterech pozycji - gdy byłaby jedna duża pozycja to zanim bym wydzielił z całości to co chcę zamknąć to mogło by być już po wszystkim (za późno).
I najważniejsza zaleta - której może ostatnio nie widać - stąd pewnie to pytanie - zwykle otwierałem pozycje stopniowo - pozycja nr 1, 2, 3, 4 i tak dochodząc do łącznego ryzyka w okolicach 5% stanu początkowego konta.
Gdy idzie coś nie tak jak powinno to po prostu przerywać dokładanie np. po pierwszej pozycji. A gdybym od razu otworzył pełną stawkę w jednym trade to pola manewru nie ma.
Przyznaję - ostatnie wyniki nie byłyby możliwe bez astronomicznego jak dla niektórych ryzyka - np. w ostatnich trade łącznie ryzykowałem nieco ponad 10%. I gdyby to wszystko poszło we wtopę to byłoby po prostu nieciekawie - jednak ryzykując tak dużo staram się tylko w sytuacjach (wg mnie) dość oczywistych - tzn. moja "wyrocznia" mówi "mocne UP" - i ja ufam całym sobą - i mam nadzieję, że mnie nie zdradzi ze smutnym Panem MC
Może się wydawać, że piszę głupoty - że nie można być na Fx niczego pewnym - wcale temu nie zaprzeczam - podkreślam tylko to, że moja strategia i moje doświadczenie podpowiadają mi sytuacje w których warto więcej zaryzykować.
Przyznam szczerze, że w te ostatnie trejdy miało iść 3 pełne stawki - ale wymiękłem
Zawahałem się - ale to tylko w odniesieniu do wielkości stawki - nie do kierunku i targetu, który z bardzo dużą sprawdzalnością wyznacza moja strategia. A po tylu latach nabrałem do "niej" sporego zaufania - sama mnie do tego przekonała - i zarazem nie dała mi powodu do tego abym wątpił w jej "zachowanie".
Veni pisze:Taak? Znalazłem fajny prezent dla kobiety - ale to w Warszawie- , a Ty jak strzelam jesteś z Sandomierza? (Pozdrawiają Puławy i zapraszają do Kazimierza, Janowca i Nałęczowa)
A podarunek to perfumy, ale komponowane przez małżonkę,dziewczyne w sklepie na miejscu. Więc coś się poduczy i się ucieszy, że może ma jako jedyna takie perfumy
Dzisiaj tutaj - jutro gdzie indziej - co za problem ???
w każdej chwili można się wybrać na wycieczkę.
Veni pisze:Jaki Ford? Pokaż, model, roczki, co ma pod maską?
Nie chcę się chwalić ani dać przypadkiem rozpoznać - ale powiem, że ma dobre odejście
jeszcze zaraz jakieś ABW do mnie wpadnie - w sumie to raczej na pewno mogę się ich spodziewać w wyniku innych spraw nie związanych z FX. No chyba, że panowie zrobią co mają zrobić "cichaczem".
Istnieje też prawdopodobieństwo, że będę musiał na jakiś czas "zawiesić" grę na Fx - mniej więcej od października do połowy listopada.
Dobra i tak dużo już napisałem - wielki brat patrzy... i czyta...
pozdrawiam Marcin
