Lata, panowie(i panie?) , lata..coś mnie ominęło? ;)

[matka]

Za darmo na forex chyba wciąż najlepszy Dukas. Lmax ma dobre dane ale trzeba być klientem i robić obrót. Kinetick najtańszy na kontrakty ale ja np. wole bucket shopy z pseudo kontraktami (ciągłe bez ekspiracji) i tam zbieram dane z platform. Jeśli niska rozdzielczość to Quantdl. Najlepsze z najlepszych są bardzo drogie.

[tequila]

Witam i ja.
Dodam jedynie , w dalszym ciągu jedno się nie zmieniło. Najlepszym doradcą jest własny umysł o ile się go odpowiednio stymuluje. Nie zmienił się (może na gorsze) dział DT. Więcej demowych troli niż inwestorów.

[Janek Trader]

Witam, witam

Nie wiem ile osób tu jeszcze "żyje" których mogę pamiętać, ale pozdrawiam wszystkich. .

wzajemnie !

[jasonbourne]

Ja zmieniłem avatar

[DavidFx]

Ominela Cie hossa na jenach a tak poza tym to samo

[LowcaG]

O widzę, że jeszcze trochę ludzi żyje. Uuu Jansonbourne to już myślałem, że dawno wywiało, avatar zmieniony, ale widzę styl stabilny..nawet trochę hm.."do przodu"

[sgorn]

witam LowcaG tez milo wspominam rozwazania matematyczne na rozne termaty zwiazane z forex brakuje tego juz na forum, niestety...ale milo ze wpadłeś

[LowcaG]

Obserwuje forum tak z tydzień, i czy mi się tylko wydaje, czy to forum "trochę" mniej, tętni życiem, niż kiedyś? może po prostu wszystko co miało być napisane, zostało już napisane

Czy tez trafiłem na spokojniejszy okres? Wcześniej ludzie dyskutowali na rożne tematy (forexowe), na temat różnych koncepcji, a dział programowanie tętnił życiem itp. teraz widzę głównie forex jurnal i dayTrading.

[daromanchester]

Obserwuje forum tak z tydzień, i czy mi się tylko wydaje, czy to forum "trochę" mniej, tętni życiem, niż kiedyś?

To efekt braku czasówek.
Prawda jest taka że kiedyś poza czasówkami i journalami też mało się działo. (nie licząc zz)
Mniej teorii spiskowych, polityki i offtopicowych tematów.
Forum się trochę "wyciszyło" ale użytkowników jest więcej niż było kiedyś.
Faktem jest że ciężko znaleźć tematy które już nie zostały poruszone, więc nie ma czasem sensu pisać o tym samym.
Wannabe analitycy rozpierzchli się po blogach, portalach, forach.
Ja sam siedzę tu codziennie na forum a piszę raz na miesiąc.

ps. witam z powrotem.

[LowcaG]

A może i racja, zapomniałem o czasówkach i najróżniejszych teoriach spiskowych hehe.
To ja tez chyba wrócę do mojego "jurnala" o agentach, jak tylko stworze nowe i odbuduje wszelkie narzędzia które miałem.

Pozdrawiam.