W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
witam wszystkich forumowiczow.
Na poczatek chcialbym poinformowac, ze mam troche doswiadczenia na rynku Forex a zwlaszcza w stratach jakie ponioslem.
Moim zdanie handlujacy chcac zarobic a nie stracic powinien zaczac od pozbycia sie strachu, wszelkich obaw. Handlujacy bedac w strachu - stresie - z obawy o strate robi duzo bledow, ktore kosztuja. Ja tutaj "Ameryki" nie odkrylem, chyba wszyscy o tym wiedza ale nie wszyscy o tym pamietaja.
Teraz - jako prawie poczatkujacy - bo z innym bardziej realnym podejsciem do tematu - chce powiedziec, ze w handlu tym najwazniejszy jest zdrowy rozsadek, umiar i umiejetnosc przewidywania. Bardzo wazne jest tez okreslenie kwoty jaka sie chce zainwestowac. Moge smialo powiedziec, ze mozna zarobic i to sporo z ryzykiem bardzo zminimalizowanym bliskim 0%.
Proponuje chcacym zarabiac mniej teorii, wiecej zdrowego rozsadku, pozbycia sie strachu a z pewnoscia wyniki beda imponujace.
pozdrawiam wueska
Na poczatek chcialbym poinformowac, ze mam troche doswiadczenia na rynku Forex a zwlaszcza w stratach jakie ponioslem.
Moim zdanie handlujacy chcac zarobic a nie stracic powinien zaczac od pozbycia sie strachu, wszelkich obaw. Handlujacy bedac w strachu - stresie - z obawy o strate robi duzo bledow, ktore kosztuja. Ja tutaj "Ameryki" nie odkrylem, chyba wszyscy o tym wiedza ale nie wszyscy o tym pamietaja.
Teraz - jako prawie poczatkujacy - bo z innym bardziej realnym podejsciem do tematu - chce powiedziec, ze w handlu tym najwazniejszy jest zdrowy rozsadek, umiar i umiejetnosc przewidywania. Bardzo wazne jest tez okreslenie kwoty jaka sie chce zainwestowac. Moge smialo powiedziec, ze mozna zarobic i to sporo z ryzykiem bardzo zminimalizowanym bliskim 0%.
Proponuje chcacym zarabiac mniej teorii, wiecej zdrowego rozsadku, pozbycia sie strachu a z pewnoscia wyniki beda imponujace.
pozdrawiam wueska
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
Stres nie pozwala logiczne myśleć i nie każdy ma predyspozycje do zajmowania się giełdą. Wiem coś o tym, gdyż doskonale pamiętam okres, gdy 2 miesiące żyłem w permanentnym stresie. Na początku wraz z sukcesami wcale go nie było, lecz jak zaczęły się straty to logika poszła do lamusa.
Osobiście znalazłem inną receptę, chociaż wiem, że nie każdy może zrealizować taki wariant rozwiązania problemu. Należy zrobić sobie dobrego, bezobsługowego robota i ... nie interesować się rynkiem. On się nie stresuje, nie jest pazerny, nie wpada w panikę przy stratach i konsekwentnie realizuje założony scenariusz. Tym sposobem jedyny wykres, który czasami oglądam to krzywa kapitału, a spadki i wzrosty na instrumentach to mnie nie interesują. Ja bardzo często nawet nie wiem, czy euro dzisiaj spadło czy poszło do góry.
Osobiście znalazłem inną receptę, chociaż wiem, że nie każdy może zrealizować taki wariant rozwiązania problemu. Należy zrobić sobie dobrego, bezobsługowego robota i ... nie interesować się rynkiem. On się nie stresuje, nie jest pazerny, nie wpada w panikę przy stratach i konsekwentnie realizuje założony scenariusz. Tym sposobem jedyny wykres, który czasami oglądam to krzywa kapitału, a spadki i wzrosty na instrumentach to mnie nie interesują. Ja bardzo często nawet nie wiem, czy euro dzisiaj spadło czy poszło do góry.
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
ForexGump, tak z czystej ciekawości - ile % miesięcznie daje radę ugrać takim botem?
Chociaż ja i tak nie powierzył bym kasy maszynie
Chociaż ja i tak nie powierzył bym kasy maszynie
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
Witam tak czytam temat i zastanawiam się nad tym co napisałeś. Jak zrobić sobie własnego bota, na jakiej zasadzie to działa? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.ForexGump pisze:... Należy zrobić sobie dobrego, bezobsługowego robota i ... nie interesować się rynkiem....
Nawiązując do tematu, ze stresem nie mam większych problemów ale temat ciekawy i gdyby kiedyś przyszło mi się stresować patrząc na wykresy to z pewnością skorzystam z rad w tym temacie.
Pozdrawiam,
Aktualnie pracuję nad: www.playforex.pl
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
Stworzenie algorytmu wykonującego przyjęte wcześniej założenia jest dobrym pomysłem na wyeliminowanie stresu pod warunkiem, że jego doglądanie nie przynosi podobnych emocji. Jest to jednak krok dla osób, które zajmują się programowaniem lub przynajmniej rozumieją utworzone przez inną osobę narzędzie tradingowe. Nie trzeba działać automatycznie, aby osiągnąć podobne efekty. Wystarczy system mechaniczny (wykonywany ręcznie).
W wielu przypadkach rozwiązaniem jest nie tyle ogólny plan co zero-jedynkowe wytyczne, nazywane formalizacją systemu transakcyjnego. Posiadanie odpowiedzi na każdą sytuację rynkową może być wynikiem zasad, które nie dają pola na nadinterpretację, co skutkuje możliwością reakcji na zastaną sytuację bez względu na stopień jej skomplikowania. Innymi słowy trader, który posiada jasno sprecyzowane zasady systemu i jest gotów scedować na niego odpowiedzialność za swoje działanie - jest w stanie pozbyć się znacznej części emocji. Nie jest to może element łatwo kwantyfikowalny, aczkolwiek doświadczenie podpowiada mi, że system zamknięty (100% formalizacja) jest w stanie wyeliminować nawet 90% emocji związanej z handlem.
Pracuję na pełnych formalizacjach już więcej niż 5 lat, co jest sporą częścią mojego rynkowego żywota. Nie pamiętam kiedy ostatnio odczuwałem emocje związane z handlem, mimo że w firmie realizujemy strategie na kilku rachunkach realnych jednocześnie, gdzie każdy z nich odnosi się do osobnego zestawu rynków oraz wybranych systemów transakcyjnych. Pamiętam okres na początku drogi rynkowego rozwoju, kiedy stres faktycznie odgrywał znaczenie, jednak jak widać można sobie z nim świetnie poradzić. Odpowiedzią jest właśnie formalizacja.
W wielu przypadkach rozwiązaniem jest nie tyle ogólny plan co zero-jedynkowe wytyczne, nazywane formalizacją systemu transakcyjnego. Posiadanie odpowiedzi na każdą sytuację rynkową może być wynikiem zasad, które nie dają pola na nadinterpretację, co skutkuje możliwością reakcji na zastaną sytuację bez względu na stopień jej skomplikowania. Innymi słowy trader, który posiada jasno sprecyzowane zasady systemu i jest gotów scedować na niego odpowiedzialność za swoje działanie - jest w stanie pozbyć się znacznej części emocji. Nie jest to może element łatwo kwantyfikowalny, aczkolwiek doświadczenie podpowiada mi, że system zamknięty (100% formalizacja) jest w stanie wyeliminować nawet 90% emocji związanej z handlem.
Pracuję na pełnych formalizacjach już więcej niż 5 lat, co jest sporą częścią mojego rynkowego żywota. Nie pamiętam kiedy ostatnio odczuwałem emocje związane z handlem, mimo że w firmie realizujemy strategie na kilku rachunkach realnych jednocześnie, gdzie każdy z nich odnosi się do osobnego zestawu rynków oraz wybranych systemów transakcyjnych. Pamiętam okres na początku drogi rynkowego rozwoju, kiedy stres faktycznie odgrywał znaczenie, jednak jak widać można sobie z nim świetnie poradzić. Odpowiedzią jest właśnie formalizacja.
Trader Team - szkolenia, forum, wydawnictwo, oprogramowanie MetaStock®, dane MetaStock Xenith™ (Eikon), panel RTRS oraz systemy transakcyjne.
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
Jeśli ktoś trzyma się binarnych wytycznych nie ma żadnych szans z rynkiem.Denon pisze:W wielu przypadkach rozwiązaniem jest nie tyle ogólny plan co zero-jedynkowe wytyczne.
Nie wiem, skąd tyle teoretyzowania o rzeczach bardzo prozaicznych. W życiu jest tak, że nowicjusz się stresuje, bo nie ma wiedzy i doświadczenia i wypisanie na kartce krok po kroku co ma robić niczego tu nie zmienia. Tylko czas, doświadczenie i wiedza mogą zminimalizować emocje.
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
Jednak wypisanie na kartce może dużo pomóc. Chodzi mi o ogólny schemat z spisanym MM itp. Odciąża to jednak psychikę i pozwala pewniej grać na rynku.
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
To mój pierwszy wpis na tym forum więc przy okazji chciałbym przywitać się z forexowiczami
Odnośnie stresu... ludzie stresują się w wielu sytuacjach z powodu braku wiedzy. Nie można się dziwić, że jeśli ktoś ma bardzo małą wiedzę i wchodzi na rynek z realną kasą to się stresuje. Wiele osób chce szybko osiągnąć spore zyski przy minimalnej inwestycji dlatego bardziej ryzykują... i tracą.. i bardziej się stresują i nakręcają.
W tematyce Forex jestem jeszcze bardzo początkujący ale jeśli chodzi o stres to już trochę się go w życiu najadłem Myślę, że tutaj trzeba trzymać się konkretnego planu i nie wykraczać poza ramy, które sami sobie ustaliliśmy nawet jeśli widzimy najlepszy setup. Skończył nam się czas - koniec tradingu idziemy pobiegać z pieskiem lub na basen czy w końcu odpisać dziewczynie na smsa
Tutaj nie ma co się tak rozczulać... ani skakać z radości ani płakać i stresować po straconych pozycjach. Trzeba chłodno patrzeć na sytuacje, inwestować "luźną gotówką" zakładając możliwość straty i tyle. Jeśli ktoś nie potrafi radzić sobie ze stresem to nie powinien w ogóle brać się za forex ani jakiekolwiek inne formy inwestowania z mozliwością straty kapitału bo tylko sobie problemów narobi.
Odnośnie stresu... ludzie stresują się w wielu sytuacjach z powodu braku wiedzy. Nie można się dziwić, że jeśli ktoś ma bardzo małą wiedzę i wchodzi na rynek z realną kasą to się stresuje. Wiele osób chce szybko osiągnąć spore zyski przy minimalnej inwestycji dlatego bardziej ryzykują... i tracą.. i bardziej się stresują i nakręcają.
W tematyce Forex jestem jeszcze bardzo początkujący ale jeśli chodzi o stres to już trochę się go w życiu najadłem Myślę, że tutaj trzeba trzymać się konkretnego planu i nie wykraczać poza ramy, które sami sobie ustaliliśmy nawet jeśli widzimy najlepszy setup. Skończył nam się czas - koniec tradingu idziemy pobiegać z pieskiem lub na basen czy w końcu odpisać dziewczynie na smsa
Tutaj nie ma co się tak rozczulać... ani skakać z radości ani płakać i stresować po straconych pozycjach. Trzeba chłodno patrzeć na sytuacje, inwestować "luźną gotówką" zakładając możliwość straty i tyle. Jeśli ktoś nie potrafi radzić sobie ze stresem to nie powinien w ogóle brać się za forex ani jakiekolwiek inne formy inwestowania z mozliwością straty kapitału bo tylko sobie problemów narobi.
Na luzie o forex tutaj
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
ja slucham muzyki klasycznej podczas siedzenia na platformie
Re: W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
dobry film wieczorową porą najlepiej coś z klasyki