Na początku miałem piramidke na GBP.AUD, ale po cofce jak odpailem 0.15 lota zaczalem gridowac. Jednak grid takze mozna nazwac piramidaSzwajcar pisze:Na GbpAud niestety masz już GRIDa a nie piramidę.
Dziennik Robola
Re: Dziennik Robola
"Wystarczy że określisz dobrze kierunek ruchu ceny a możesz stać się bogaty, o ile wiesz kiedy zamknąć pozycje"
FF: http://www.forexfactory.com/gerwazy#28
FF: http://www.forexfactory.com/gerwazy#28
Re: Dziennik Robola
GRID to uśrednianie strat, a piramidowanie to uśrednianie zysków. Jak wytłumaczysz, że GRID to Piramidowanie ?
Niby jak można piramidować straty? Piramidę buduje się w górę w kierunku ruchu jak kurs cofa to zawala się i zmienia w zwykły GRID, czyli siatkę zleceń.
Siatka zleceń to nie piramidowanie
.
Jak nie widzisz różnicy to poczytaj sobie o GRIDach w dziennikach Wuzy albo adrianoforex, KoalaFX czy maserati i porównaj to do piramidowania zysków. Różnica jest ogromna, choć obie metody bazują na siatce zleceń.
Niby jak można piramidować straty? Piramidę buduje się w górę w kierunku ruchu jak kurs cofa to zawala się i zmienia w zwykły GRID, czyli siatkę zleceń.
Siatka zleceń to nie piramidowanie
Jak nie widzisz różnicy to poczytaj sobie o GRIDach w dziennikach Wuzy albo adrianoforex, KoalaFX czy maserati i porównaj to do piramidowania zysków. Różnica jest ogromna, choć obie metody bazują na siatce zleceń.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2014, 14:29 przez Szwajcar, łącznie zmieniany 1 raz.
„Nie słuchaj tego co ktoś mówi o rynku, słuchaj tego co rynek mówi o kimś.”
Re: Dziennik Robola
Ok, pasuje mi to. Poprostu nazwalem grid jak piramide zamiast siatką zleceń. To tylko nazwa.
"Wystarczy że określisz dobrze kierunek ruchu ceny a możesz stać się bogaty, o ile wiesz kiedy zamknąć pozycje"
FF: http://www.forexfactory.com/gerwazy#28
FF: http://www.forexfactory.com/gerwazy#28
Re: Dziennik Robola
To jest duża różnica.
W GRIDzie nie ma żadnej kontroli ogólnego ryzyka. Nawet ze SL, gdzie zamkniemy wszystkie zlecenia to może zdarzyć się seria tych SL i mamy bankruta. W Piramidowaniu zysków uciekasz zaraz jak po 3 pozycji, która weszła kurs zaczyna zawracać i idzie poniżej 2 zlecenia w straty, robiąc z Piramidowania w rezultacie GRID i zwykłą siatkę zleceń.
Piramidowanie zysków to dokładanie do zysków i tylko zysków jak się pojawiają w zleceniach straty to OUT z rynku
.
Także widzę, że grasz czasem GRIDem czasem Piramidowaniem.
Zwykłe siatki zleceń wg mnie ustawiane byle jak są gorsze od handlu jedną pozycją.
No i jak jeszcze nie masz swojego sposobu na rynek to radzę popróbować wszystkiego. Kilka bankrutów i mnożeń x razy konto zweryfikuje w czym najlepiej każdy się czuje.
A nazywanie GRIDu jako Piramidowanie to tak jak nazywanie SL jako TP.
Kończ stratę a bierz zysk to zupełnie coś innego, choć to zwykłe zlecenia.
Liczy się kontekst.
W GRIDzie nie ma żadnej kontroli ogólnego ryzyka. Nawet ze SL, gdzie zamkniemy wszystkie zlecenia to może zdarzyć się seria tych SL i mamy bankruta. W Piramidowaniu zysków uciekasz zaraz jak po 3 pozycji, która weszła kurs zaczyna zawracać i idzie poniżej 2 zlecenia w straty, robiąc z Piramidowania w rezultacie GRID i zwykłą siatkę zleceń.
Piramidowanie zysków to dokładanie do zysków i tylko zysków jak się pojawiają w zleceniach straty to OUT z rynku
Także widzę, że grasz czasem GRIDem czasem Piramidowaniem.
Zwykłe siatki zleceń wg mnie ustawiane byle jak są gorsze od handlu jedną pozycją.
No i jak jeszcze nie masz swojego sposobu na rynek to radzę popróbować wszystkiego. Kilka bankrutów i mnożeń x razy konto zweryfikuje w czym najlepiej każdy się czuje.
A nazywanie GRIDu jako Piramidowanie to tak jak nazywanie SL jako TP.
Kończ stratę a bierz zysk to zupełnie coś innego, choć to zwykłe zlecenia.
Liczy się kontekst.
„Nie słuchaj tego co ktoś mówi o rynku, słuchaj tego co rynek mówi o kimś.”
Re: Dziennik Robola
Zgadzam się że gram czasem GRIDEM czasem Piramidą. Staram się złapać jak najlepszy moment i pociagnac go czy gridem czy piramidą. Wiem jaka jest różnica pomiędzy tymi technikami. Moje ryzyko jest ultra niskie, ponieważ gram tak małymi pozycjami że 50 SL gridem bylbym bankrutem. Dla mnie to tylko nazwa nic więcej. Nie kłóćmy się o nazwe 

"Wystarczy że określisz dobrze kierunek ruchu ceny a możesz stać się bogaty, o ile wiesz kiedy zamknąć pozycje"
FF: http://www.forexfactory.com/gerwazy#28
FF: http://www.forexfactory.com/gerwazy#28
Re: Dziennik Robola
Szwajcar grid to to samo co piramidowanie, natomiast możemy podzielić piramidowanie na piramidowanie zysków i piramidowanie strat, uściślając to co robisz na FF to gridowanie zysków, Grid ( z ang. siatka ) i w takiej właśnie formie stawiasz zlecenia.
Ani słowo piramidowanie ani słowo GRID nie ma w domyśle iż moze być wyłącznie zysków lub wyłącznie strat, albo inaczej grid to forma stawiania zleceń ( siatka ) a piramidowanie to forma prowadzenia pozycji
Ani słowo piramidowanie ani słowo GRID nie ma w domyśle iż moze być wyłącznie zysków lub wyłącznie strat, albo inaczej grid to forma stawiania zleceń ( siatka ) a piramidowanie to forma prowadzenia pozycji
Re: Dziennik Robola
A skąd taki podział???
Gdzie to można przeczytać o tym?
Już bardziej mogę się zgodzić z tym, że w GRIDzie jest element Piramidowania-wtedy kiedy kurs zawraca i wyciąga stratne pozycje na mały zysk jest etap Piramidowania w GRIDzie (i to nie na wszystkich pozycjach tylko tych z samego dołu do góry).
Jeśli dalej na uśrednianie zysków nie ma jednej nazwy to jest problem.
Piramidowanie zysków załatwia sprawę, ale piramid i tak nie buduje się wgłąb ziemi tylko w górę nad ziemią. No to skąd piramida strat?
Piramidowanie możemy podzielić ze względu na wielkość kolejnych pozycji a nie profit/loss.
1. Malejące pozycje.
2. Stałe pozycje.
3. Wzrastające pozycje.
Piramidowania i tak nikt dokładnie nie opisał, a wg mnie jest to metoda rozwojowa, bo sporo dużych banków piramiduje nazywając to budowaniem pozycji na rynku.
Gdzie to można przeczytać o tym?
Już bardziej mogę się zgodzić z tym, że w GRIDzie jest element Piramidowania-wtedy kiedy kurs zawraca i wyciąga stratne pozycje na mały zysk jest etap Piramidowania w GRIDzie (i to nie na wszystkich pozycjach tylko tych z samego dołu do góry).
Jeśli dalej na uśrednianie zysków nie ma jednej nazwy to jest problem.
Piramidowanie zysków załatwia sprawę, ale piramid i tak nie buduje się wgłąb ziemi tylko w górę nad ziemią. No to skąd piramida strat?
Piramidowanie możemy podzielić ze względu na wielkość kolejnych pozycji a nie profit/loss.
1. Malejące pozycje.
2. Stałe pozycje.
3. Wzrastające pozycje.
Piramidowania i tak nikt dokładnie nie opisał, a wg mnie jest to metoda rozwojowa, bo sporo dużych banków piramiduje nazywając to budowaniem pozycji na rynku.
„Nie słuchaj tego co ktoś mówi o rynku, słuchaj tego co rynek mówi o kimś.”
Re: Dziennik Robola
O to samo chciałbym zapytać ciebieSzwajcar pisze:A skąd taki podział???
Gdzie to można przeczytać o tym?
Re: Dziennik Robola
W internecie pełno jest artykułów dotyczących piramidowania jako uśredniania zysków.
np.
http://www.investopedia.com/articles/tr ... rading.asp
Equity numer 21
http://blogfx.pl/2011/06/piramidowanie- ... ac-straty/
"Kontrakty terminowe i forex" Grzegorz Zalewski
i inne
Ja miałem dziennik o piramidowaniu pozycji w 2009 roku, ale skasowano go po czyszczeniu i zmianie właściciela forum.
Jak zaczynałem w 2007/2008 roku trading to szukałem nazwy w internecie na odwrócony klasyczny GRID i już wtedy były artykuły o piramidowaniu. Dodatkowo książka Jesse Livermoore "Wspomnienia gracza giełdowego" a to bardzo stara książka już o handlu na początku XX wieku w USA.
A Ty z jakiej racji twierdzisz, że można piramidować straty ?
np.
http://www.investopedia.com/articles/tr ... rading.asp
Equity numer 21
http://blogfx.pl/2011/06/piramidowanie- ... ac-straty/
"Kontrakty terminowe i forex" Grzegorz Zalewski
i inne
Ja miałem dziennik o piramidowaniu pozycji w 2009 roku, ale skasowano go po czyszczeniu i zmianie właściciela forum.
Jak zaczynałem w 2007/2008 roku trading to szukałem nazwy w internecie na odwrócony klasyczny GRID i już wtedy były artykuły o piramidowaniu. Dodatkowo książka Jesse Livermoore "Wspomnienia gracza giełdowego" a to bardzo stara książka już o handlu na początku XX wieku w USA.
A Ty z jakiej racji twierdzisz, że można piramidować straty ?
„Nie słuchaj tego co ktoś mówi o rynku, słuchaj tego co rynek mówi o kimś.”
Re: Dziennik Robola
Na logikę
Ładne linki ale w żadnym nie ma podziału typu dokladanie do zyskownych pozycji = piramidowanie, dokladanie do stratnych = grid, jest tylko zachwalanie piramidowania zysków , a powyższe przykłady to po prostu jest to tylko i wyłącznie twoje nazewnictwo ktore na sile chcesz przepchnac poprawiając każdego w każdym wątku gdzie pojawia sie piramidowanie, to ze twoje nazewnictwo jest błędne to druga sprawa.
Nie kwestionuje piramidowania zysków, moim zdaniem tylko w ten sposób powinno sie piramidowac, piramidowanie strat to droga do MC
Nie kwestionuje piramidowania zysków, moim zdaniem tylko w ten sposób powinno sie piramidowac, piramidowanie strat to droga do MC


