Droga do zwycięstwa - part 2

[freakout]

nie udzielałem się jeszcze w Twoim dzienniku bo od samego początku tylko go czytam i jestem pełen podziwu, ale ostatnio Twoje wyniki robią na mnie ogromne wrażenie 26% konta w 1 dzień - to chyba nie wymaga komentarza szacun

[bfx]

Co to za modyfikacje MM ostatnio? Super zagrania! Mógłbyś pokazac gdzie wiedziałeś dzisiaj odbicie od zl D1. Wczoraj jedno ZL D1 up złamali, dzisiaj tam nic nie widzę.

[klonmarcin]

Zdarzało się ryzykować 15% procent konta, ale to było skumulowane ryzyko z trzech dni.

Mam nadzieję, że nie będę musiał więcej tak robić i ponownie przeżywać tego co parę dni temu.

Aby wykluczyć najgorsze będę musiał przejśc badania okolic głowy itd... Tak więc ten tydzień będzie trochę odpuszczony. Nie może być tak aby ból wyłaczał mnie całkowicie z życia.

Całe szczęście będzie co wydawać w najbliższych dniach

I znowu stres, oczekiwanie, nieporównywalne z niczym inny...

I te coraz młodsze osoby na cmentarzu. Mieszkam niedaleko, codziennie nowi lokatorzy przybywaja...

Wysłane za pomoca Tapatalk

[klonmarcin]

Jeszcze odnośnie tych ostatnich zysków, lepiej spokojne 1-2% niż ektremalnie podkręcone ryzyko a co za tym idzie stres. 1% przy moim depo jest dość satysfakcjonujace, więc po co tak ryzykować.

Przy dużo mniejszym ryzyku i systematycznym proficie można na koniec miesiaca mieć pokaźny profit.

Zawsze podkreślam, że nigdy nie zakładam określonego poziomu profitu, zakładam tylko max stratę. Rownie dobrze wtedy rynek mógł iść przeciw mnie i nic bym na to nie poradził - to tylko fx...

To tylko pieniadze... rzecz nabyta... nie zabierzemy ich na tamten świat... całe szczęście...

Wysłane za pomoca Tapatalk

[EFFECTIVE]

Hej Marcinie, tak z ciekawości spytam. Choroby zaczęły się w czasie FX czy jeszcze przed? Ewentualnie czy były przed, a w zmorzyły/nasiliły się gdy zacząłeś grać na FX?

Szczerze.

pozdrawiam

[klonmarcin]

Hej Marcinie, tak z ciekawości spytam. Choroby zaczęły się w czasie FX czy jeszcze przed? Ewentualnie czy były przed, a w zmorzyły/nasiliły się gdy zacząłeś grać na FX?

Szczerze.

pozdrawiam

Uspokajam, że to na pewno nie wpływ gry na FX - ale muszę przyznać, że od czasu osiągania większych i systematycznych zysków wszystko jakby przybrało na sile.

Ale nie ma co się łamać - będzie dobrze - wstępne badania dają nadzieję, że to nic poważnego - zresztą nie powinienem tutaj opisywać swoich problemów nie związanych z FX. Ale nie może być tak, że rano budzę się i już wiem, że za parę godzin zacznie się "jazda" - to już czuć i najgorsze, że nic nie można na to poradzić.

Ale do rzeczy - dzisiaj poszło 2 x normalna stawka - niestety nie mogłem w pełni nadzorować (telefon) i skończyło się tylko na +8p.

Trochę się zawiodłem ponieważ liczyłem, że zjadą niżej. Szczegóły jak zwykle na screenie.

pozdrawiam Marcin

ps. jeszcze odnośnie analiz z piątku:

Aktualnie ponownie mamy odbicie od zl h4 i h1 DOWN - czyli można już powoli przygotowywać się do ponawiania S - to tak wstępnie. Bowiem jeszcze możliwe jest testowanie 3942 (h4) - ale należy pamiętać, że ten poziom na h1 był już testowany.

Zapomniałem wrzucić wtedy screena - ale jak widać dzisiaj doszli do poziomu zl h4 - o czym pisałem. Natomiast na D1 sytuacja nie jest tak jasna.

Pozostaje czekać na rozwój sytuacji i być może jakieś większe odreagowanie w dół - być może do poziomu 38230-3750 (w tej strefie szukałbym poziomu na TP jeśli potwierdzą spadek). Ale wcześniej przystanek może być na 3870.

[EFFECTIVE]

Uspokajam, że to na pewno nie wpływ gry na FX - ale muszę przyznać, że od czasu osiągania większych i systematycznych zysków wszystko jakby przybrało na sile.

Ale nie ma co się łamać - będzie dobrze - wstępne badania dają nadzieję, że to nic poważnego - zresztą nie powinienem tutaj opisywać swoich problemów nie związanych z FX. Ale nie może być tak, że rano budzę się i już wiem, że za parę godzin zacznie się "jazda" - to już czuć i najgorsze, że nic nie można na to poradzić.

Otóż to, zyski czy nie, jakiś tam stres zawsze jest, czasem jest też porażka, wtedy stres jest znaczny (zależy od porażki). Ja sam po sobie zauważyłem jak destrukcyjny może być długotrwały stres. Wzmożony stres atakuje najsłabsze punkty ciała. Czyli gdy np. ktoś ma problemy z kręgosłupem/ lub z napięciem które mu dokucza to na 99% (FX/ lub cos innego wywołującego rownie silne emocje) tylko to zwiększy, zaatakuje najsłabsze ogniwa, które już są chore, dopiero później pojawiają się ''nowe problemy'' ale w pierwszej kolejności lecą najsłabsze.

Formy może mieć rozmaite. Jak np. komus wypadają wlosy to na bank FX ich nie wzmocni. Jak ktoś ma problemy z dziąsłami lub jakies problemy skórne to stres tylko to w zmorzy i przyśpieszy.

W zasadzie można by założyć nowy temat FX a zdrowie...

No nic, jak wspomniałeś temat o FX.

powodzenia, (sam też walcze ze zdrowiem tak, że znam ten ból.)

hej.

[klonmarcin]

Na dzisiaj koniec, sprawdziły się wczorajsze przewidywania - podsumowanie wieczorem.

Wysłane za pomoca Tapatalk

[klonmarcin]

Pozostaje czekać na rozwój sytuacji i być może jakieś większe odreagowanie w dół - być może do poziomu 38230-3750 (w tej strefie szukałbym poziomu na TP jeśli potwierdzą spadek). Ale wcześniej przystanek może być na 3870.

Dzisiejszy trade wykonany w pełni na podstawie wczorajszej analizy - "prawie" idealnie poszli.

Szczegóły na screenie - tak wiem - kuszę los...

W zasadzie można by założyć nowy temat FX a zdrowie...

Jeszcze odnośnie tego tematu - w niespełna sześć ostatnich miesięcy straciłem 14 kilogramów - przy wzroście 187 cm, zszedłem ze 102 do 88 kg - i ciągle tendencja spadkowa...

[Darek_2000]

Cześć Marcin i trzymaj się wszystko będzie dobrze.

Mam pytanie, obserwując ostatnie kilka miesięcy zauważam pewną zmianę w twoim tradingu. Nie oceniam w tym momencie, tylko zastanawiam się czy na przykład zmiana dotychczasowych jak mi się wydawało sztywnych reguł co timingu jest wynikiem optymalizacji twojej strategi ?

Ten Marcin jakiego znam od wielu lat wszedł by dzisiaj o 7:05 lub 7:10

Twój dziennik jest dla mnie takim "zastępczym mentorem" i ostatnie zagrania komplikują mi zrozumienie twojej strategi a mam nadzieję że się nie obrazisz ale opanowanie tego co ty już posiadasz jest moim celem.

Jeszcze raz gorąco pozdrawiam

Darek