to prawda - zgadzam się. Miałem z tym problem na początku, teraz jest dużo lepiej. Staram się poświęcać synom (dwóch mam) tyle ile mogępkubiu pisze: lepiej poświec cas synowi a nie graj w ta ruletkę - chyba zę umiesz to rozgraniczac i nie przelewasz emocji na innych - masz nerwy ze stali ja nie umiem

W mojej pracy i tak jestem przy kompie większość czasu - lookam na forex i coś tam sobie skubię,
Nie ryzykuję dużych kwot i nie zamierzam.