klonmarcin pisze:Piotr Modry pisze:Na pewno nie chodzi o przestawianie na BE, nie w metodzie ZL. Oj Marcinie musisz po prostu powrócić do dawnej formy i będzie dobrze

Kiedyś - miejmy nadzieję to nastąpi - tzn. że będę grał lepiej. Bo co tutaj dużo pisać - nie jestem zadowolony z mojej gry - i nie chodzi tutaj o wyniki - gdy "całokształt" się poprawi to wyniki same przyjdą.
Chodzi tutaj głownie o stosunek ryzyka do potencjalnego zysku, nieumiejętność stosowania odpowiedniego SL, nieumiejętność "prowadzenia" pozycji w sposób dający jak najlepsze wykorzystanie całego ruchu ceny. I takich "ułomności" jest bardzo dużo. Co z tego, że jest plan - skoro w planie te elementy są zapisane w sposób nie powodujący mojego zadowolenia. Po prostu inaczej nie potrafię - nie umiem... się dostosować do innych metod...
ehhhhhhhhhhhh...
Żeby nie było zbyt pięknie - wczoraj wejście wieczorem - pełna stawka w S - jak widać na screenie - niestety skończone na stracie - praktycznie w normie -5,62%. Także nie jest tak źle.
I tutaj była okazja zamykać z zyskiem - ale nie było okazji do automatycznego BE. Ale jutro też jest dzień - dzisiaj już nie będzie żadnych transakcji.
pozdrawiam Marcin

Totalnie ciebie rozumiem, Marcinie!
Coś takiego w nas siedzi, jakby drugi ktoś, i nijak nie można go wywalić!
Dlatego ja walczę z wskaźnikami tak, żeby widzieć na wykresie, czego nie robić.
Są tacy, co się ze mnie śmieją, wiem o tym dobrze.
Jednak wiem, że jedyna metoda dla mnie, to tak "napisać" wykres, żeby nie robić
w określonych sytuacjach rynku np. Shorta, gdzie się nie powinno.
Czyli, zawrzeć na obrazie wszystkie elementy tego puzzla.
Dlatego też, nie koncentruję się na jakiejś gotowej metodzie, tylko buduję swoją własną,
ponieważ gdy już będzie kompletna, to będę rozumiał cały swój kod na wykresie,
bo sam go stworzyłem.