Dadas DayTrading Strategy

[Dadas]

Wynik ostatniej transakcji:

[freakout]

Oto przykład transakcji zawartych dzisiaj w nowym kontekscie z wykorzystaniem nowego wskaźnika:

Że mogłem z tego więcej wyciągnąć?
Pewnie tak, gdybym miał pewność, że cena tak pociągnie w dół.
Jednak, znalazłem potencjalne wsparcie i tam umieściłem TP.

to jest problem z którym w chwili obecnej ja walczę, a raczej szukam rozwiązania o ile przy ręcznym zamykaniu pozycji takiego problemu nie ma, o tyle w momencie kiedy używam EA i muszę ustawić sztywne TP o określonej wielkości pojawia się ten problem - dokąd doleci cena? no i nie mam zielonego pojęcia jak to rozwiązać przydałoby się coś co wyznaczałoby potencjalny zasięg ruchu danego dnia, coś na czym można by było się oprzeć, ale na czym z kolei miałoby to bazować? Eliott, fibo, linie trendu, formacje harmoniczne, a może coś innego? posiadam dobre indykatory jeśli chodzi o poziomy S/R i ADR, ale jak wiadomo cena nie zawsze respektuje dany poziom i nie ma gwarancji że go nie przebije... poza tym nie wiadomo na którym z nich się zatrzyma to jest strasznie wkurzające bo niby można wziąć z rynku swoje, ustawić jakiś w miarę sensowny TP, ale jak człowiek widzi że później cena poleciała dalej o drugie tyle no to krew się w żyłach gotuje

[Piotr Modry]

to jest problem z którym w chwili obecnej ja walczę, a raczej szukam rozwiązania o ile przy ręcznym zamykaniu pozycji takiego problemu nie ma, o tyle w momencie kiedy używam EA i muszę ustawić sztywne TP o określonej wielkości pojawia się ten problem - dokąd doleci cena? no i nie mam zielonego pojęcia jak to rozwiązać przydałoby się coś co wyznaczałoby potencjalny zasięg ruchu danego dnia, coś na czym można by było się oprzeć, ale na czym z kolei miałoby to bazować? Eliott, fibo, linie trendu, formacje harmoniczne, a może coś innego? posiadam dobre indykatory jeśli chodzi o poziomy S/R i ADR, ale jak wiadomo cena nie zawsze respektuje dany poziom i nie ma gwarancji że go nie przebije... poza tym nie wiadomo na którym z nich się zatrzyma to jest strasznie wkurzające bo niby można wziąć z rynku swoje, ustawić jakiś w miarę sensowny TP, ale jak człowiek widzi że później cena poleciała dalej o drugie tyle no to krew się w żyłach gotuje

Do ustalania TP świetnie nadaje się Zero Line, z tym że poprawne korzystanie z tej metody wymaga kilku miesięcy praktyki.

[Dadas]

Oto przykład transakcji zawartych dzisiaj w nowym kontekscie z wykorzystaniem nowego wskaźnika:
Że mogłem z tego więcej wyciągnąć?
Pewnie tak, gdybym miał pewność, że cena tak pociągnie w dół.
Jednak, znalazłem potencjalne wsparcie i tam umieściłem TP.

to jest problem z którym w chwili obecnej ja walczę, a raczej szukam rozwiązania o ile przy ręcznym zamykaniu pozycji takiego problemu nie ma, o tyle w momencie kiedy używam EA i muszę ustawić sztywne TP o określonej wielkości pojawia się ten problem - dokąd doleci cena? no i nie mam zielonego pojęcia jak to rozwiązać przydałoby się coś co wyznaczałoby potencjalny zasięg ruchu danego dnia, coś na czym można by było się oprzeć, ale na czym z kolei miałoby to bazować? Eliott, fibo, linie trendu, formacje harmoniczne, a może coś innego? posiadam dobre indykatory jeśli chodzi o poziomy S/R i ADR, ale jak wiadomo cena nie zawsze respektuje dany poziom i nie ma gwarancji że go nie przebije... poza tym nie wiadomo na którym z nich się zatrzyma to jest strasznie wkurzające bo niby można wziąć z rynku swoje, ustawić jakiś w miarę sensowny TP, ale jak człowiek widzi że później cena poleciała dalej o drugie tyle no to krew się w żyłach gotuje

Słuchaj, nie ma idealnego rozwiązania.
Cena zawsze może pojechać dalej, ale może też i nie dojechać.
Czasem o 1 Pips lub nawet mniej cena nie trafi w TP, a potem trafi w SL.
To, że krew ci się gotuje, to znaczy, że musisz to przepracować i się z tym pogodzić.

EA jest tylko tępym wykonawcą poleceń, linijek kodu. EA nie myśli. EA nie widzi.
Nie wolno ci patrzeć na trading w perspektywy "ile to ja potncjalnie mogłem zarobić, a mi uciekło",
tylko trzeba patrzeć z perspektywy "jestem wdzięczny za tych 20 Pipsów na plusie, bo mogłem mieć minus".

Nigdy nie znasz przyszłości, nigdy nie wiesz dokąd cena dojdzie.
Możesz jedynie coś kombinować właśnie na podstawie statystyk dziennego zasięgu średniego (ADR),
poziomów Fibo, Pivotów, Elliotów, itp. Harmoniczne też bazują na Fibo.

Piotr Modry proponuje Zero Line (ZL).
Też dobra metoda, ale do EA się nie nadaje za bardzo.

Osobiście, dopóki nie uda mi się napisać dobrze działającego EA,
to nie znam metody na branie np. 80% zasięgu innej niż manualnej.
Zresztą, to nie jest moim celem.
Moim celem jest wziąć 20 Pipsów dziennie na plus.
A co więcej rynek łaskawie da, to tym lepiej.

Twój problem jest raczej psychologiczny niż realny.
Gwarancji na tym rynku nigdy nie dostaniesz, żadnej.
Pewnych rzeczy na koncie u pośrednika (broker jest pośrednikiem) nie jesteś w stanie zrobić,
nawet gdybyś miał takie EA, które teoretycznie by to mogło zrobić.

W wyżej opisanym przypadku trejdu było tak, że cena przebiła poranne wskazania mojego wskaźnika, i
wyznaczyłem historyczne wsparcie, na którym cena się zatrzymała.
Potem poszedłem sobie śniadanko zrobić.
Gdy wróciłem, cena już jechała w dół, więc z zasady nie wchodzę.

Mam skrypt, który pokazuje z bardzo dużą skutecznością zasięg ceny, tylko że skrypt
ja sam aplikuję do konkretnej świecy, czyli ja muszę to najpierw widzieć.
Nie umiem tego zastosować do EA, ponieważ nie umiem opisać kodem tego co widzę.

No i tak można by pisać w nieskończoność.

[Dadas]

Mój skrypt działa tak:

Tylko, że ja wiem gdzie go wrzucić.

[Dadas]

Opiszę po kolei koncepcję zastosowania moich skryptów:

Na przykładzie DAX30, wykres M5.
1. Otwiera się Frankfurt i jest jakiś pierwszy ruch wyraźny.
Na tę świecę wrzucam skrypt:

Obsewruję PA przez ok. 1 godzinkę i robię trejd według skryptu.

2. Cena robi przystanek, ja niczego nie zakładam.
Owszem, mam na uwadze, że ostatnio DAX30 ostro idzie w dół.
Ale, w naszym fachu dobrze jest mieć umysł wolny od wszelkich założeń, biasów.
Wrzucam drugą wersję skryptu, trochę ukierunkowaną, i obserwuję PA.

I teoretycznie powinienem powtarzać Short-a.

3. Idąc dalej tym tokiem, gdy cena dotarła do wsparcia i się znowu zatrzymała,
powinienem skrypt wrzucić w ten sposób:

I tym razem należało grać Long zgodnie z rynkiem.
Oczywiście, trzeba myśleć, że rynek robi korektę, i mieć na uwadze sesyjność i ewentualne newsy (dane).
W zasadzie widzimy, że ten kontekst ustawia grę do końca dnia, ale my tego jeszcze nie wiemy.

4. Czyli musimy użyć skryptu po raz kolejny:

Tu widzimy, że można było się przynajmniej raz "pomylić" zbyt wcześnie otwierając pozycję Short.
Ale drugie wejście powinno z dużą nadwyżką zrekompensować stratę.
Tutaj jest właśnie ten element myślenia rynkowego i świadomości ważnych wydarzeń na rynku, czyli danych makro z USA.
Czasem warto odczekać tą nowojorską przepychankę i dopiero zadziałać, gdy rynek się zdecyduje.

5. Teoretycznie można było jeszcze skrypt wykorzystać tak:

Albo jeszcze tak:


I tu powstaje problem, jak to wykorzystać do zbudowania EA?
Czyli, po kolei, najpierw należałoby napisać taki wskaźnik.

Taki wskaźnik już napisałem, ale musiałem znaleźć odpowiedni kontekst, bo jak tu określić która świeca jest istotna?
Wskaźnik oparłem o ceny otwarcia istotnych godzin w trakcie dnia, czyli o ceny otwarcia poszczególnych sesjii.

[freakout]

Słuchaj, nie ma idealnego rozwiązania.
Cena zawsze może pojechać dalej, ale może też i nie dojechać.
Czasem o 1 Pips lub nawet mniej cena nie trafi w TP, a potem trafi w SL.
To, że krew ci się gotuje, to znaczy, że musisz to przepracować i się z tym pogodzić.

EA jest tylko tępym wykonawcą poleceń, linijek kodu. EA nie myśli. EA nie widzi.
Nie wolno ci patrzeć na trading w perspektywy "ile to ja potncjalnie mogłem zarobić, a mi uciekło",
tylko trzeba patrzeć z perspektywy "jestem wdzięczny za tych 20 Pipsów na plusie, bo mogłem mieć minus".

Nigdy nie znasz przyszłości, nigdy nie wiesz dokąd cena dojdzie.
Możesz jedynie coś kombinować właśnie na podstawie statystyk dziennego zasięgu średniego (ADR),
poziomów Fibo, Pivotów, Elliotów, itp. Harmoniczne też bazują na Fibo.

Piotr Modry proponuje Zero Line (ZL).
Też dobra metoda, ale do EA się nie nadaje za bardzo.

Osobiście, dopóki nie uda mi się napisać dobrze działającego EA,
to nie znam metody na branie np. 80% zasięgu innej niż manualnej.
Zresztą, to nie jest moim celem.
Moim celem jest wziąć 20 Pipsów dziennie na plus.
A co więcej rynek łaskawie da, to tym lepiej.

Twój problem jest raczej psychologiczny niż realny.
Gwarancji na tym rynku nigdy nie dostaniesz, żadnej.
Pewnych rzeczy na koncie u pośrednika (broker jest pośrednikiem) nie jesteś w stanie zrobić,
nawet gdybyś miał takie EA, które teoretycznie by to mogło zrobić.

W wyżej opisanym przypadku trejdu było tak, że cena przebiła poranne wskazania mojego wskaźnika, i
wyznaczyłem historyczne wsparcie, na którym cena się zatrzymała.
Potem poszedłem sobie śniadanko zrobić.
Gdy wróciłem, cena już jechała w dół, więc z zasady nie wchodzę.

Mam skrypt, który pokazuje z bardzo dużą skutecznością zasięg ceny, tylko że skrypt
ja sam aplikuję do konkretnej świecy, czyli ja muszę to najpierw widzieć.
Nie umiem tego zastosować do EA, ponieważ nie umiem opisać kodem tego co widzę.

No i tak można by pisać w nieskończoność.

troszkę źle się wyraziłem EA które posiadam nie gra samo - ono jedynie zarządza moimi pozycjami, tzn. ja przy pomocy EA sam decyduję o momencie otwarcia pozycji, a ono w zależności od wybranego przeze mnie scenariusza w określonych punktach rozmieszcza kolejne zlecenia i tu pojawia się problem bo mogę np. wziąć 40 pips i zrobić w tym trejdzie 13% konta, ale gdy cena poleci kolejne 40 pips dalej i gdyby udało mi się taki ruch złapać to zysk wynosiłby już 50% dlatego szukam sposobu na to jak rozwikłać chociaż w małym stopniu możliwy punkt do którego doleci cena nie wiem czy nada się do tego ZL, bo mnie interesuje maksymalny zasięg na dany dzień a nie na kilka godzin w przód, więc bardziej skłaniam sie w stronę jakiegoś indykatora z serii polynomial regression channel, bo z tego co zauważyłem dosyć nieźle sobie z tym radzą, a ich jedyną wadą jest to że większość z nich repaintuje i bardzo ciężko jest znaleźć coś sensownego LT odrzuciłem bo zbyt duży bajzel robił mi się na wykresie, a to jest mi akurat zbędne może gdyby istniał jakiś dobry wskaźnik od rysowania ZL to coś bym pokombinował, ale z tego co widzę to chyba takich cudów nie ma

[Dadas]

freakout, mam propozycję - spotkajmy się na SKYPE i pogadajmy.
Myślę, że cuś wspólnie moglibyśmy wykombinować.

[Dadas]

Dziś kolejne potwierdzenie trafności wskazań mojego skryptu.
Ale, po kolei:

Najpierw wskazanie mojego wskaźnika:


Następnie, wyłączmy rysowanie kolorowych stref w wskaźniku i wrzućmy skrypt:

[Dadas]

Na początek dzisiejszy trejd: