Jak dla mnie broker musi być bardzo wiarygodny bo aby opłacało się grać w ten sposób wpłacić trzeba większą kasę (co mi po zysku powiedzmy 60% jeśli będę bał się zaryzykować więcej niż 1000$ ).
No i tu zaczyna się kłopot: bo ostatnio im lepsze warunki dla swapów tym bardziej podejrzany broker

Druga sprawa: 2 rodzaje kont u tego samego broka to trochę proszenie się o kłopoty. W większości przypadków broker nie da się skubać i zorientowawszy się o co chodzi na pewno będzie blokował wypłaty itd.
Jeszcze co do instaforex: przy okazji wyczytałem ciekawą rzecz. Oni oferują dodatkowo oprocentowanie 15% dla nie używanych środków na koncie.
Aby otrzymać te 15% jest wymagane obrócenie odpowiednią wielkością lota. Jeśli brak obrotu to dają 6% (w skali roku).
Teoretycznie bardzo fajnie: a praktycznie wzbudza to moją czujność: jak to jest, że banki dla USD oferują góra 2% a oni 3 razy tyle .....